Sezon rozpoczęty+nowa ksiazka o triathlonie

Witam!

 

Sezon rozpocząłem Półmaratonem Ślęzanskim w Sobótce:):). Pogoda super, organizacja fajna choć przy tem. powyej 18 st moglby być wiecej punktów z wodą ( byly tylko 3…chyba). Pierwszy raz pobiegłem z pełnego treningu ( w piatek 70km na rowerze) wiec wynik 1:49 uważam za dobry. Tym bardziej że ponad polowe trasy jest pod góre wiec cieżko ten wynik odnieść do plaskiego biegu. Pierwszy raz startowałem w zawodach biegowych po trenigu triathlonowym. W ubiegłych sezonach robiłem tylko trening biegowy. Z tego wzgłedu poprawienie czasu o 5 minut w porównianiu z przed rokiem tez uwazam za sukces i jednoczesnie mam taką refleksje, że my amatorzy mamy najwieksze braki w cwiczeniach silowych i ogolnorozwojowych ( core stability itd). Jak biegacz zniedbywałem te ćwiczenia. Teraz wykonuje ich zdecydowanie wiecej i w tym upatruje poprawe wyników w biegu. Wśród firm oferujacych sprzęt sportowy był tez stolik gdzie sprzedawano ( dla mnie nowe) drugie wydanie ’ Triathlon dla kazdego’. oczywiscie kupiłem z dedykacją…. autora Dariusza Sidora. mysle ze to fajna pozcją od początku systematyzyjaca nie tylko treningi ale całe podjescie mentalno- organizacyjno- logistyczne do triathlonu. Ja jestem poczatkujący wiec wszystko jest dla mnie nowe i ciekawe ale na pewno jest to podane w przystepniejszy sposób niz w Bibli Triathlonu. Jak wspomniałem dostałem dedykacje autora która pozwole sobie przytoczyć bo jest refleksyjna i filozoficzna:

 

Grzegorzowi,

maraton nie jest początkiem,

Ironman nie jest koncem sportowej przygody

Dariusz Sidor

 

Jesli do tego dołozymy motto ksiązki:

’Tym którzy uwierzyli

Tym którzy uwierzą’

 

to mamy całkiem fajne przesłanie:):):):)…idealne dla większosci z nas

 

Teraz 13 kwietnia zdobywam biegowo Wieden…….a potem pierwszy raz spotkam sie z Wami na starcie w Sierakowie:):):):) pozdrawiam i do zobaczenia:):):)

 

Powiązane Artykuły

9 KOMENTARZE

  1. Grzesiek, wspolzawodnictwo jest istota sportu, oczywiscie walczymi ze swoimi slabosciami ale czym bylyby zawody bez walki z innym zawodnikiem…:)) A jeszcze lepiej jak walczy sie z kims kogo sie zna:))) I radosc jest ogromna jak jemu pokaze sie plecy. Tylko jedno najwazniejsze: szacunek! I tym tez jest obecnosc na mecie setek ludzi i zawodnikow pierwszej trojki na zawodach IronMana:)) Za granica oczywiscie, w kraju ostatni dobiegajacy skarzyli sie nie raz, ze nich ich nie oczekiwal… A zagranica najwieksza fete maja ostatni przybiegajacy:) Bez rywalizacji nie ma zabawy:)))) A co do ksiazki Darka Sidora, to Grzesiek ma racje. Polecam calym sercem, warto ja miec w swojej bibliotece. Ja mam I wydanie. Niecierpliwie czekam na nowe i tez oczekuje dedykacji autora i menedzera wydania Kasi Sidor. Od poznania Łukasza Grassa i ksiazki Darka wszystko sie u mnie zaczelo…:)))

  2. Grzesiu, jeżeli ktoś na forum odgraża się innemu plecami na zawodach to zwykłe przekomarzanie i podkręcanie ciśnienia… ale w dobrej wierze i traktowane humorystycznie. Bynajmniej ja to tak odbieram. W Gdyni miałem takie doświadczenie, że biegnący ze mną młodszy zawodnik pozwolił mi wygrać bo uznał, że należy mi się szacunek ze względu na siwe włosy…. 🙂

  3. Pewnie tak….ale wspomniałeś o ważności cyferek to byłem z 2 kolegami którzy ścigają sie na szosie i MTB. Byli zaskoczeni przyjazną i luźna atmosferą.Potwierdzili że na imprezach biegowych ludzie pokonują samych siebie i walczą ze sobą. Twierdzili ze widać życzliwość i radość na twarzach ludzi i chęć pomocy i zrozumienia. Twierdzili, że na wyścigach rowerowych tak nie ma…tam jak jest wyścig to po trupach każdy jedzie do mety i nie ma zmiłuj się:):):)…..ciekawe jak to jest na zawodach triathlonowych.???? BO do tej pory na maratonach walczyłem sam ze sobą i trenowałem dla siebie. A tu na forum bardzo często staje sie ważne to kto czyje plecy będzie oglądał:). Zobaczymy bo sam jestem ciekawy

  4. Gratki. Z międzyczasów wynika, że końcówka była Twoja. Musiałeś mnie łyknąć już w Sobótce.

  5. :):)@arek…dziekuje ale to zdjecie z Rzymu w 2013 roku….teraz jest juz troszke inaczej:):):):)

  6. Dobre przeslanie! Ksiazka faktycznie zawierająca prosty przekaz. Szkoda, że na naszym rynku malo tego…. Grzesiu, na tym zdjęciu wygladasz jak malolat :-))

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,319ObserwującyObserwuj
435SubskrybującySubskrybuj

Najpopularniejsze