Bartłomiej Kubkowski rozpoczął trzecią próbę przepłynięcia Bałtyku. Jako pierwszy w historii ma zamiar pokonać 170 km z Polski do Szwecji. Akcji towarzyszy zbiórka charytatywna.
ZOBACZ TEŻ: Czy da się nauczyć pływać online?
Do trzech razy sztuka?
W poniedziałek 26 sierpnia o godzinie 5:45 Bartłomiej Kubkowski rozpoczął wyzwanie Baltic Ultra Swim. Celem jest przepłynięcie przez Morze Bałtyckie 170 kilometrów, rozpoczynając w Polsce i kończąc w Szwecji. Szacunkowo ma mu to zająć ok.60 godzin. Wcześniej nie udało się to żadnemu pływakowi.
Kubkowski podejmuje już trzecią próbę. Poprzednie dwa lata kończyły się niepowodzeniem. Pierwszą próbę podjął w sierpniu 2022 roku. Po kilkudziesięciu godzinach, mając przepłynięte 110 km, musiał się poddać ze względu na niesprzyjające warunki atmosferyczne. W 2023 po 40 godzinach wysiłku musiał ponownie przerwać ze względu na niekorzystne prądy.
Po nieudanej próbie Kubkowski zapowiedział jednak natychmiastowo, że w 2024 spróbuje ponownie.
Szalone wyzwanie, szalona kwota
Jednym z najważniejszych aspektów akcji jest towarzysząca jej zbiórka charytatywna. Co roku podczas trwania wyzwania internauci mogą wpłacać pieniądze na rzecz fundacji Cancer Fighters.
W 2023 roku w momencie przerwania Ultra Baltic Swoim zebrana kwota wyniosła ponad 280 000 zł. W 2024 Kubkowski wystartował około godziny 5:45 z Mrzeżyna. Przed startem poinformował, że celem tegorocznej zbiórki jest milion złotych.
– To szalona kwota, ale czuję, że uda się to zrobić. Wierzę, że uda się tę zbiórkę zamknąć. Ja Wam obiecuję dać z siebie wszystko – mówił.
Link do zbiórki znajduje się tutaj.
Z pierwszych aktualizacji zamieszczonych w mediach społecznościowych wynika, że Kubkowski ma dobre tempo. 8 km pokonał w ok. 2 godziny.