„#SramdoSekwany”, czyli dlaczego Paryżanie chcieli załatwiać się do rzeki? 

Kilka miesięcy temu francuscy politycy deklarowali, że jakość wody w Sekwanie będzie tak dobra, że sami w niej popłyną. Ostatnie badania pokazują jednak, że rzeka dalej nie spełnia wymogów. Na nietypowy pomysł protestu wpadli Paryżanie, którzy chcieli „wykąpać polityków w gównie”. 

ZOBACZ TEŻ: Monika Belczewska krok od igrzysk paralimpijskich!

Od kiedy pojawiły się wątpliwości dotyczące jakości wody w Sekwanie francuscy politycy oraz World Triathlon pozostają pewni, że w dniu rywalizacji triathlonistów rzeka będzie w pełni zdatna do pływania. Do wyścigów zostało jednak nieco więcej niż miesiąc, a najnowsze wyniki badań są bardzo pesymistyczne. 

Sekwana nie spełnia standardów

W piątek 21 czerwca lokalne władze opublikowały najnowsze wyniki testów jakości wody. Te wykazały, że Sekwana nadal nie spełnia podstawowych standardów. W raporcie wspomniano o obecności dwóch rodzajów bakterii kałowych, w tym E. coli, i stwierdzono, że poziomy E. coli były zbyt wysokie w czterech różnych miejscach na rzece. 

Za przyczyny zbyt wysokich wskaźników raport wskazywał „ulewne deszcze,  niewielkie nasłonecznienie i  temperatury poniżej norm sezonowych”. Jak wyjaśnia Gazeta Wyborcza: „kanalizacja w Paryżu w dużej mierze jest wciąż XIX-wieczna. Podczas długotrwałych ulew albo gwałtownych burz, typowych dla tutejszego lata, podtopieniu ulega system 2 tys. km podparyskich tuneli i kanałów, do których wpada zarówno deszczówka, jak i woda ściekowa. Następuje przeciążenie kanalizacji. Nieczystości przelewają się do Sekwany, powodując zagrożenie mikrobiologiczne”. 

„Jakość wody poprawia się każdego dnia”

Dziennikarze TRI247 zwrócili się z prośbą do World Triathlon o ustosunkowanie się do wyników raportu. 

W wydanym oświadczeniu można przeczytać, że: „Dla Paris 2024 i World Triathlon zdrowie i bezpieczeństwo sportowców jest wspólnym, najwyższym priorytetem. Paris 2024 i World Triathlon nadal uważnie monitorują jakość wody i będą to robić w dniach i godzinach poprzedzających zapoznanie i wyścigi”. 

Organizacja podkreśliła, że „ma wielkie zaufanie do władz Paryża” a „warunki ulegają poprawie, choć na niektóre z ostatnich wyników wpływ miały warunki meteorologiczne panujące w Paryżu w ostatnich tygodniach”.

Ogólnie rzecz biorąc, jakość wody w Sekwanie poprawia się każdego dnia. Do czasu igrzysk zanieczyszczenie bakteriologiczne w Sekwanie zostanie zmniejszone o 75% dzięki szeregowi działań podjętych przez naszych partnerów – zapewnia World Triathlon. 

Źródło: Men’s Journal

„Obywatele są wściekli”

W zapewnienia władz nie wierzą jednak sami mieszkańcy stolicy Francji. Ich zdaniem dopuszczenie sportowców do pływania w Sekwanie jest nieodpowiedzialnym pomysłem. Oprócz tego francuski rząd wydał już prawie 1.5 mld dolarów na oczyszczenie rzeki, a jak podaje portal „SBNation”: „obywatele są wściekli astronomiczną kwotą pieniędzy, która jest wydawana na oczyszczenie Sekwany”.

Jeszcze kilka miesięcy temu m.in. burmistrzyni Paryża Anne Hidalgo zadeklarowała, że jest tak pewna czystej wody, że sama popłynie w Sekwanie. Wskazywaną pierwotnie datą była niedziela 23 czerwca. Podobną deklarację złożył również prezydent Francji Emanuel Macron. Ten nie wskazał jednak konkretnej daty. 

„Nadeszła ich kolej, aby wykąpać się w naszym gównie”

W odpowiedzi na obietnice Paryżanie chcieli zaprotestować swoje niezadowolenie z obecnego stanu rzeki. W planach mieli załatwienie się „do niej” w momencie, w którym płynęliby w niej politycy. Pojawiła się strona używająca hashtagu #JeChieDansLaSeineLe23Juin, co tłumaczy się jako „Sram do Sekwany 23 czerwca”.  

Wyszukanie tej frazy w Google kierowało na specjalną stronę, która umożliwiała sprawdzenie czasu, w którym trzeba się załatwić w domu, aby zanieczyszczenie dotarło do płynących w rzece polityków. 

Ponieważ po tym, jak wpakowali nas w gówno, nadeszła ich kolej, aby wykąpać się w naszym gównie. Wpisz odległość do Paryża, z której chcesz się wysrać, aby wiedzieć, kiedy działać, aby Twój prezent dotarł 23 czerwca – brzmiał komunikat na stronie. 

Na brzegach Sekwany rozstawiono nawet symbolicznie kilkanaście toalet. Ostatecznie protest został przełożony ze względu na wycofanie się polityków z ich obietnic. 

Nikodem Klata
Nikodem Klata
Redaktor. Dziennikarz z wykształcenia. W triathlonie szuka inspirujących historii, a każda z nich może taką być. Musi tylko zostać odkryta, zrozumiana i dobrze opowiedziana.

Powiązane Artykuły

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,750ObserwującyObserwuj
17,200SubskrybującySubskrybuj

Polecane