W sporze między dwiema firmami „zakładnikami” zostały… rowery triathlonistów. Jedna z firm transportowych przetrzymuje 180 rowerów, ponieważ nie otrzymała zapłaty od drugiej. Sprzęt zawodników… może zostać sprzedany na aukcji. Problem dotyczy też IRONMANA.
ZOBACZ TEŻ: Wings For Life z nowym rekordem. Radość przysłoniła nieuczciwa chęć zarobku na biegu charytatywnym
Zatrzymanie transportu
TriBike Transport (TBT) to popularna firma zajmująca się organizacją transportu rowerów triathlonistów. TBT współpracuje m.in. z IRONMANEM i drużyną narodową USA. Kilka dni temu okazało się, że przedsiębiorstwo ma spore kłopoty nie tylko finansowe, lecz także logistyczne.
Jej dotychczasowy partner Horizon Entertainment Cargo, zajmujący się przewozem sprzętu twierdzi, że TBT jest im winne łącznie około 300 000 dolarów w niezapłaconych fakturach za usługi transportowe. Nierozliczone mają być m.in. faktury związane z wyścigami mistrzostw świata IRONMAN w Nicei, Lahti i na Hawajach.
W rezultacie Horizon Entertainment Cargo przetrzymuje około 180 rowerów drużyny USA. Miały one wrócić do zawodników ze Stanów Zjednoczonych z wrześniowych mistrzostw świata w Pontevedra w Hiszpanii, jednak TBT nie pokryło należnej kwoty w wysokości 70 000 dolarów.
Sprzęt trafi na aukcję?
TBT twierdzi, że Horizon Entertainment Cargo nie może legalnie zatrzymać rowerów, ponieważ nie jest ich właścicielem. Jednak ten argument nie powstrzymał firmy przed wstrzymaniem transportu.
Co więcej, HEC twierdzi, że mają oni prawo sprzedać zatrzymaną własność, jeśli faktury pozostaną niezapłacone w ciągu najbliższych 30 dni. Oznacza to, że rowery mogą zostać wystawione na aukcję. Horizon Entertainment Cargo skierowało również pozew sądowy przeciwko TBT.
Problem dotyczy też IRONMANA
O swoje rowery obawiają się jednak nie tylko zawodnicy drużyny narodowej USA, lecz także sportowcy biorący udział w wydarzeniach spod szyldu IRONMAN. Horizon Entertainment Cargo nie dostarczył również rowerów z ostatnich imprez IM w tym m.in. październikowych mistrzostw świata na Hawajach. Pod znakiem zapytania stanęło również dostarczenie rowerów na zbliżające się zawody IRONMAN Cozumel i Arizona.
Zawodnicy mogą być jednak spokojni, ponieważ IRONMAN potwierdził, że opłacił faktury. TriBike Transport potwierdził również za pośrednictwem poczty elektronicznej, że klienci, którzy już zarezerwowali swoje usługi na nadchodzące wyścigi IRONMAN Cozumel i IRONMAN Arizona, nie powinni martwić się, że ich rowery nie dotrą na czas.
ZOBACZ TEŻ: Będą surowe kary za drafting na mistrzostwach świata?
Negocjacje, pozwy i rozprawy sądowe
Sytuacja między dwiema firmami jest skomplikowana. Jak podaje Slowtwitch: „TBT zamierza prowadzić sprawę w jurysdykcji Karoliny Północnej, podczas gdy HE Cargo złożył własny pozew przeciwko TBT w Los Angeles w Kalifornii”.
TriBike Transport zapewnia jednak, że: „dołożył wszelkich starań, aby wynegocjować wydanie rowerów, ale nie był w stanie osiągnąć porozumienia z HE Cargo”. I twierdzi, że firma jest w trakcie „restrukturyzacji”, ale nie jest bankrutem.
W momencie publikacji Horizon Entertainment Cargo nie wydało publicznego oświadczenia na temat tej rozwijającej się sytuacji.
