Pianka pływacka wydaje się jednym z nieodłącznych elementów wyposażenia triathlonisty. Jednak czy potrzebna jest każdemu? Na starcie przecież nieraz widuje się zawodników w strojach kąpielowych. A może to Ty zgrzałeś się, wciskając na siebie piankę tylko po to, żeby dostać dyskwalifikację?
Pianka pływacka na zawodach — przepisy
Używanie pianki na zawodach jest ściśle określone w regulaminie Polskiego Związku Triathlonu. Decydującym czynnikiem jest temperatura wody.
Etap pływacki jest niemożliwy do przeprowadzenia, jeśli temperatura wody wynosi poniżej 130C. Jeżeli temperatura oscyluje w graniach 130C-160C organizator może nakazać obowiązkowe pływanie w piankach. W takim wypadku obowiązują następujące limity:
Temperatura wody | Maksymalny dystans | Maksymalny czas przebywania w wodzie |
160C | 4 km | 2 godziny 15 minut |
150C | 3 km | 1 godzina 40 minut |
140C | 2 km | 1 godzina 10 minut |
130C | 1 km | 0 godzin 35 minut |
Jeżeli temperatura przekracza 160C, wówczas pianki są dozwolone, ale nie obowiązkowe.
Najwyższą temperaturą wody, w jakiej dopuszczalne jest używanie pianek to 200C w zawodach kategorii elita. Dla grup wiekowych są zabronione, gdy:
- Na dystansie do 1500 m temperatura wody wynosi 21oC lub więcej
- Na dystansie 1501 – 3000m temperatura wody wynosi 230C lub więcej
- Na dystansie 3001 i więcej temperatura dom wynosi 240C lub więcej
Natomiast w World Triathlon Competition Rules znajdują się bardziej szczegółowe rozgraniczenia co do użytkowania pianek:
Elita, U23, Juniorzy
Dystans | Zakazane | Opcjonalne |
Do 1500 m | 200C i więcej | 15.90C i mniej |
1501 m i więcej | 220C i więcej | 15.90C i mniej |
Age-Group od najmłodszych do kategorii 55-59
Dystans | Zakazane | Opcjonalne |
Do 1500 m | 220C i więcej | 15.90C i mniej |
1501 m i więcej | 24.60C i więcej | 15.90C i mniej |
Age-Group od kategorii 60-64 do najstarszych
Dystans | Zakazane | Opcjonalne |
Wszystkie dystanse | 24.60C i więcej | 15.90C i mniej |
Najniższą dopuszczalną temperaturą wody jest 120C.
Pianka pływacka w praktyce — czy się przydaje?
Użytkowanie pianki ma swoje niepodważalne plusy. Pierwszym z nich jest jej wyporność. Pianka pływacka unosi zapadające się biodra (jeden z najczęstszych błędów pływaków) i wypycha ciało. Przekłada się to na możliwość skorygowania pozycji i mniejsze zużycie energii. Zwłaszcza dla amatorów, których technika wymaga jeszcze poprawy, pianka może okazać się bardzo pomocna. Wykorzystanie jej ze sporym prawdopodobieństwem przełoży się na lepszy wynik czasowy etapu pływackiego, ale pozwoli również zachować siły na dalsze zmagania.
Co więcej, pianka zapewnia komfort psychiczny. Jeśli podczas treningu open water lub podczas zawodów musisz odpocząć, masz gwarancję, że pianka utrzyma Cię na powierzchni.
Kolejną zaletą płynącą z użytkowania pianki jest komfort termiczny. Neoprenowa warstwa skutecznie izoluje przed zimnem.
ZOBACZ TEŻ: Pływanie w triathlobie a pływanie w basenie
A może lepiej bez?
Na zawodach triathlonowych często widuje się osoby startujące wyłącznie w stroju kąpielowym. Być może nie czytali naszego artykułu i przestraszyli się zaporowej ceny pianki. Można jednak trenować tanio. O tym pisaliśmy w artykule „Kredyt na wesele, komunię… i triathlon?”
ZOBACZ TEŻ: Kredyt na wesele, komunię… i triathlon?
Jest jednak kilka argumentów przytaczanych przez przeciwników zakładania pianki, nad którymi warto się zastanowić:
- „Szkoda tracić czas na jej zdejmowanie” — tak jak wcześniej pisaliśmy. Pianka pływacka pozwala zaoszczędzić dodatkowe sekundy, a nawet minuty, jednak samo jej ściągnięcie, dla niedoświadczonego zawodnika może być problematyczne. Wystarczy jednak kilka razy przećwiczyć ten element, wysmarować nogi oraz ręce wazeliną lub oliwką, a ściągnięcie zajmie kilka sekund.
- „Woda jest wystarczająco ciepła” — ciepła woda to pojęcie względne. Ktoś wskakuje w kąpielówkach, mówiąc, że jest super, a na później okazuje się fanem morsowania i Wima Hofa. W większości startów w Polsce woda nie będzie przypominała raczej tej z basenu. Nie musisz obawiać się przegrzania.
- „Za bardzo ciśnie” — są dwie opcje: albo źle dobrałeś rozmiar, albo zakładasz panikę po raz pierwszy. Faktycznie, zakładając piankę, mamy uczucie dyskomfortu. Jednak po kilku przepłyniętych metrach uczucie to powinno zniknąć.
To warto czy nie?
Używanie pianki uzależnione jest od temperatury wody. Jeśli zastanawiasz się, czy warto z niej skorzystać, to w zdecydowanej większości przypadków, odpowiedź jest twierdząca. Dobrze dobrana pianka będzie sporą pomocą. Umiejętne jej wykorzystanie przełoży się na lepszy czas oraz zaoszczędzoną energię.
Pamiętaj, żeby przed zawodami sprawdzić dokładnie regulamin. Bądź przygotowany mentalnie na różne ewentualności. Warto jednak zaznaczyć, że zakaz stosowania pianki zdarza się w Polsce stosunkowo rzadko. Zazwyczaj temperatura pozwala na podjęcie decyzji samodzielnie.