Nieodpowiednie rozplanowanie tygodnia startowego może zniweczyć miesiące rzetelnych przygotowań triathlonowych. Istnieją jednak konkretne zasady, którymi trzeba się kierować, żeby w dniu startu zaprezentować najwyższą możliwą formę.
Dobrze przygotowany zawodnik nie tylko przestrzega założeń treningowych i sumiennie realizuje wszystkie jednostki. Ma również świadomość w zakresie żywienia i regeneracji. Niestety wystarczy przeprowadzić kilka rozmów ze startującymi zawodnikami, żeby zauważyć jak wielu z nich nie przestrzega podstawowych zasad w tygodniu startowym. Przez świadome lub nieświadome działanie w dniu startu nie są w stanie generować odpowiednich watów, popłynąć odpowiednio szybko czy zadowalająco pobiec.
ZOBACZ TEŻ: Co jeść po treningu? Zadbaj o swoją regenerację!
Co można zrobić źle?
O ile wizyta u fizjoterapeuty pomaga rozluźnić mięśnie po wysiłku, o tyle zbyt mocne działanie w nieodpowiednim czasie obniża tonus mięśniowy. Konsekwencje? Mniejsza generowana moc na rowerze, słabsze wybicie na bieganiu i ogólne uczucie nóg z waty. Tak samo źle mogą być wykorzystane inne rzeczy, które kojarzą się z pozytywnym działaniem.
Nieodpowiednie ładowanie węglowodanami, czyli tzw. carbloading czy rozłożenie akcentów treningowych przez zawodnika mogą się mścić. To, co robisz w tygodniu poprzedzającym zawody ma znaczenie!
O tym, jakich błędów się wystrzegać i jak idealnie zaplanować tydzień startowy będziesz mógł się dowiedzieć na bezpłatnym szkoleniu online Szkoły Triathlonu. Wystarczy zapisać się pod poniższym linkiem, tutaj. Spotkanie odbędzie się w najbliższą środę 17 maja o godzinie 18:00.
Szkolenie poprowadzi Maciej Bodnar. Zawodnik PRO i trener z wieloletnim doświadczeniem.