Jan Fordeno po raz drugi z rzędu został Mistrzem Świata Ironman Hawaii. Na swoim koncie ma także złoty medal olimpijski (2008) oraz mistrzostwo świata IM 70.3 (2015). Podium u mężczyzn zostało zdominowane przez Niemców. Na drugim miejscu stanął Sebastian Kienle, a na trzecim miejscu uplasował się Patrick Lange. Niemcy już dokonali tego wcześniej w 1997 roku, wtedy podium wyglądało następująco Thomas Hellreigel, Jurgen Zack i Lothar Leder. Wygląda na to, że australijska dominacja skończyła się na dobre. W pierwszej dziesiątce było ośmiu Europejczyków, w tym pięciu Niemców i dwóch reprezentantów USA. Wyścig rozpoczął się według przewidywań, Jan Frodeno i Andy Potts, narzucali tempo na pływaniu. Na rowerze było wiele przetasowań. Jan Frodeno nie dominował przez cały wyścig, lecz kontrolował czołówkę na bezpiecznej pozycji.
Zabrakło sił Michaelowi Weiss, który deklarował chęć pobicia rekordu trasy rowerowej. Sebastian Kienle po wolniejszym pływaniu zdołał odrobić stratę do liderów na rowerze. W wyścigu mężczyzn nie obyło się bez kar za drafitng. Po 5 minut postoju w namiocie kar otrzymali Andreas Raelert, Patrick Lange, Brent McMahon, Frederik Van Lierde. Niezależnie od kary kontuzja zmusiła Andreasa Raelert do zejścia z trasy w dalszej części wyścigu. Na biegu trasa w Kona, autostrada do Energy Lab bezwzględnie weryfikowały zawodników. Początkowo Jan Frodeno i Sebatian Kienle biegli bark w bark. Jednak dla Sebastiana było to zbyt wysokie tempo. Podbieg Palani rozerwał rywali i Jan do końca już biegł samotnie po zwycięstwo. Warto wspomnieć o Patricku Lange, który uzyskał najszybszy czas maratonu 2:39:45 tym samym bijąc 27 letni rekord Marka Allena o 19 sekund. Nie jest jednak jasne, czy kiedyś do pomiaru była wliczana strefa zmian. Nie mniej jednak Patrick zapisze się w historii.
Innym rekordzistą wczorajszego wyścigu jest również dobrze znany polskim triathlonistom Boris Stein, niemiecki zawodnik trenowany przez polskiego trenera Piotra Sauerlanda, w pierwszej piętnastce najlepszych zawodników, startował z numerem 14.
Boris na rowerze Canyon osiągnął najszybszy czas roweru 4:23:05, zajmując ostatecznie 7 miejsce. Gratulacje!
Dziękujemy za zdjęcie Piotrowi Sauerlandowi.
U kobiet bezkonkurencyjna okazała się Daniela Ryf, która także po raz drugi zwyciężyła na Hawajach. Swoim zwycięstwem dodatkowo przypieczętowała nowy rekord trasy 8:46:46. Ostatni rekord z 2013 roku należał do Mirindy Carfrae i był gorszy o niecałe 6 minut. Jedynie dwie kobiety były w stanie pobiec maraton poniżej 3 godzin. Dla porównania występ Danieli Ryf był o 8% wolniejszy od Jana Frodeno. Na drugim miejscu podium stanęła wspomniana już wcześniej Mirinda Carfrae. Przepaść pomiędzy pierwszą a drugą zawodniczką to ponad 23 minuty. Heather Jackson zamknęła stawkę na podium, tym samym zapewniła pierwsze podium dla USA od 10 lat.
Siedmiu Polaków usłyszało na mecie “You are an Ironman!”. Dwie kobiety i pięciu mężczyzn. Najwyższe miejsce 28 w swojej kategorii M55-59 zdobył Andrzej Kozłowski. Najlepszy czas z Polaków uzyskał Przemysław Janik 10:24:06.
Wyniki Polaków
F30-44
Magdalena Biskupska – miejsce kat. 46 czas 11:14:20
M35-39
Przemysław Janik – miejsce kat. 148 czas 10:24:06
F40-44
Alicja Medak – miejsce kat. 75 czas 12:12:45
M45-49
Rafał Medak – miejsce kat. 112 czas 10:35:51
Alicja i Rafał Medakowie to „Żelazna para”, o której wielokrotnie pisaliśmy na Akademii Triathlonu. Rafał tak relacjonuje na gorąco wyścig:
Ogólnie jestem zadowolony, mogło być lepiej, ale warunki były chyba trudniejsze niż w ubiegłym roku, poza tym kilka błędow na rowerze odbiło się też na biegu”
Maciej Skomorowski – miejsce kat. 258 czas 14:34:21
M55-59
Andrzej Kozłowski – miejsce kat. 28 czas 11:10:27
Zbigniew Glinkowski – miejsce kat. 60 czas 11:54:51
Podczas transmisji zawodów poświęcono fragment również polskiemu zawodnikowi, Maciejowi Skomorowskiemu, który na Hawajach wystartował na zasadach Charity Slots. Każdego roku podczas licytacji na platformie eBay można wylicytować przepustkę na Mistrzostwa Świata, a zebrane pieniądze wędrują do Fundacji Ironman z przeznaczeniem na cele charytatywne. Licytacja zaczyna się od 10.000 dolarów.
