Kontuzja kolana cz. I

Staw kolanowy to najbardziej skomplikowany i największy staw w organizmie człowieka. Wielu sportowców cierpi na różnego rodzaju dolegliwości tej części ciała, która skutecznie potrafi uniemożliwić treningi i starty. Osobiście przekonałem się jak poważne mogą być skutki kontuzji kolana i na jaki czas potrafi taka kontuzja wyeliminować sportowca „z gry”.

Mimo młodego wieku jestem już po dwóch artroskopiach i rekonstrukcji więzadła, urazy jakich doznałem to uszkodzenie łąkotki oraz całkowite zerwanie więzadła krzyżowego w kolanie. Ze wszystkich pięciu więzadeł, które znajdują się w kolanie, to właśnie więzadło krzyżowe jest najczęściej uszkadzane.

Żeby lepiej zrozumieć samą kontuzję trzeba poznać budowę kolana i funkcję jaką pełnią poszczególne elementy w stawie. Szczegółowe informacje dotyczące budowy, kontuzji i leczenia uszkodzonego stawu kolanowego znajdzicie w artykule profesora Artura Pupki, który publikujemy w dziale

OKIEM EKSPERTA

Uszkodzenia łąkotek mogą wystąpić u każdego, niekoniecznie aktywnego człowieka. Najczęściej są uszkadzane podczas wykonywania ruchu skrętnego przy lekko zgiętym kolanie, bądź podczas „przygniecenia” przez kość udową, w przypadku, gdy mięśnie nie zostaną napięte na czas. Ja uszkodziłem łąkotkę przyśrodkową podczas skoku przez przeszkodę, druga noga została z tyłu i wylądowałem całym ciężarem na jednej nodze uszkadzając łąkotkę i jednocześnie zrywając więzadło krzyżowe przednie (więzadło to było 2 lata wcześniej częściowo usunięte).

Na skutek tego urazu część łąkotki przyśrodkowej odłamała się, przez co kolano było zablokowane i nie mogłem go w pełni wyprostować. Podczas uszkodzenia łąkotek dolegliwości bólowe nie są duże, przez co część ludzi je ignoruje licząc na samodzielne zagojenie się. Niestety, taki kawałek łąkotki w kolanie podczas ruchu uszkadza powierzchnie stawowe, a takie zmiany są już nie odwracalne.

Uszkodzenie łąkotki zostało zdiagnozowane w trakcie badania USG, które po wizycie zalecił mi mój ortopeda. Na podstawie wyników badnia, lekarz zaproponował zabieg artroskopii kolana. Przed zabiegiem zostałem znieczulony od pasa w dół a sam zabieg polega na zrobieniu dwóch dziurek w kolanie i wprowadzeniu miniaturowych instrumentów chirurgicznych. Podczas tego zabiegu lekarz jest w stanie ocenić dokładnie stan wszystkich elementów stawu kolanowego oraz zdecydować czy możliwe jest przyszycie uszkodzonego fragmentu łąkotki. Jeśli fragment zostałby usunięty, to okres rehabilitacji wynosi ok. miesiąca i można stosunkowo szybko wrócić do treningów. Jednak patrząc długofalowo, lepszym rozwiązaniem jest przyszycie odłamanej części.

W przypadku, gdy fragment łąkotki zostanie przyszyty – a tak było w moim przypadku – rehabilitacja trwa ok. 3 miesiące. Podczas tego okresu istnieje ryzyko zbytniego obciążenia kolana, co może skutkować ponownym oderwaniem się przyszytego fragmentu. W czasie rehabilitacji stopniowo i ostrożnie zwiększa się obciążenie i zakres ruchu kolana.

Kolano po zabiegu artroskopii

W trakcie zabiegu lekarz zdiagnozował również u mnie całkowite uszkodzenie więzadła krzyżowego przedniego, co oznaczało, iż jestem zmuszony do przeprowadzenia rekonstrukcji.

Wypis ze szpitala

O tym, jak ważną funkcję pełni to więzadło, dlaczego jest ono nam potrzebne, jak wyglądał zabieg oraz rekonwalescencja przeczytacie w części drugiej, która już w krótce pojawi się na Akademii Triathlonu.