Kilkadziesiąt kilometrów na rowerze i zakładka na krótki bieg, a wieczorem basen – tak wyglądał trening jednej z grup podczas trzeciego dnia obozu sportowego Akademii Triathlonu na Majorce. Każdy z zespołów realizował swój trening dostosowany do możliwości trenujących. Niektórzy wykonywali własne zadania, podłączając się tego samego dnia do różnych grup, w zależności od tempa jazdy na rowerze i szybkości pływania. Większość trenujących wyruszyła w trasę o godzinie 10.00. Grupa z Piotrem Netterem, w której są m.in. Ambasadorzy Herbalife Triathlon Gdynia, przejechała dziś około 40km na rowerze i przeprowadziła pierwszy trening na basenie. Pogoda wciąż doskonała, choć kiedy dziś wieczorem przy kolacji wymienialiśmy się wrażeniami, okazało się, że niektórzy trafili na chmury, z których na szczęście tylko niegroźnie pokropiło. W większości pogoda była słoneczna, niebo niemal bezchmurne, a temperatura wahała się w okolicach 19 stopni Celsjusza, choć w terenie zabudowanym i bezwietrznym było dużo cieplej.
Czas teraz na krótki opis niektórych treningów. Każdego dnia będziemy Wam reacjonować, co wydarzyło się w rożnych grupach treningowych. W zespołach Sauerland Team możemy liczyć na fachową opiekę trenerów z Niemiec, którzy podczas jazdy rowerem nie tylko udzielają wskazówek, ale również pilnują tempa z dokładnością co do 1km na godzinę. Atmosfera na obozie treningowym jest fantastyczna. Integrujemy się nie tylko podczas treningów, ale również podczas popołudniowych i wieczornych dyskusji czy spacerów, wymieniamy doświadczenia, a Piotra Nettera i Piotra Sauerlanda pytamy o wszystko, co związane z treningiem.
{gallery}AT1_majorka_2013{/gallery}
Dziś prezentujemy dwie trasy, dwóch grup:
1. Grupa pod opieką Piotra Nettera, z którą trenują Ambasadorzy Herbalife Triathlon Gdynia, przejechała dziś 40km ze średnią prędkością około 22km/h.
2. Grupa 5 z Sauerland Team pokonała dziś ponad 111km ze średnią prędkością prawie 29km/h.
PROFIL TRASY
Podczas popołudniowej sesji większość uczestników obozu trenowała na basenie. Częsciowo trening nagrywaliśmy kamerą, aby wieczorem przeanalizować błędy popełniane podczas różnych faz pływania. Jeden z pierwszych treningów na basenie podporządkowany był zapoznaniu się z techniką pływania kraulem, aby w kolejnych dniach móc dostosować zadania i objętości treningowe do umiejętności trenujących. Pływanie w piankach testowali również Maciej Stuhr, Robert Rozmus i Borys Szyc.
{gallery}AT_majorka_plywanie_2013{/gallery}
Na Majorce trenują nie tylko amatorzy. Już na lotnisku spotkaliśmy Marka Jaskółkę – polskiego olimpijczyka, który trenuje tutaj z niemieckim zespołem, a w połowie naszego zgrupowania przyjedzie do Font de sa Cala porozmawiać z nami o treningu i swojej karierze zawodowego triathlonisty. Oprócz Marka Jaskółki możemy podpatrywać, jak trenują nieco młodsi zawodnicy, którzy dopiero rozpoczynają swoją karierę sportową. W ośrodku Piotra Sauerlanda trenują również Tomasz Spaleniak i Mateusz Rak z klubu sportowego Tri Saucony Rumia, który Akademia Triathlonu objęła opieką medialną i włączyła do programu stypendialnego. Wkrótce rozmowy z zawodnikami o ich treningu i planach na ten sezon.
Zapraszamy do galerii zdjęć i na kolejne relacje z treningów.
{gallery}AT2_majorka_2013{/gallery}
Fajnie to wszystko zorganizowane i obóz prawdziwie sportowy. Tyle treningów w ciągu dnia i trasy rowerowe o takim zasięgu? Wyspa triathlonistów 🙂 Ciekawe, czy w/w grupy przybiorą jakieś nazwy 🙂 Jak czytałam rok temu, to w ekipie niemieckiej były grupy: espresso, macchiato, cappuccino, mokka, latte, americano, frappe :-)) Powodzenia. Zdjęcia piękne. Pogoda idealna. P.S. Łukasz świetne relacje. Gratulujemy. JWP.M>
@Piotr – w dzisiejszej relacji opiszemy żywienie na trasie, ale również podamy jadłospis na śniadanie i obiadokolacje. generalnie każdy w trasę zabiera żele i batony, ale również prowiant przygotowany tuż po zakończeniu śniadania. Późnym wieczorem szczegóły.
Napiszcie coś o odżywianiu głównie w trasie. Przecież takie wyjazdy po 110km codziennie mogą wykończyć po kilku dniach mikrocyklu.
Cholercia pogoda bajka. Rowerowanie, bieganie i pływanie coś wspaniałego ALE JA WAS NIE LUBIĘ hihihihih trzymajcie się! U nas śnieg śnieg śnieg