W planach na sezon 2023 Alistair Brownlee ma walkę o najwyższe lokaty wyścigów długodystansowych. Jednym z głównych celów Brytyjczyka są mistrzostwa świata IRONMAN w Nicei. Czy Brownlee będzie w stanie powtórzyć swój sukces ze startów krótkodystansowych? Zdania są podzielone.
ZOBACZ TEŻ: Alistair Brownlee: „Chcę być bezkonkurencyjny”
Powrót Alistaira Brownlee
Sezon 2022 był dla Alistaira Brownlee okresem przestoju z powodu kontuzji i choroby. Mimo to udało mu się uzyskać tytuł najszybszego Brytyjczyka w historii na dystansie Ironman podczas wyścigu w Kalmarze. Sezon 2022 zakończył w pierwszej dziesiątce światowego rankingu PTO. Na rok 2023 34-latek ma ambitne plany, związane przede wszystkim z wyścigami na długim dystansie.
– Chciałbym pomyśleć na linii startu, że mogę być bezkonkurencyjny – mówi o swoim powrocie dwukrotny mistrz olimpijski.
Wśród triathlonowej społeczności pojawiły się jednak głosy, mówiące o tym, że dynamika wyścigów na długim dystansie znacząco się zmieniła, a powrót Alistaira Brownlee, może wcale nie okazać się imponującym wydarzeniem.
Brak szacunku do historii
Z pewnością ogromne nadzieje z powrotem Brownlee wiąże Chris McCormack, legenda triathlonu, która ma w swoim dorobku m.in. dwa zwycięstwa na Hawajach.
Brownlle i McCormack współpracowali ze sobą przy realizacji projektu Sub7Sub8 w ubiegłym roku. McCormack podkreśla, że Brytyjczyk, ma jeszcze wiele do pokazania.
– Nadal oceniam Alistaira Brownlee jako jednego z największych w historii tego sportu. Chyba moja frustracja triathlonem wynika czasami z braku szacunku [wśród młodych zawodników] dla historii tego sportu – stwierdza McCormack.
Chris McCormack mówi przede wszystkim o tym, że nowe pokolenie triathlonistów bardzo szybko zapomina o dokonaniach swoich poprzedników. Zamiast tego gloryfikują nowych zawodników, szybko okrzykując ich mianem „największych wszech czasów”
– Kiedy rozmawiasz z nowym pokoleniem, [widać, że] tak łatwo jest odrzucić [im] niesamowite występy sportowców z przeszłości i w pewnym sensie zepchnąć je na bok, aby wychwalać nowych „największych wszech czasów”. Musisz mieć długą żywotność swoich występów, aby móc być tak nazywanym. I jest wielu ludzi na drodze do tego. Alistair Brownlee dokonał tego z perspektywy krótkiego dystansu – dodaje McCormack.
Najlepszy też na długim dystansie?
I chociaż lista osiągnięć Alistaira Brownlee na krótkim dystansie jest zdecydowanie dłuższa niż na długim, to nie można odebrać mu talentu do występów na obu tych płaszczyznach. Zawodnik wygrał ponad połowę wyścigów Ironman, w których startował, a ostatnim razem uzyskał najszybszy czas na pełnym dystansie w historii brytyjskiego triathlonu, dominując w Kalmar.
– Alistair ma talent, aby odnieść bardzo, bardzo duży sukces w wyścigach na dystansie Ironman. Nie widzę powodu, dlaczego nie. Wiele mówi się o [trudnym] przejściu z krótkiego kursu – ale zrobiłem to ja, zrobił to Jan Frodeno, zrobił to Kristian Blummenfelt. Alistair Brownlee jest najlepszym, który kiedykolwiek występował na krótkim dystansie, więc nie widzę powodu, dla którego nie może dawać dobrych występów na długim dystansie. Oczekuję wielkich rzeczy od Alistaira – podsumowuje McCormack.
ZOBACZ TEŻ: Duffy: „Powrót Jorgensen niewiele zmieni”