Już, zanim dotarła do mety Swiss Ultra, Nadine Zacharias stała się legendą. Teraz udowodniła nie tylko sobie, lecz także wielu innym, że nawet choroba nie jest w stanie powstrzymać przed stawianiem sobie kolejnych celów. 60-latka jako druga kobieta dotarła do mety 10-krotnego Ironmana!
Na starcie niezwykle wymagającego wyścigu – z czasem oraz samym sobą – pochodząca z Francji Nadine Zacharias stanęła w niewielkim gronie czterech zawodniczek. Tylko połowie z nich udało się pokonać cały dystans. Francuzka zrobiła to w 339:27:16. Jest ona jedną z 15 osób, które pojawiły się na mecie 10xIM podczas tegorocznej edycji zawodów Swiss Ultra.
Jest to najdłuższy ukończony przez Zacharias wyścig ultra. To, co jednak najbardziej w niej inspiruje, to droga, którą przebyła podczas ubiegłych 7 lat. Punktem zwrotnym było bowiem wykrycie raka piersi, które całkowicie zmieniło jej podejście do życia. To właśnie ten moment sprawił, że staje się ona teraz coraz bardziej rozpoznawalną „ultraską”.
Ani wiek, ani rak – nic jej nie powstrzyma
Przygodę ze sportem Nadine rozpoczęła dokładnie w 2015 roku. To wtedy usłyszała diagnozę. Pracująca dotychczas jako sekretarka zarządu kobieta postanowiła rozpocząć wszystko od nowa i zrobić coś dla siebie. Rozpoczęła więc od kilkusetmetrowych odcinków biegowych, a potem stopniowo zwiększała dystans.
Zanim ukończyła 10-krotnego ironmana w szwajcarskim Buchs, miała już na swoim koncie kilka biegów ultra, jeden ultra triathlon o długości 3xIM oraz dwa wyścigi na dystansie 5xIM. Podczas Swiss Ultra 2022 dotarła do mety swojego najdłuższego wyścigu, dając się wyprzedzić Wietnamce Thanh Vu, której pokonanie trasy zajęło około 11 godzin mniej (328:27:55).
Zacharias była najstarszą uczestniczką wydarzenia i znajdowała się jednocześnie w gronie najstarszych zawodników ogółem. Pod tym względem „wyprzedził ją” Austriak Alfons Möstl (64 lata). Dwójka innych triathlonistów – David Clamp z Wielkiej Brytanii (63 lata) oraz Johann Wünscher z Austrii (70 lat) nie ukończyła wyścigu.
Nadine Zacharias na trasie z Polakami
Dystans, jaki zarówno Zacharias, jak i pozostali uczestnicy musieli pokonać, zanim przecięli wstęgę na mecie to 38 km pływania, 1800 km roweru oraz 422 km biegania. Pierwsza część odbyła się na otwartym basenie, a pozostałe etapy poprowadzono na niedługich pętlach.
Francuzka wyszła z wody po niemal dobie, a dokładnie po 23:59:41. Pierwsza strefa zmian zajęła jej 19:18. Część kolarską wraz z T2 ukończyła w czasie 185:20:37. Bieganie w jej wykonaniu trwało zaś 129:47:40. Rezultat uzyskany przez Zacharias wyniósł więc 339:27:16. Dodatkowo ustanowiła ona nowy rekord świata — jest pierwszą kobietą w wieku 60+w historii, która ukończyła ten dystans.
Poza nią na starcie stanęło 21 zawodników. W tym gronie znalazła się także trójka Polaków – Adrian Kostera (3. miejsce), Tomasz Lus (11. miejsce) oraz Robert Karaś (DNF). Pełne wyniki z zawodów wraz z międzyczasami z poszczególnych pętli znajdziecie na stronie my.raceresult.com.
ZOBACZ TEŻ: Najpierw Kowalska, a teraz Lechowicz – age-grouperki na podium zawodów IRONMAN
Thanh Vu to Wietnamka
Lepsza od karasia XD ona ukończyła hahaha ;D