Uszło ze mnie trochę powietrza, ale się nie poddaję! – Agnieszka Jerzyk po PE.

Za nami start Polaków zarówno w Pucharze Europy jak też w ME do lat 23. Informaowaliśmy już o wynikach naszych reprezentantów, ale teraz chcielibyśmy szczegółowo przenalizować poszczególne czasy i oddamy głos Agnieszce Jerzyk, która podczas występu w Holten zanotowała najlepszy rezultat spośród naszych reprezentantów i zajęła doskonałe 2 miejsce. Poprosiliśmy olimpijkę z Londynu o odpowiedź na kilka pytań zarówno o start w Holandii jak również o najbliższe starty w sezonie (dziękujemy również za zdjęcia).

 

Agnieszka Jerzyk dla AT:

Start w PE w Holten na dystansie sprinterskim nie był w moich planach od początku sezonu. Decyzja została podjęta po tym jak dowiedziałam się, że nie zostałam zgłoszona na czas na Mistrzostwa Świata na dystansie sprinterskim w Hamburgu, a to właśnie start w Niemczech miał być drugim priorytetem po starcie w ME w tym sezonie. (od red.: zwodnika na tej rangi zawody zgłasza Polski Związek Triathlonu) Po nieudanym starcie w ME tam chciałam pokazać na co mnie stać. Chciałam udowodnić – chyba przede wszystkim sobie, że to co robię ciągle idzie w dobrym kierunku, potrzebuję wyścigów z najlepszymi i chciałam „odbić” sobie Mistrzostwa Europy, byłam naprawdę zdeterminowana i chciałam walczyć o miejsce w dziesiątce. Niestety plany musiałam zmienić, trenowałam, przygotowywałam się wiele miesięcy, więc chcąc startować pojechałam do Holten. Ciekawiły mnie też starty naszych zawodników w Młodzieżowych ME, przecież jeszcze nie tak dawno też startowałam w tej kategorii.

Sam start układał się dość pozytywnie. Pływanie choć było w piankach poszło mi przyzwoicie. Wyszłam w dużej grupie, tuż za Anią Grzesiak i Pauliną Kotficą. Perfekcyjna zmiana i szybki początek roweru sprawił, że grupa ta podzieliła się na dwie mniejsze. Ja jechałam w 4-5 osobowej połowie z przodu. A przed nami jechały 4 zawodniczki, które wyszły z wody jako pierwsze. W mojej małej grupie była tylko jedna zawodniczka Daria Plekiplata z Chorwacji, której zależało na pracy. Przez około 8km pracowałyśmy na zmianę, ale nie dało to zbyt wiele. Po połowie dystansu dojechała nas duża grupa. W międzyczasie zawodniczki jadące z przodu nie wytrzymywały bardzo mocnego tempa zwyciężczyni tych zawodów Holenderki Botenbrood, która kontynuowała zawody samotnie aż do mety. Wiedząc, że z przodu została tylko jedna zawodniczka, a ja jadę w dużej grupie nie wychodziłam już więcej na prowadzenie oszczędzając siły na bieg. Kolejna zmiana w boksie poszła mi bardzo dobrze i jako pierwsza z grupy wybiegłam na trasę biegu. Zaczęłam dość szybko, ale po pewnym czasie dogoniła mnie zawodniczka z Australii, zywcieżczyni PE na sprincie w Cremonii. I od tamtego czasu ona nadawała tempo. Miałam chwilę kryzysu i musiałam mocno zaciskać zęby, aby jej nie puścić. Na około 2 km przed metą czułam się znacznie lepiej i wiedziałam, że mam dość siły by walczyć o 2 miejsce. Kiedy do końca został tylko kilometr, próbowałam „skoczyć” i odbiec Australijce, ale wytrzymała tempo. Wiedziałam, że wszystko rozstrzygnie się na finiszu. Zaczęłyśmy finiszować na około 150-200 metrów przed metą. Okazałam się lepsza i z wielkim uśmiechem wbiegłam na metę.

 

holten3

 

Oto szczegółowe wyniki z uwzględnieniem pozostałych polskich zawodniczek i miejsc, które zajmowały. 

 

{gallery}holten_kobiety_PE_2013{/gallery}

Jakie plany na kolejną część sezonu?
Jeśli chodzi o moje plany startowe, to ciągle ulegają zmianie. Nie jest to dobre i nie sprzyja treningom, moim nerwom i mojej motywacji. Lubię wiedzieć na czym stoję i szykować się pod konkretny start. Tymczasem uszło ze mnie trochę powietrza. Ale nie zamierzam się poddawać. Za tydzień wystartuję w WTS Kitzbuhel gdzie trasa rowerowa i biegowa biegnie cały czas pod solidną górę. Kolejnym startem będzie Puchar Świata w hiszpańskim Palamos. Później choć miałam plany dalej startować będę musiała trochę potrenować. Na początku sierpnia wystartuję w 1/2 ironmana w Poznaniu, chcę zobaczyć jak dam sobie radę na tym dystansie. Wystartuję też na MP w Górznie. Dalej moje plany nie są sprecyzowane w 100%. Chcę wziąć jeszcze udział w kilku PE.

 

 Do Holten pojechali również młodzieżowcy zmagać się na Mistrzostwach Europy U23. 

 

holten1

 

Oto wyniki kobiet i mężczyzn. Warto podkreślić, że nasi młodzieżowcy pojechali do Holandii po wyczerpującym starcie w Mistrzostwach Polski w Suszu. 

 

{gallery}holten_2013{/gallery}

Powiązane Artykuły

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,374ObserwującyObserwuj
435SubskrybującySubskrybuj

Najpopularniejsze