Maciej Skomorowski, współzałożyciel EUCO, amator triathlonu i sponsor tej dyscypliny sportu.
fot. Piotr Sauerland
Wyniki PRO mężczyzn
1. Jan Frodeno (GER) 8:06:30
2. Sebastian Kienle (GER) 8:10:02
3. Patrick Lange (GER) 8:11:14
4. Ben Hoffman (USA) 8:13:00
5. Andi Böcherer (GER) 8:13:25
6. Tim O’Donnell (USA) 8:16:20
7. Boris Stein (GER) 8:16:56
8. Bart Aernouts (BEL) 8:20:30
9. Ivan Raña (ESP) 8:21:51
10. Frederik Van Lierde (BEL) 8:21:59
Wyniki PRO kobiet
1. Daniela Ryf (SUI) 8:46:46
2. Mirinda Carfrae (AUS) 9:10:30
3. Heather Jackson (USA) 9:11:32
4. Anja Beranek (GER) 9:14:26
5. Kaisa Lehtonen (FIN) 9:15:40
6. Michelle Vesterby (DEN) 9:19:05
7. Sarah Piampiano (USA) 9:22:31
8. Lucy Gossage (GBR) 9:25:57
9. Asa Lundstrom (SWE) 9:22:59
10. Carrie Lester (AUS) 9:28:17
Szczegółowe wyniki z międzyczasami znajdziecie na stronie Ironman.com – wyniki
Przepis na dużo większą liczbę Polaków na Ironman Kona jest prosty , zrobić zawody z licencją w kraju.Sprawdziło się w przypadku IM 70.3 Gdynia , gdzie mimo przeogromnie dalekiej wyprawy do Australii pojechało mnóstwo rodaków.Wszystkie europejskie (i pewnie nie tylko) zawody kwalifikacyjne to jednak zawody głównie dla lokalesow .W myśl powiedzenia „gramy u siebie” na Konę kwalifikuje się mnóstwo Szwedów po Kalmar , Dunczyków po Kopenhadze , Brazylijczyków …. itd. itd.Oczywiście tych najszybszych i najlepiej przygotowanych , cudów nie ma.
Jako wielki fan tworczosci WaTriata pomyslalem sobie ze moze to dobry temat na wpis na blogu? 🙂 dziękuje i przekazałem dalej 🙂 Powiedział mi, że może coś skrobnie, teraz musi ochłonąć po meczu Polska-Armenia 🙂
Jako wielki fan tworczosci WaTriata pomyslalem sobie ze moze to dobry temat na wpis na blogu? 🙂 Chetnie uzycze grafiki i wykresow bo z ciekawosci sciagnalem sobie wyniki do Excela. Wstepnie wyglada ze jesli chodzi o Europe caly Wschod wypada gorzej niz Zachod wliczajac w to Rosje ktora tez miala tylko 7 reprezentantow a moja teoria nie do konca sie sprawdza bo Brazylia ktora jest duzo nizej (niz Polska) patrzac na PKB per capita mogla kibicowac az 91 zawodnikom.
@Andrzej, przede wszystkiem sorry za przekrecenie nazwiska, teraz dopiero zauwazylem. Na pewno masz racje, piszac ze to temat na dluzsza dyskusje. Ja, swoim skromnym zdaniem, uwazam, ze nie „finanse” graja role i bede sie upieral, ze ani 9 czy tym bardziej 7. to duzo! W klubie w ktorym jestem w Berlinie, na Hawajach startowalo juz 5 osob, z tego pare osob juz wielokrotnie! I sa to, tacy sami amatorzy jak ty i ja! Wydaje mi sie ze pies jest gdzie indziej pogrzebany -:)) pozdrawiam serdecznie
@Piotr- patrzac na wielkosc, populacje czy nawet fakt ze w zeszlym roku bylo 9, siedem nie brzmi imponujaco, ale … Napisalem ten komentarz szczesliwy ze moge draznic swoja narzeczona ktora pochodzi z Wegier. Wyglada ze tam triathlon jest bardziej popularny niz w Polsce i mimo ze kraj jest mniejszy maja wiecej triathlonistow niz my, a jednak na Hawaje dostalo sie 4 zawodnikow. To oczywiscie temat na dluzsza dyskusje ale mysle ze porownujac sie do innych krajow musimy wziac pod uwage szeroko rozumiane warunki finansowe chociaz to tylko moja teoria.
NA WĘGRZECH W KAŻDEJ WIOSCE MAJĄ BASEN.
dzieki Lukasz, nie moglem sobie przypomniec „gdzie ja go juz widzialem” -:). Widac ze rok treningu przyniosl efekt. Wniosek: w kazdym wieku progres jest mozliwy!!!!
