Gomez czy Brownlee? Wielkie ściganie w Londynie!

W ten weekend kolejna odsłona ściagania na najwyższym poziomie. Najlepsi triathloniści świata wystartują w sobotę w Londynie w Serii Mistrzostw Świata. Tym razem nie w olimpijce a w sprincie (750m/22,5km/5km). Po raz piąty Hyde Park będzie gościł ITU World Triathlon Series. Z Polski wystartuje Agnieszka Jerzyk, która nie tak dawno temu zajęła historyczne, trzecie miejsce w zawodach z Serii Mistrzostw Świata w Japonii oraz Maria Cześnik, która nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa na dystansie olimpijskim, chociaż powoli przechodzi już na długie ściganie. Wśród kobiet mocne nazwiska jak choćby Jodi Stimpson z Wielkiej Brytanii, której w Yokohamie się nie poszczęściło, ale w Aucland i Cape Town była pierwsza! Na linii startu staną również Gwen Jorgensen z USA, która w pięknym stylu wygrała w Japonii, uzyskując najlepszy czas biegu na 10km – 33 min 43 sekundy, choć jeszcze lepiej zaprezentowała się w biegu w Cape Town. Co prawda była trzecia, ale z najlepszym czasem biegu – 32 min 46 sekund. Obok dwóch wymienionych zawodniczek o zwycięstwo powalczy również Helen Jenkins z Wielkiej Brytanii, która w ostatnich dwóch seriach Mistrzostw Świata stawała na drugim i trzecim stopniu podium. 

 

A Panowie – faworyci? Jest ich pięciu: Javier Gomez, bracia Brownlee, Mario Mola i Richard Murray. Tylko oni potrafią obecnie pobiec 10km „na czysto” w granicach 28,5 – 29 minut. Jak pobiegną w triathlonie? Jeżeli wszystko rozegra się bez niespodzianek, to być może będziemy świadkami biegowego pojedynku właśnie tej piątki, od początku do końca. Piotr Netter, były terener kadry narodowej w triathlonie zaznacza:

 

„Gomez i Mola są obecnie w stanie pobiec 14 minut na 5km, co jest niemal na poziomie polskiego biegacza Henryka Szosta, który 2 lata temu w biegu ulicznym na atestowanej trasie na Ursynowie w Warszawie pobiegł 13min 59 sekund! To niewiarygodnie wysoki poziom biegowy triathlonistów.”

 

Poziom biegowy jest…nazwałbym to kosmiczny wśród tej piątki. W Yokohamie Gomez, Mola i Murray pobiegli grubo poniżej 30 minut na 10km. Trzeba podkreślić, że zawodnicy będą po trzech ostatnich startach ścigać się na dystansie sprint, co jak znaznacza Netter jest bardzo rozsądnym rozwiązaniem:

 

„WTS jest doskonale skonstruowaną serią zawodów. Ściganie wyłącznie na olimpijce byłoby nie do wytrzymania na takim poziomie. Gdyby nie było sprintów, nikt z czołówki nie startowałby tak często. Ciekawi mnie jednak forma Gomeza, który według moich szybkich obliczeń miał już około sześciu startów w „pełnym gazie”, wygrał też na początku roku połówkę Ironmana. Niedługo musi przyjść jakiś kryzys, a pamiętajmy, że w Londynie bracia Brownlee będą chcieli dobrze wypaść na swoim podwórku.” 

 

Czy uda się to jednak młodszemu z braci? Na piątkowej konferencji prasowej Jonny Brownlee mówił szczerze:

 „Prawdopodobnie zimą trenowałem zbyt mocno. Jestem trochę przemęczony, ale ostatnio odpoczywałem i mam nadzieję na lepszy start w ten weekend. Będę szczęśliwy jeśli stanę na podium. Będę szczęśliwy jeśli wygram. Zawsze startuję z nadzieją, że wygram, ale będę szczęśliwy z podium.” 

 

gomez

 

Miedzynarodowe portale triathlonowe prześcigają się w porównywaniu osiągnięć Gomeza i braci Brownlee, prognozując, że to między nimi rozegra się bitwa o pierwsze miejsce. Zestawienie ostatnich zawodów w Londynie pokazuje, kto na jakim stopniu podium stawał w przeszłości:

 

Gomez vs Brownlees w Londynie

• 2009 – Alistair 1st, Jonathan 26th, Gomez DNF

• 2010 – Gomez 1st, Jonny 2nd, Alistair 10th

• 2011 – Alistair 1st, Jonny 2nd, Gomez 4th

• Igrzyska Olimpijskie – Alistair 1st, Gomez 2nd, Jonathan 3rd

• 2013 – Gomez 1st, Jonathan 2nd, Alistair 52nd

 

alistair

 

Dla podgrzania atmosfery możemy przypomnieć pasjonującą końcówkę z Wielkiego Finału World Triathlon Serises z 2013 roku. Wtedy po niewiarygodnym finiszu minimalnie wygrał Javier Gomez. W tym roku Grand Final będzie rozgrywany w Edmonton, więc bracia Brownlee mają okazję w weekend wziąć rewanż przed swoją publicznością.

 

 

 

PARATRIATHLON

W jutrzejszych zawodach wystartują również Jarek Skiba razem z niedowidzącym Marcinem Suwartem, których mieliście okazję już niejednokrotnie oglądać na polskich zawodach triathlonowych.

 

skiba WTS_london2014

 

Jarosław Skiba dla AT: „U nas świetnie, nastawienie bojowe, podczas każdego startu nabywamy ogromne doświadczenie, zaprzyjaźniamy się z paratriathletami z całego świata. Jutro postaramy się wypaść jak najlepiej. Najmocniejsi jesteśmy na rowerze. We Francji gdyby nie posłano nas na 3 okrążenie pewnie zajęlibyśmy pierwsze miejsce w jeździe rowerem. Tutaj trasa rowerowa i biegowa są płaskie, mega szybkie.”

 

 

Trzymamy kciuki i życzymy powodzenia!

 

Zawody można oglądać na żywo w internecie na stronie ORGANIZATORÓW – LINK

Powiązane Artykuły

2 KOMENTARZE

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,816ObserwującyObserwuj
22,000SubskrybującySubskrybuj

Polecane