Tajemnicza miejscowość, nowy pomysł na Radków i zmiana terminu Elbląga – wywiad z Filipem Szołowskim

Organizatorzy cyklu Garmin Iron Triathlon, jak co roku serwują nam systematyczną publikację terminów i lokalizacji swoich imprez. Cykl ten charakteryzuje się szybko wypełniającymi się listami startowymi, a także tym, że w każdym sezonie finał zawodów rozgrywany jest w innym miejscu. Zawodnicy tradycyjnie mają do wyboru jeden z dwóch dystansów: 1/4IM i 1/8IM, w których mogą wziąć udział indywidualnie, jak i w trzyosobowej sztafecie. Do tego organizatorzy wprowadzają w swoich imprezach wiele ulepszeń z myślą o zawodnikach. Podobnie jest w tym roku, dlatego przepytaliśmy Filipa Szołowskiego z Labosport Polska, organizatora najstarszego cyklu triathlonowego w kraju o plany na sezon 2017, nowości jakie czekają na zawodników i o tajemniczą miejscowość, w której zostanie rozegrany finał!


AT: Garmin Iron Triathlon, to niesamowite emocje, wysoki poziom sportowy, doskonała organizacja, wspaniała atmosfera i…

FS: …I jak co roku niespodzianki dla startujących i zmiany na korzyść dla zawodników. W przyszłym sezonie jedną z takich niespodzianek z pewnością będzie finał w nowej lokalizacji, o której będziemy informować już niebawem. Kolejną zmianą w edycji 2017 będzie nowy termin zawodów w Elblągu, który przypadnie na 18 czerwca!

 

AT: Czyli zawodnicy nadal będą mogli rywalizować na niezwykle szybkiej trasie w Elblągu?

FS: Tak, zgadza się! Elbląg po raz drugi będzie gościł triathlonistów i podobnie jak rok temu będziemy chcieli zrobić niezwykłe wydarzenie w samym sercu elbląskiej starówki. Trasa ponownie będzie bardzo szybka, a my pracujemy jeszcze nad jej ulepszeniem, żeby wykluczyć kostkę brukową, która była na pierwszych 250 metrach roweru.

 

AT: Czy zdradzisz coś więcej na temat nowego miasta, w którym odbędzie się finał?
FS: Na dzień dzisiejszy mogę zdradzić tylko tyle, że będzie to przepiękna miejscowość w centralnej Polsce, niedaleko Warszawy, z bardzo dobrym dojazdem z Łodzi, Trójmiasta, Bydgoszczy czy Poznania.

 

AT: W terminie, o którym wspominasz od kilku lat organizowaliście etap górski cyklu w Radkowie? Czy to oznacza, że Radkowa nie będzie w tym roku w serii Garmin Iron Triathlon?
FS: Tak, zgadza się! Radków w tym roku opuszcza cykl GIT, ale nie oznacza to, że w ogóle go nie będzie. Wręcz przeciwnie! Na zawody triathlonowe w Radkowie mamy nowy pomysł, taki, który jest adekwatny do terenu, widoków, poziomu trudności tras w tej miejscowości. Góry Stołowe są przepiękne, myślę tu zarówno o trasach kolarskich, czy szlakach turystycznych. Chcemy to wszystko wykorzystać w stu procentach i zrobić triathlon z prawdziwego zdarzenia, jakiego w Polsce jeszcze nie było. Dystans 1/4IM i 1/8IM zostanie rozegrany tak jak w latach poprzednich, natomiast dojdzie jeszcze jeden dystans – myślę tutaj o połówce, której trasa biegowa zostanie poprowadzona szlakami Parku Narodowego Gór Stołowych. To będzie pierwszy tego typu górski triathlon, w którym będziemy mieli kompletnie zabezpieczone trasy: pływackie, kolarskie i biegowe. Zawodnicy nie będą potrzebowali saportów na trasie rowerowej, ponieważ ruch drogowy będzie całkowicie zamknięty, co jest ewenementem w tego typu zawodach.

 

AT: Możesz powiedzieć coś więcej o tych zawodach?
FS: Już niebawem podamy szczegółowe informacje, a póki co pewny jest termin imprezy. Zawody w Radkowie odbędą się w wakacje, 9 lipca 2017 roku.

 

AT: Wróćmy jeszcze do Elbląga. Co sprawiło, że stał on się już teraz punktem obowiązkowym w kalendarzach startowych wielu triathlonistów?
FS: Tak jak już wspominaliśmy, przede wszystkim szybka, z dobrym asfaltem i dokładnie wymierzona trasa, która sprzyja biciu rekordów życiowych. Poza tym triathlon w centrum miasta ma swój urok. Tysiące kibiców na widowiskowych trasach, doskonała baza noclegowa i impreza dla całych rodzin wraz ze strefą BEKO dla dzieci, która jest z nami na wszystkich imprezach wchodzących w skład cyklu Garmin Iron Triathlon.

 

AT: Na dzień dzisiejszy ogłosiliście Ślesin, Stężycę i Elbląg…
FS: Tak, Ślesin będzie drugim etapem cyklu i odbędzie się 4 czerwca. Przyznam szczerze, że mam duży sentyment do tej miejscowości, bo jest z nami od początku istnienia naszej serii, a do tego w 2013 roku padł tam rekord Polski, którego przez 2 lata nie mógł nikt pobić. Trasa podobnie jak w Elblągu jest płaska i doskonale nadaje się do śrubowania swoich rezultatów. Stężyca natomiast zostanie rozegrana 2 lipca. Przepiękne Kaszuby, urokliwe tereny i krystalicznie czyste jezioro. Po prostu chce się tam wracać.

 

AT: Dziękuję za rozmowę i z niecierpliwością czekam na ogłoszenie następnych lokalizacji.
FS: Dziękuję i zapraszam na stronę cyklu www.irontriathlon.pl, a także przypominam, że w tym roku z zapisami startujemy dużo wcześniej niż zwykle. Ruszamy 14 listopada w samo południe!

Akademia Triathlonu
Akademia Triathlonuhttps://akademiatriathlonu.pl
Największy portal o triathlonie w Polsce. Jesteśmy na bieżąco z triathlonowymi wydarzeniami w kraju i na świecie, znajdziesz również u nas porady treningowe, recenzje sprzętu czy inspirujące rozmowy.

Powiązane Artykuły

5 KOMENTARZE

  1. Skandal, po prostu nie mam słów…tak skomentował WaTRIat tę wiadomość!! Wprowadziła ona kompletny zamęt w projekcie roadtoVICHY2017. Tym bardziej, że po Radkowie, WaTRIatowa miała obiecany 3dniowy pobyt u Pani Eris w Polanicy! I co teraz? Jak Garmin ma zamiar zadośćuczynić WaTRIatowi? Radziłbym przemyśleć decyzję, bo chodzą słuchy, że WaTRIat chcę zaskarżyć decyzję Garmina do PE!

  2. Super, ciekawa propozycja w Radkowie.

    @Plati to jak startujemy na połówce w Radkowie ? Ktoś jeszcze chętny ?

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,309ObserwującyObserwuj
435SubskrybującySubskrybuj

Najpopularniejsze