Święto triathlonu ponownie w Kórniku – powrót 1/2 Ironman i pełnego dystansu!

Po zeszłorocznym sukcesie pełnego dystansu GREATMAN Kórnik organizatorzy ponownie zapraszają zawodników i ich rodziny na jedną z największych triathlonowych imprez roku. Frekwencja zapowiada się na bardzo wysoką!

ZOBACZ TEŻ: Wygrana, która mogła stać się przekleństwem. Niełatwy progres „bad boya” triathlonu

W poprzedniej edycji GREATMAN Kórnik w harmonogramie zagościły dwa nowe dystanse: połówka i pełny. Inicjatywa okazała się prawdziwym sukcesem – na starcie stanęły setki zawodników, z których wielu po raz pierwszy zmierzyło się z takim wyzwaniem. Tegoroczna odsłona, zaplanowana na 3 sierpnia, znów dostarczy emocji, oferując uczestnikom aż cztery różne wyścigi.

„Bardzo sympatyczna impreza”

Koronnymi wyścigami GREATMAN są 1/8 i 1/4 Ironman, w których startować można podczas każdych zawodów cyklu. W zeszłym roku kórnicka impreza obchodziła 10. urodziny. Z tej okazji organizatorzy zdecydowali się rozszerzyć harmonogram. Zaprosili zawodników, którzy chcieli wystartować na połówce i pełnym dystansie.

Organizatorzy przyznali też, że w ich zamyśle leżała chęć zaoferowania zawodnikom możliwości startu na królewskim dystansie – takich zawodów w Polsce nie ma po prostu zbyt wiele. Podkreślali również, że trasa poprowadzona została tak, aby zadowolić wszystkich uczestników. Była bardzo dobra pod życiówki (szybka i płaska), a jednocześnie mało wymagająca technicznie – idealna dla debiutantów.

Tegoroczne wyścigi GREATMAN Kórnik:

  • Ironman (indywidualnie i sztafety)
  • 1/2 Ironman (indywidualnie i sztafety)
  • 1/4 Ironman (indywidualnie i sztafety)
  • 1/8 Ironman (indywidualnie i sztafety)
  • TRI FUTURE – młodzież od 9 roku życia i dorośli debiutanci
  • Duathlon dla dzieci – GREATKIDS
fot. Jarosław Koperski

Frekwencja będzie jeszcze wyższa?

Organizatorzy obiecują, że tegoroczna edycja GREATMAN Kórnik będzie jeszcze większa i jeszcze lepsza. Cały czas zbierają opinie zawodników, szukają usprawnień i chcą poprawić ewentualne niedociągnięcia. O tym, że 10. urodziny triathlonu w Kórniku były udane, niech świadczy zainteresowanie sierpniowym wydarzeniem. Zapisy rozpoczęły się niedawno, ale na liście jest już kilkaset osób!

Pomysłodawca imprezy Paweł Kotas podkreślał, że chce, aby następne odsłony imprezy miały jeszcze bardziej ogólnopolski charakter. Już w tym momencie pośród zawodników, którzy wystartują na pełnym dystansie, są triathloniści między innymi z Warszawy, Gdańska, Rybnika, Torunia i Tychów.

Na imprezy cyklu zapiszesz się w tym miejscu. Do końca lutego pakiety startowe dostępne są w niższym progu cenowym!

Harmonogram sezonu 2025 GREATMAN:

Kiedy?Gdzie?
Mietków25 maja
Kościan21 czerwca
Wolsztyn21 lipca
Kórnik3 sierpnia
Kłodawa23 sierpnia
Śrem14 września

Rywalizacja w Kórniku oczami debiutanta na pełnym dystansie

Jednym z zawodników, który wystartował w Kórniku, był Lech „IronWay” Jaroniec. Był to dla niego długo wyczekiwany debiut na pełnym dystansie.

Efektem jego startu jest dokument „Droda do Ironmana”. Oprócz ukazania wyzwań, z jakimi zmagał się Jaroniec, film jest również świetnym spojrzeniem na to, jak wygląda trasa, doping i atmosfera zawodów w Kórniku. Zobacz poniżej!

Jak wyglądała poprzednia edycja GREATMAN Kórnik?

Podczas zeszłorocznych zawodów na linii startu wszystkich wyścigów stanęło około 1.000 osób, w tym 150 „Ironmanów”. Najszybszy na pełnym dystansie był Andrzej Brzeziński (9:02:26), a pośród kobiet triumfowała Anna Wieczorek (11:43:47). Z kolei na połówce najszybsi byli Mateusz Gajewski (4:05:58) oraz debiutantka na tym dystansie Agnieszka Kropiewnicka (4:48:03).

Jak imprezę wspominali zawodnicy? Bardzo pozytywnie. Przykładowo Michał Wojtyło w swojej relacji zamieszczonej na YouTube podkreślał, że „czuł się jak na zawodach lekkoatletycznych”, a na imprezie „ciągle się coś działo”. Inni chwalili doping na całej trasie, oryginalne medale, a także kolorową metę. W organizację zaangażowano ponad 100 wolontariuszy, ale pomagały też między innymi seniorki ze Stowarzyszenia Wspaniała Siódemka. Tymi zawodami żyło całe miasto!

Więcej przeczytacie w naszej relacji, która znajduje się w tym miejscu.

Grzegorz Banaś
Grzegorz Banaś
Redaktor. Lubi Lionela Sandersa i nowinki technologiczne. Opisuje ciekawe triathlonowe historie, bo uważa, że triathlon jest wyjątkowo inspirującym sportem, który można uprawiać w każdym wieku. Fan dobrej kawy i książek Jamesa S.A. Corey'a.

Powiązane Artykuły

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,837ObserwującyObserwuj
25,400SubskrybującySubskrybuj

Polecane