Emma Pallant-Browne zalicza kolejny fantastyczny sezon w zawodowej karierze. Brytyjka właśnie wygrała piąte zawody w tym roku. Teraz czas na powrót do treningów i na przygotowania do mistrzostw świata.
W miniony weekend Emma Pallant-Browne sięgnęła po kolejne zwycięstwo w tym sezonie. Brytyjka stanęła na najwyższym stopniu podium na zawodach w Austrii, w wyścigu IM 70.3 Zell am See.
W 2022 roku startowała 9-krotnie. Pięć razy zwyciężała. Dwukrotnie była druga. W dwóch wyścigach nie dotarła do mety. Jej wyniki są naprawdę imponujące.
Kolejny świetny sezon Pallant-Browne
Bez wątpienia to kolejny bardzo udany sezon Pallant-Browne, ale czy najlepszy? W 2019 roku Brytyjka sięgnęła po sześć zwycięstw, z tym że na swoje sukcesy pracowała aż w 14 startach.
Wyświetl ten post na Instagramie
Najważniejsze wyzwanie jeszcze przed nią
Jak sama mówi, najważniejszy start w sezonie dopiero przed nią.
– 8 wyścigów w 4 miesiące. Zdecydowanie czas pozostać w jednym miejscu i zaaplikować sobie duży blok treningowy przed kolejnym celem, jakim są mistrzostwa świata 70.3.
Pallant-Browne nie wystąpi na MŚ na długim dystansie, które na początku października odbędą się w Konie. Całą swoją uwagę zamierza skupić na imprezie tej samej rangi, tyle że na jej koronnym dystansie. MŚ IRONMAN 70.3 odbędą się pod koniec października w St. George (stan Utah, USA). Z pewnością Brytyjka będzie jedną z kandydatek do medalu.