Kolejny przystanek serii Mistrzostw Świata to WTS Hamburg. Triathloniści ścigali się na dystansie sprinterskim, a więc mieli do pokonania: 750 m pływania, 20 km jazdy na rowerze i 5 km biegu. Hamburg co roku organizuje jedne z największych zawodów triathlonowych na świecie, gdzie łączna liczba uczestników sięga 10 tysięcy. Start odbywa się w ścisłym centrum miasta a meta usytuowana jest pod samym ratuszem. Warunki pogodowe były idealne do ścigania. Temperatura zarówno powietrza jak i wody wynosiła 21 stopni Celsjusza, więc pływanie odbyło się bez pianek. W Hamburgu zawodnicy płyną w bardzo ciemnej wodzie. Dodatkową atrakcją jest przepłynięcie pod mostem, pod którym panuje niemalże całkowity mrok.
Po szybkim pływaniu w strefie zmian T1 zrobiło się bardzo tłoczno. Większość zawodników wyszła z wody w dużej grupie. Trasa rowerowa liczyła 6 pętli. Każda z nich to trudne technicznie zakręty i momentami bardzo wąskie uliczki. Początkowo uformowały się dwie duże grupy. Jednak tempo narzucane przez liderów rozciągnęło grupę. Kiedy Vincent Luis FRA, Jonathan Brownlee GBR i Kristian Blummenfelt NOR znaleźli się wspólnie z przodu grupy nie czekali długo, tylko już na 4 kilometrze przeprowadzili próbę ucieczki. W trakcie odrywania się od grupy ich prędkość przez pewien czas osiągała ponad 50 km/h. Ta trójka to bardzo doświadczeni kolarze, którzy doprowadzili do końca ucieczkę z przewagą 18 sekund nad peletonem.
Od samego początku biegu Kristian Blummenfelt miał bóle kolkowe. Wyeliminowało go to z walki o czołowe lokaty. Natomiast w peletonie znajdowali się między innymi Mario Mola ESP i Richard Murray RSA. Jadąc w dużej grupie z pewnością zaoszczędzili więcej energii od trójki liderów. Było to widać od pierwszych kilometrów biegu. Wyrobiona przewaga na rowerze stopniowo topniała. Na półmetku biegu (2,5 km) wynosiła już zaledwie 5 sekund na Richardem Murray i 7 sek. nad Mario Mola. Na 1800 metrów do mety Mario pewnie wyprzedził rywali i samotnie zmierzał do mety. Początkowo jeszcze Jonathan Brownlee próbował utrzymać się w cieniu Hiszpana ale nie był w stanie. Mario Mola wygrał WTS Hamburg po raz trzeci z rzędu. Dalej walka toczyła się o drugie i trzecie miejsce. Drugi na mecie zameldował się Vincent Luis, jako trzeci dobiegł Richard Murray a Jonathan Brownlee znalazł się poza podium, na czwartym miejscu.
Wyniki mężczyzn WTS Hamburg:
1 Mario Mola (ESP) 53:24
2 Vincent Luis (FRA) 53:29
3 Richard Murray (RSA) 53:32
4 Jonathan Brownlee (GBR) 53:36
5 Jacob Birtwhistle (AUS) 53:42
6 Dario Coninx (FRA) 53:46
7 Marten Van Riel (BEL) 53:50
8 Tyler Mislawchuk (CAN) 53:52
9 Andreas Schilling (DEN) 53:55
10 Leo Bergere (FRA) 53:57
Link do pełnych wyników: https://www.triathlon.org/results/result/2018_itu_world_triathlon_hamburg/321770
Ranking WTS:
1 – Mario Mola ESP 4641
2 – Vincent Luis FRA 3133
3 +5 Richard Murray RSA 2506
4 +3 Jacob Birtwhistle AUS 2389
5 -2 Pierre Le Corre FRA 2226
6 -1 Fernando Alarza ESP 2156
7 +3 Tyler Mislawchuk CAN 1995
8 +1 Joao Silva POR 1945
9 -5 Henri Schoeman RSA 1915
10 +2 Léo Bergere FRA 1860
Link do pełnych wyników: https://www.triathlon.org/rankings/itu_world_triathlon_series/male
