Budujesz formę na przyszły sezon? Czy w swoim planie treningowym powinieneś uwzględnić również treningi siłowe?
ZOBACZ TEŻ: Trening w domu? Kup bieżnię Matrix, Vision oraz Horizon ze zniżką!
Uwaga: Dzięki współpracy Akademii Triathlonu z oficjalnym, polskim dystrybutorem tych marek – firmą Johnson Fitness wyposażysz swoją jaskinię z rabatem 18%! Wystarczy, że kupując dowolny produkt na stronie w koszyku użyjesz kodu akademiatriathlonu. |
Wśród zawodników sportów wytrzymałościowych są zarówno przeciwnicy, jak i zwolennicy treningu siłowego. Według badań opublikowanych na łamach British Journal of Sports Medicine trening siłowy zmniejsza ryzyko kontuzji o około 66%. Czy powinieneś więc uzupełnić swój plan treningowy?
Trening siłowy – obowiązkowe dopełnienie?
Pierwszym powodem, dla którego warto zadbać o trening siłowy jest to, że im człowiek jest silniejszy, tym jego ciało jest efektywniejsze i efektywniej się porusza. Jak wyjaśnia Szymon Fajok, trener triathlonu oraz przygotowania motorycznego: „im silniejszy jest dany zawodnik, tym mniej energii zużywa do poruszania się, czy to podczas roweru, biegania, czy też pływania. To przekłada się na mniejszą ilość straconych sił i mniejszą energetykę wysiłku, co prowadzi do większych prędkości, możliwości przejechania danego dystansu na większej intensywności lub prędkości”.
Po drugie, trening siłowy to profilaktyka przeciwko kontuzjom. Ta jest szczególnie istota u triathlonistów, wystawionych na duże objętości treningowe.
– Nie każde ciało jest w stanie to wszystko znieść. Dlatego w okresie przygotowawczym trening siłowy (rozwój siły) jest dobrym pomysłem. Nasze ciało, przez to, że jest silniejsze, będzie mniej narażone na kontuzje. Nasz ścięgna, wiązadła, mięśnie i stawy, będą oplatane przez większe tkanki i wszystkie kontuzje typu przeciążeniowe, urazowe (skręty) będą występowały rzadziej. To z kolei przenosi się na efektywniejsze wykonywanie planu treningowego i efektywniejszy proces treningowy. Nie będziemy musieli poświęcać czasu na jakieś przerwy z powodu kontuzji, a to zaowocuje lepszym wynikiem sportowym – wyjaśnia Fajok.
Jaki sprzęt wybrać?
Wyznacznikiem tego jaki sprzęt powinieneś kupić może być np. konsultacja z terenem przygotowania motorycznego lub fizjoterapeutą. Specjaliści wskażą ci na jakich zakresach powinieneś się skupić w swoim treningu. Być może wystarczy, że do planu dołożysz podstawowy trening funkcjonalny, więcej rozciągania i mobility.
Dobrą alternatywą dla domowego treningu funkcyjnego będzie platforma MATRIX CRX50 Connexus. Treningi wykonasz przede wszystkim, skupiając się na własnym ciężarze ciała, wykorzystując system podwieszeń TRX, liny treningowe, gumy oporowe czy drążki. Jeśli sam nie masz pomysłu na trening to Connexus CXR50 posiada dostęp do filmów z instrukcjami oraz poradami treningowymi. Co ważne maszyna zajmuje niewiele więcej miejsca niż bieżnia biegowa.
Czym są multisiłownie?
Jeśli chcesz skupić się na treningu siłowym wykorzystującym dodatkowe obciążenie, potrzebny będzie odpowiedni sprzęt. Jednak nie każdy triathlonista, który zapewne i tak sporo trenuje, ma czas na kolejny trening wymagający dojazdu na siłownię. Więc może warto zainwestować w sprzęt, który wykorzystasz w domowych warunkach?
Domową siłownię możesz oczywiście wyposażać w sprzęt znany z publicznych siłowni, kupując osobno wszystkie maszyny. Nie każdy może pozwolić sobie jednak na stworzenie „prawdziwej” siłowni ze względu na ograniczone miejsce. W końcu nie bez powodu w żargonie triathlonowym domowe miejsce treningu to jaskinia. Rozstawienie osobno ławki, wyciągu i suwnicy może okazać się również nieopłacalne. Zwłaszcza kiedy będziesz chciał zainwestować w sprzęt dobrej jakości. Sama maszyna do klatki piersiowej wraz z wyciągiem (jednej z popularnych, tańszych firm) to koszt 2000 zł.
Alternatywą są multisiłownie takie jak HORIZON TORUS 5. To sprzęt, na którym możesz trenować różne partie ciała. Wykonasz na nim trening zarówno z ciężarami, jak i z własną masą ciała. Maszyna jest przystosowana do wyciskania na klatkę piersiową, wyciskania na barki, ale także do podciągania i dipów. Sprzęt ma również wbudowaną suwnicę do treningu nóg oraz stojak, który umożliwia wykonanie ćwiczeń wzmacniających mięśnie brzucha i tak ważny dla triathlonistów CORE. Przy użyciu HORIZON TORUS 5 można wykonać ponad 70 ćwiczeń.
Nieco mniejszą opcją będzie HORIZON TORUS 3. Na maszynie wykonasz nawet sześć jednostek treningowych, trenując różne partie mięśni w tym m.in. plecy, dzięki ściganemu drążkowi. TORUS 3 nie posiada suwnicy, jednak możesz trenować na nim uda oraz łydki w pozycji siedzącej.
Kup taniej z kodem Akademii Triathlonu
Jeśli zdecydujesz się na wyposażenie swojej domowej siłowni użyj kodu akademiatriathlonu.
Kupując dowolny sprzęt na stronie Johnson Fitness, będącej dystrybutorem marek Horizon, Matrix oraz Vision zyskasz 18% rabatu i zaoszczędzisz nawet kilka tysięcy złotych!
*Tekst powstał we współpracy z Johnson Fitness