Piotr, to zobacz jeszcze to:
http://akademiatriathlonu.pl/publicystyka/aktualnosci/publicystyka/2598-najlepsze-zdjecia-ironman-hawaii-2015/item_limitstart/strona-105
w ubiegłym roku Hiromu Inada był na wyciągnięcie ręki od linii mety i nie zdołał ukończyć w limicie czasu ;( pisaliśmy o tym, publikując najlepsze zdjęcia IM 2015.
i jeszcze jeden wpisik tylko, film ktory po prostu powala!!!!!
Hiromu Inada z Japoni, zostal najstarszym sportowcem ktory ukonczyl Ironmana na Hawajach!! Szacun! Tlumy na mecie, tez robia wrazenie. Czas rozpoczac roadtoKONA. 84 nie musze miec, ale moze jak bede mial 70?
https://www.facebook.com/video.php?v=817230371712677
http://www.trimag.fr/wp-content/uploads/2016/10/161008-093227-54-5D4.jpg
Andrzejku dziekuje bardzo za odpowiedz i jeszcze raz gratuluje wyniku!
Piotrze , trudno mi jest powiedziec cos o „prosach” bo widzialem ich tylko kilka sekund na podjezdzie do Hawi (wracali ) . Odleglosci wygladaly na moje oko prawidlowe .
W AG natomiast byl drafting dosc powszechny , naprawde trzeba bylo sie pilnowac , zwalniac przed dlugimi grupami bo inaczej ryzyko kary bylo wysokie .
Trudno jednak tylko i wylacznie winic samych zawodnikow, „wina” jest tez specyfika tych zawodow. Mam na mysli to,ze okienko czasowe w jakim wychodzi z wody pierwsze 1000 zawodnikow jest duzo , duzo mniejsze niz w zwyklym IM, co czyni b duzy tlok na drodze, bardzo trudny do unikniecia .
W ubieglym roku gdy poplynolem 1:26, na drodze byl juz zupelny luz . Natomiast teraz , po plywaniu 1:16, najzwyczajniej tlok .
Odnosnie liczebnosci polskiej ekipy , w 2009 szedlem na defiladzie sam wiec progres jest wyrazny . :-)))
Trzydziestomilionowa Kanade reprezentowalo 137 zawodnikow !
@Andrzej Stepein, naprawde uwazasz, ze 7 Polakow to duzo?
Niemcow bylo ponad 170, z czego 1/3 ukonczyla zawody ponizej 10h!!!! Z malej Szwajcarii wystarowalo 60 osob, 21 sub 10h!
Brawo Nasi! Zazdraszczam mocno! @Andrzejku mam pytanie, na niemieckich forach istna burza. Podobno odchodzil „mocny drafting” szczegolnie u „prosow”. Jak Ty to oceniasz?
Juz sama liczba Polakow ktorzy wystartowali to swietna wiadomosc- gratulacje dla wszystkich! @Andrzej K. – poprawa o ponad dwadziescia minut w imprezie tej rangi to szczyty marzen tysiecy triathlonistow, gratulacje ogromne- czasy niesamowite! Ja samolubnie liczylem na to ze jednak Michael Weiss pobije ten record, wszyscy zaczna kupowac nowe ramy i wyprzedawac stare i wtedy bede mogl zmienic rower malym kosztem :).
Gratulacje dla wszystkich. @Andrzeju wielki szacunek, wynik Twojego biegu, dla mnie marzenie
Andrzeju, wynik pływania (bez pianki!) i biegu w tym upale, zasługuje na ogromny szacunek! Oczywiście trzeba podkreślić, grupę wiekową. Wiedziałem kogo wybrać na swojego Guru!!! 🙂
Mala korekta ! Moj wynik to 11:10 , a dokladnie :
01:16:10 05:52:23 03:49:13 11:10:27.0
Arku ! 23 min lepiej od mojego najlepszego czasu tutaj (7 lat temu) i 27 min lepiej niz rok temu a jedynie cztery miejsca w gore . Jazda w szosowym kasku to najlepsza decyzja jaka na te zawody podjolem . Wreszcie moglem tu biec po rowerze .
Sam rower mogl byc lepszy ale ostatnie 30 km z wiatrem w pysk bardzo obnizylo srednia , tak jak wszystkim .
Gratulacje dla wszystkich Polaków!!! Piękna walka, oglądaliśmy do rana. Andrzeju, super wynik. Rafał Medak świetnie popłynąłeś i mocny rower! Czekamy na komentarz, jak czułeś się na biegu. Po rowerze obstawialiśmy że możesz złamać 10h. 🙂
Dla Piotra Sauerlanda i Borisa Steina szczególne gratulacje za wspaniały występ. Boris Stein, z którym część z nas mogła trenować na Majorce, osiągnął kapitalny wynik na rowerze i niewiele zabrakło, żeby znalazł się w pierwszej piątce najlepszych zawodników. Gratulacje i do zobaczenia!
Brawo Polacy! Szczególnie dla ziomka Andrzeja Kozlowskiego! Andrzeju w tym roku przeskoczyles o kilka pozycji, wygląda na to, że w kat 65+ będzie pudło! 🙂 Czego oczywiście życzę!