Czy mistrz świata IRONMAN da radę obronić tytuł na „połówce” w Utah? [lista startowa PRO mężczyzn]

Dwa tygodnie temu Gustav Iden zdobył złoto na Hawajach. Za kilka dni wystartuje trzeci raz w karierze w mistrzostwach świata 70.3. Za każdym razem zwyciężał. Tym razem ma jednak mocnych rywali, którzy mogą przeszkodzić mu w zdobyciu kolejnego złota na „połówce” w Utah.

ZOBACZ TEŻ: Ile można zarobić na Mistrzostwach Świata w Utah?

Trzy sezony temu podczas zawodów w Nicei stał się największym objawieniem triathlonowym roku. Słynny wyścig, podczas którego Gustav Iden zdobył swój pierwszy tytuł mistrza świata, zapisał się na kartach historii z kilku powodów. Złoto zdobył on na szosie, a nie na rowerze triathlonowym oraz został najmłodszym triathlonistą, który sięgnął po tytuł mistrzowski IRONMANa.

Minęły trzy lata, a on dołożył do swojego dorobku drugie złoto ze słynnej połówki. Nie było zaskoczeniem również, gdy dwa tygodnie temu jako pierwszy dobiegł do mety jednego z najbardziej prestiżowych zawodów — mistrzostw świata IRONMAN w Konie.

Za tydzień ponownie stanie on do rywalizacji, w której jest głównym faworytem do zwycięstwa. Czy jednak Norwegowi rzeczywiście uda się trzeci raz wygrać mistrzostwa świata 70.3, które tak na marginesie, drugi sezon z rzędu odbędą się w St. George?

Liderami nie tylko Norwegowie

Z racji na to, że Iden dwa razy z rzędu stanął na najwyższym stopniu podium podczas ubiegłych edycji imprezy słynnej triathlonowej marki na „połówce”, to właśnie on najczęściej typowany jest do roli zwycięzcy.

Nie możemy zapomnieć jednak, że poza nim na liście znajdują się inne wielkie nazwiska. Jednym z głównych rywali bez wątpienia jest jego rodak, rekordzista Ironman i złoty medalista igrzysk olimpijskich Kristian Blummenfelt. Sezon wcześniej jego plany na złoto zrujnowała przebita opona (zajął on 27. miejsce). Dwa tygodnie temu w Konie wyścig ukończył jako trzeci. Z pewnością więc Norweg szykuje odwet i celuje w TOP1.

O złocie mówi również Amerykanin Sam Long. Specjalnie z myślą o Utah zrezygnował on z rywalizacji na Hawajach. Rok wcześniej został wicemistrzem świata na „połówce”. W tym roku planuje więc zawalczyć o jeszcze wyższe miejsce na podium i przyznaje, że to Norwedzy będą jego największymi rywalami.

Lista startowa PRO mężczyzn
# Imię i nazwisko Kraj
1. Gustav Iden Norwegia
2. Sam Long USA
4. Miki Taagholt Dania
5. Jakcson Laundry Kanada
6. Ben Kanute USA
7. Eric Lagerstrom USA
8. Magnus Ditlev Dania
10. Filipe Azevedo Portugalia
11. Kristian Blummenfelt Norwegia
15. Rudy von Berg USA
16. Matthew Hanson USA
18. Denis Chevrot Francja
19. Frederic Funk Niemcy
21. Jason West USA
23. Kyle Smith Nowa Zelandia
24. Clement Mignon Francja
28. Aaron Royle Australia
29. Thor Bendix Madsen Dania
31. Mika Noodt Niemcy
33. Youri Keulen Holandia
34. Mathias Petersen Dania
35. Jan Stratmann Niemcy
36. Trevor Foley USA
37. Nicolas Mann Niemcy
38. Dylan Magnien Francja
39. Ruben Zepuntke Niemcy
40. Antony Costes Francja
41. Brent McMahon Kanada
42. Mattia Ceccarelli Włochy
43. Fernando Toldi Brazylia
44. Simon Viain Francja
45. Nicholas Free Australia
46. Ognjen Stojanović Serbia
47. Jordi Montraveta Moya Hiszpania
48. Martin Ulloa Chile
49. James Teagle Wielka Brytania
51. Nicholas Chase USA
52. Yvan Jarrige Francja
53. Sybren Baelde Belgia
54. Scott Steenberg Dania
55. Arthur Horseau Francja
56. Fabian Reuter Niemcy
57. Marc Dubrick USA
58. Tomas Andres Rodriguez Hernandez Meksyk
59. Jack Sosinski Australia
60. Vicente Trewhlea Chile
61. Nicolas Saez Chile
63. Casper Stornes Norwegia
64. Chrostophe de Keyser Belgia

„Połówka” w Utah bez Polaka

Analizując nazwiska, które znajdują się na liście startowej mężczyzn PRO na tegoroczne mistrzostwa świata IRONMAN 70.3 w St. George nie jest łatwo wytypować wyłącznie jedno nazwisko, które ma realne szanse na zdobycie tytułu.

Poza Norwegami i Amerykaninem warto wymienić jeszcze, chociażby fantastycznego kolarza Duńczyka Magnusa Ditleva i jego kolegę z reprezentacji, czwartego ostatnio Mikiego Taagholta. Wysoko może być również Ben Kanute (USA) czy Jackson Laundry (Kanada).

„Połówka” w Utah w wykonaniu mężczyzn zapewni więc sporo emocji do samej mety. Wiadomo jednak, że nie zobaczymy tam Roberta Wilkowieckiego. Triathlonista zrezygnował z wyścigu z powodu urazy pleców i stopy, które przeszkodziły mu podczas wyścigu w Konie.

Start PRO mężczyzn zaplanowany jest na sobotę 29 października, o godzinie 15:30 czasu polskiego. Jeśli jesteście zainteresowani śledzeniem na bieżąco tego, co działo się będzie na trasie, sprawdźcie, gdzie znajdziecie transmisję live z wydarzenia.

Powiązane Artykuły

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,813ObserwującyObserwuj
21,600SubskrybującySubskrybuj

Polecane