Sobota, 7 maja obfitowała w ciekawe zawody. Każde odbywały się ciężkich warunkach pogodowych ale jakże odmiennych. W odległym Huatulco w Meksyku Agnieszka Jerzyk wraz z Marią Cześnik ścigały się po niezbędne punkty do kwalifikacji olimpijskiej. Zawodniczki startowały w temperaturze 34 stopni Celsjusza. Agnieszka Jerzyk zajęła drugie miejsce ze stratą 13 sekund do pierwszej Szwajcarki Jolandy Annen. Jest to dotychczas najwyższe miejsce Agnieszki w Pucharze Świata seniorów. Wszystko na to wskazuje, że zobaczymy naszą reprezentantkę na Igrzyskach Olimpijskich w Rio. Maria Cześnik niestety zeszła z trasy na początku części rowerowej.
Oto wyniki pierwszej dziesiątki kobiet:
Pos | First Name | Last Name | Country | Time | Swim | Bike | Run |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Jolanda | Annen | SUI | 02:14:06 | 00:18:54 | 01:17:10 | 00:36:46 |
2 | Agnieszka | Jerzyk | POL | 02:14:19 | 00:19:41 | 01:16:23 | 00:36:53 |
3 | Yuliya | Yelistratova | UKR | 02:14:27 | 00:19:44 | 01:16:21 | 00:37:00 |
4 | Alexandra | Razarenova | RUS | 02:14:34 | 00:19:44 | 01:16:21 | 00:37:05 |
5 | Kaidi | Kivioja | EST | 02:14:44 | 00:19:51 | 01:16:19 | 00:37:17 |
6 | Mari | Rabie | RSA | 02:15:08 | 00:18:53 | 01:17:12 | 00:37:48 |
7 | Cecilia Gabriela | Perez Flores | MEX | 02:15:10 | 00:19:07 | 01:17:01 | 00:37:36 |
8 | Melanie | Santos | POR | 02:15:11 | 00:19:11 | 01:16:55 | 00:37:39 |
9 | Miriam | Casillas García | ESP | 02:16:02 | 00:19:54 | 01:16:13 | 00:38:33 |
10 | Katrien | Verstuyft | BEL | 02:16:10 | 00:19:48 | 01:16:17 | 00:38:41 |
Na Majorce z kolei miały miejsce zawody z serii Ironman 70.3. Popularna połówka w tym rejonie przyciągnęła wielu zawodników z Polski. Możesz przeczytać o tym w artykule Marcina Stajszczyka – Polacy Szturmują Majorkę! Kacper Adam zajął 29 miejsce w mocno obleganej kategorii PRO. Jak Kacper komentuje po starcie, w trakcie rywalizacji bardzo wychłodził organizm. Przez to starał się tylko ukończyć dystans, bo o ściganiu nie było mowy. Robert Karaś, który był na liście startowej nie wziął udziału z powodu kontuzji. Obszerniejsza relacja wkrótce.
Za oceanem w Stanach Zjednoczonych, w miejscowości St. George rozegrały się mistrzostwa Ameryki Północnej w 70.3 Ironman. Najlepiej w niekorzystnych warunkach poradzili sobie Kanadyjczycy. Zwyciężył niepokonany Lionel Sanders (CAD) z czasem 3:48:18, drugie miejsce zajął Sebatian Kienle (DEU) z 2 min. 52 sek. straty, trzeci na mecie był Joe Gambles (AUS) ze stratą 5:08. Sanders wyszedł z wody na 31 miejscu ze stratą prawie 5 min. do prowadzącego. Zanotował jednak najszybsze czasy na rowerze i na biegu. Dla Lionela Sandersa było to 4 z rzędu zwycięstwo w tym roku na dystansie połowy Ironmana. Wśród kobiet podium wyglądało następująco: Heather Wurtele (CAD) 4:16:48, Holly Lawrence (GBR) ze stratą 1:17, Meredith Kessler (USA) ze stratą 5:14.
Andrzeju, zadziwiasz mnie po raz kolejny…. Żyjesz tym tri! Pozdrawiam 😉
Andrzej, zacheciles mnie do follow tego goscia 🙂
Brawo Agnieszka !!!
Obok L Sandersa w pierwszej dziesiatce zawodow w St. George na miejscach 5,6 i 7 znalazlo jeszcze trzech innych kanadyjczykow : Brent McMahon, Trevor Wurtle(maz zwyciezczyni w kategorii kobiet) i Cody Beals.
Wracajac do L Sandera to od czasu jego startow w kategorii PRO jestem jego ogromnym fanem. Jego mozliwosci rowerowo-biegowe po prostu szokuja . Jego trener Barrie Shepley(byly trener Simona Whitfielda) twierdzi iz takiego kolarza w triathlonie w swej karierze nie widzial .
W 2015 na bardzo popularnym w Ameryce podjezdzie Mt Lemmon w Tucson, Arizona(42km i 4%) Sanders pojechal1:34:21 ( 348 watts)prawie 7 minut szybciej od dotychczasowego rekordu. https://www.strava.com/segments/652267
A biegowo ? W 2014 w czterech zawodach IM70,3 zlamal 1:10 ! Impressive !!! Zawodnik , ktory cztery lata temu plywal 100m w ponad 2min , na dzien dzisiejszy jest duzo duzo lepiej i co rok lepiej . Bez przeszlosci plywackiej raczej pierwszy z wody wychodzil nie bedzi lecz ta niesamowita rower/bieg kombinacja doskonale to jego plywanie „koryguje”
Najbardziej jednak cenie go za to , ze jako byly narkoman z proba samobojcza , wybral nowe zycie i dzieki swej niesamowitej pracy i nadludzkim zdolnoscia regeneracji (np 42 ciezkie treningi dzien po dniu) wzbil sie na wyzyny o ktorych inni moga tylko pomarzyc .
https://www.youtube.com/watch?v=qUa0ruJ4B7k
Kolejny raz polecam jego blog : https://lsanderstri.com/
A to cytat : „I must say, I’m not sure there is anything I enjoy more in a race than being the chaser on the run. Especially when the deficit doesn’t seem unattainable. This scenario allows me to enter a state of Flow, where there is very little mentation and close to no awareness of the passage of time; I am completely one with myself and the activity of running. For lack of a better term, I am no longer myself, I am the act of running. It is a very enjoyable experience. My face may show lots of pain, but inside it is all pleasure.”
Nic dodac nic ujac ! 🙂