Challenge Family w Polsce!

Challenge Family wkroczyło dzisiaj do Europy Wschodniej ogłaszając zawody Challenge Poznań. Już 26 lipca 2015 w stolicy Wielkopolski odbędzie się wyścig obejmujący połowę pełnego dystansu.

 

Przyszłoroczna impreza odbędzie się nad malowniczym Jeziorem Maltańskim, które gościło już w przeszłości wiele imprez międzynarodowych – Mistrzostwa Świata i Europy zarówno w kajakarstwie, jak i wioślarstwie oraz wyścigi Smoczych Łodzi. Challenge Poznań będzie pierwszą edycją zawodów z serii Challenge Family, ale będzie już trzecią edycją poznańskiego triathlonu. Tegoroczne zawody zgromadziły ponad 2600 uczestników z całego świata, co uczyniło je jednymi z największych w Europie. Trasa wyścigu jest płaska i szybka, a na całej jej długości – 1,9 km pływania, 90 km trasy rowerowej i 21 km biegu – zawodnikom towarzyszy doping niesamowitych kibiców.

 

Wojciech Kruczyński, dyrektor Endusport, polskiego partnera Challenge Family twierdzi, że atmosfera podczas zawodów z serii Challenge Family jest podobna do tego co działo się w trakcie ENEA Poznań Triathlon, co czyni Challenge idealną międzynarodową marką, mogącą sygnować poznańską imprezę.

 

Ideę cyklu Challenge obrazuje hasło „We Are Triathlon!” mówiące, że wszyscy zaangażowani w imprezę tworzą jedną wielką sportową rodzinę – mówi Wojciech Kruczyński. – Challenge Family to imprezy triathlonowe, gdzie priorytetem są miłe spędzenie czasu, sport oraz przyjaźń. Organizatorzy zawodów stawiają sobie za cel nawiązanie interakcji z zawodnikami. Ponadto starają się ciągle podkreślać radość jaką przynosi triathlon. Każde zawody z cyklu Challenge cechuje wyjątkowa atmosfera, gdzie wszyscy (zawodnicy, ich rodziny, kibice) spędzają miło cały dzień z triathlonem – dodaje.

 

Wejście Challenge Family do Polski nie tylko podniesie prestiż Poznania na triathlonowej mapie Polski, ale także Europy i świata – podkreśla Ryszard Grobelny, Prezydent Poznania i jednocześnie zapalony triathlonista. – Już tegoroczne współorganizowanie tak wielkiej imprezy pokazało, jaki potencjał ma u nas triathlon. Cieszę się, że utrzymamy ten trend stając się częścią światowego cyklu imprez – dodaje.

 

Prezes Challenge Family, Zibi Szlufcik, podkreśla, że poznański triathlon będzie dla Challenge Family kontynuacją działań jeśli chodzi o tworzenie wysokiej jakości wydarzeń triathlonowych, w których głównym celem jest to, aby każdy zawodnik zdobywał cenne doświadczenie.

 

Zawody triathlonowe organizowane w Poznaniu wspaniale się rozwinęły na przestrzeni ostatnich lat, czyniąc to miasto prawdziwą stolicą polskiego triathlonu. Wojciech Kruczyński i jego zespół pokazali to, co najlepsze. Gościnność Prezydenta Grobelnego i Miasta Poznania sprawia, że Challenge Family jest dumne z nawiązanej współpracy, w stu procentach opierającej się na dbałości o jakość i pozytywne doświadczenia zawodników – mówi Zibi Szlufcik. – Dla mnie cała ta sytuacja ma dodatkowy wymiar osobisty. Urodziłem się w Polsce, a teraz spełnia się moje marzenie o przyłączeniu Challenge Poznań do globalnego cyklu Challenge Family – dodaje.

 

Zapisy na Challenge Poznań ruszają już dzisiaj, 30 września, na stronie www.challenge-poznan.pl.

 

(źródło: Informacja prasowa/www.poznantriathlon.pl)

Akademia Triathlonu
Akademia Triathlonuhttps://akademiatriathlonu.pl
Największy portal o triathlonie w Polsce. Jesteśmy na bieżąco z triathlonowymi wydarzeniami w kraju i na świecie, znajdziesz również u nas porady treningowe, recenzje sprzętu czy inspirujące rozmowy.

