Jak co roku Samsung zaprezentował nowy model zegarka Galaxy Watch. Czy tym razem produkt popularnej marki wykroczy poza mocne lifestylowe ramy i przyda się sportowcom?
ZOBACZ TEŻ: Najlepsze zegarki sportowe 2023
Czy Garmin w końcu poczuje na plecach oddech konkurencji? Pierwsze recenzje zegarka Samsung Galaxy Watch 6 oraz wersji Classic wskazują, że jest to solidny produkt, który jednak powtarza błędy poprzednich modeli.
Kosmetyczne nowości?
W Samsung Galaxy Watch6 dodano sporo nowości, ale nie są to raczej znaczące zmiany. O 20% zwiększony został obszar wyświetlania. Wynosi teraz (zależnie od wersji zegarka) od 432×432 pikseli do 480×480 pikseli. Dodatkowo nieco większa jest pojemność baterii, dzięki czemu użytkownicy nie będą już narzekali na bardzo krótki czas działania zegarka po ładowaniu. Bateria ma działać do 40 godzin przy zawsze włączonym wyświetlaczu.
Samsung wrócił w tym modelu do obracanego pierścienia, który zastosowano jednak tylko w wersji Classic. Pozwala na zdecydowanie lepszą kontrolę zegarkiem niż w normalnej wersji. Producent zdecydował się też ułatwić odpinanie pasków, stosując tzw. quick-release, przez co można je wypiąć jednym ruchem.
Pośród modyfikacji tego modelu są również nowy ekran trybu uśpienia w nocy, dodanie 5 osobistych stref tętna oraz tryb sportowy na bieżnię – Track Run. Zegarek ma nieco mocniejszy procesor, ale oprócz tego nie zastosowano tutaj żadnych nowszych wewnętrznych komponentów.
Podstawowe dane i ten sam brak dokładności
Nowy model Galaxy Watch 6 ma między innymi czujniki Samsung BioActive (pulsometr oraz elektrokardiograf oraz czujnik impedancji bioelektrycznej, który pozwala ocenić skład ciała), czujnik tempertury, akcelerometr, barometr, żyroskop i inne.
Danych w przypadku zastosować sportowych jest całkiem sporo, bo znajdziesz tutaj np. liczbę kalorii, prędkość, dystans, VO2 Max, kadencję, średnie tętno i inne. Pierwszy problem polega jedna na tym, że danych jest jednak mniej niż w typowych zegarkach sportowych.
Jeśli zastanawiasz się, czy Samsung zdołał poprawić dokładność GPS oraz pomiaru tętna, to z pomocą przychodzi niezawodny DCRainmaker. Holender przeprowadził testy, z których wynika, że Watch6 zachowuje się „jak pijany” i myli od kilka do kilkudziesięciu metrów, pokazując przejścia przez środek budynków. Nie lepiej jest w przypadku pomiaru tętna, który przez pierwsze minuty treningów… praktycznie w ogóle nie istnieje.
– Ten model to małe ulepszenia, ale ogólnie słabe wyniki. Nie potrafię zrozumieć tego, jak firma mająca takie zasoby jak Samsung może mieć co roku tak słabe wyniki w kategoriach. Jeśli małe firmy typu COROS i Polar, a także duże firmy, jak Apple, Google, Huawei i Garmin mogą mieć dobrą lub świetną dokładność, to Samsung powinien chociaż prezentować dobre wyniki – pisze specjalista od sprzętu.
Podsumowując, zegarek nie zainteresuje raczej sportowców i triathlonistów, którzy cenią sobie mnogość pomiarów treningowych i dokładność. Cena Galaxy Watch 6 zaczyna się od 1499 złotych. Za wersję z LTE trzeba dopłacić około 200 złotych. Z kolei Classic to cena od 1899 złotych do prawie 2300 złotych w wersji LTE.