Powiązane Artykuły

9 KOMENTARZE

  1. KAMACI jaki start olimpijski o 13?
    Przecież w harmonogramie CP jest napisane:
    9:30 start Challenge Poznań na dystansie olimpijskim non-drafting (1,5-40-10,8).

    Ja tam cieszę się, że do Polski zawitał Challenge Family i z chęcią wystartuję.

  2. Z jednej strony fajnie, że triathlon w Polsce rozwija się i międzynarodowe marki wkraczają na nasz teren. Z drugiej strony odbija się to na zawodnikach bo opłaty startowe szybują w górę. Poznań niezależnie od logo jest świetnie zorganizowaną imprezą i szczerze powiedziawszy przy takiej frekwencji jaka była w tym roku międzynarodowe logo mu nie jest potrzebne żeby zorganizować dobre zawody. Za większą kasę woda czystsza nie będzie, wiatr na rowerze nie będzie wiał zawsze w plecy a nogi same nie pobiegną. Pierwsze oznaki wysokiej ceny w Poznaniu widać po tym jak „zatkały się” zapisy na olimpijkę, której cena jest akceptowana. To co na minus, to start na olimpijce o 13-ej. Ktoś kompletnie nie pomyślał o startujących i kibicach (najczęściej są to nasze rodziny) i będziemy się smażyć w upale w środku dnia.

  3. To było jedyne wyjście dla Poz i było to raczej oczywiste po przegranej w staraniach o IM. Fajnie się czyta, że to właśnie Ch jest najlepszym partnerem dla Poz choć jeszcze niedawno był to IM:) Najważniejsze że wszyscy są szczęśliwi:) A nawiązując do „Challenge Family jest dumne z nawiązanej współpracy, w stu procentach opierającej się na dbałości o jakość i pozytywne doświadczenia zawodników – mówi Zibi Szlufcik” to jestem w szoku po wpisie Arka, który mówi, że został potraktowany nieuczciwie czyli nie otrzymał wygranej nagrody – wstyd. Pływanie bez pianek wielce prawdopodobne – już w tym roku tak powinno być. I będzie obowiązywał regulamin Ch, który warto przeczytać, żeby potem nie było płaczu. A co jakości imprez czy to pod szyldem Ch czy IM to nie ten szyld decyduje tylko organizator – poziom naszych imprez krajowych jest wysoki i miejmy nadzieję, że te marki tego nie zmienią;) Poz i Gdynia są tylko 2 tyg od siebie i trudno będzie zrobić jedne i drugie zawody walcząc od wynik. Pytanie – czy to oznacza, że Poz zrezygnował z organizacji w tym samym czasie 1/4 IM czy może takie zawody też będą tylko nie pod szyldem Ch?

  4. Ciekawe czy organizator zdaję sobie sprawę, że biorąc na siebie organizacje MP na dyst. standard będzie musiał przestrzegać przepisów PZTri. W tym roku to kulało, bo jak było z piankami- wszyscy wiemy. Trasa biegu jeśli będzie wytyczona tak jak w zeszłym roku jest rażąco za długa, bo to jest 10,9km. Na dobrą sprawę nie mieści się w marginiesie błędu długości odcinka. W zeszłym roku MP w Suszu i Ełku też miały nie wymiarowe trasy. Czy naprawdę nie da się tego zrobić porządnie?!

  5. Już chyba wiem, gdzie zrobię dwie połówki w przyszłym roku. POznań i GDynia to jest to!

  6. Super sprawa! Szkoda, że nie od razu z grubej rury – pełen dystans ! I jest szansa w odróżnieniu do ENEA, że będzie można odebrać wygrane nagrody… 🙂

  7. No i super! Czułem, że tak będzie 😉 Miejmy nadzieję, że zdrowa konkurencja obu międzynarodowych cykli, które wkraczają w 2015 do Polski, przysłuży się najbardziej startującym zawodnikom 🙂

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,299ObserwującyObserwuj
434SubskrybującySubskrybuj

Najpopularniejsze