Przedostatni wyścig z serii Mistrzostw Świata WTS odbył się w Edmonton. Edmonton jest znane jako “Festiwalowe Miasto Kanady”. Miasto gości ponad 30 festiwalów rocznie. Znajduje się tam największa galeria handlowa na świecie West Edmonton Mall z ponad 800 sklepami, 110 restauracjami, parkiem wodnym, parkiem rozrywki, mini-golfem, salami kinowymi a to wszystko pod jednym dachem.
Triathloniści rywalizowali na dystansie sprinterskim 750-20-5 w chłodnych warunkach. Wielu zawodników ubierało dłuższe stroje, rękawiczki i ochraniacze na buty kolarskie. Wyścig kobiet zdominowały Amerykanki. Po raz trzeci w historii zdołały zdobyć całe podium dla USA. Summer Cook (USA), której celem było znaleźć się zaledwie w pierwszej dziesiątce, sama była zaskoczona swoim występem. Zwyciężyła fenomenalnym biegiem 16:38, wyprzedzając na ostatnich 500 m doświadczoną Sarah True (USA). Był to jej największy sukces w karierze. Na rowerze było widać, że niezbyt dobrze radzi sobie technicznie, szczególnie po każdym nawrocie o 180 stopni zostawała w tyle i musiała ciężko pracować żeby ponownie dołączyć do grupy. Katie Zaferes (USA) na ostatnich metrach wyścigu wyprzedziła Florę Duffy (BER) i zajęła ostatecznie trzecie miejsce. Flora Duffy pozostaje w dalszym ciągu liderką rankingu WTS. Na chwilę obecną posiada 166 punktów przewagi nad Gwen Jorgensen (USA). Flora powiedziała “Bardzo chciałabym wygrać Serię Mistrzostw Świata, lecz realistycznie na to patrząc, nigdy tego nie oczekiwałam. Więc cokolwiek się wydarzy w Cozumel, będzie to fantastyczny rok.” Za dwa tygodnie w Cozumel odbędzie się Wielki Finał WTS, który wyłoni tegorocznych mistrzów triathlonu olimpijskiego.
Jonathan Brownlee (GBR) pokazał po raz kolejny swoją olimpijską formę w zimnym Edmonton, wygrywając wyścig w pięknym stylu. Zaledwie tydzień po zdobyciu srebrnego medalu na Igrzyskach Olimpijskich w Rio młodszy z braci Brownlee wygrał triathlon w Karlowych Warach z przewagą na mecie prawie 4 minut. Jest to ogromna różnica w triathlonie z dozwoloną jazdą w grupie. Następnie wybrał się w kolejną długą podróż do Kanady. Zmienił mnóstwo stref czasowych w krótkim czasie. Wystarczy sobie wyobrazić jak męczące jest samo podróżowanie na tak dużych odległościach nawet w celach wypoczynkowych. Dla Jonathana warunki pogodowe były bardziej znośne niż dla jego największego rywala, preferującego wysokie temperatury Mario Moli (ESP). Richard Murray (RSA) po przebytej grypie zdołał zająć trzecie miejsce, jednak nie miał już siły na walkę o srebro z Mario. Jonathan po tym zwycięstwie został liderem rankingu, wyprzedził Mario Molę o 235 punktów.
Wyniki kobiet:
1. Summer Cook (USA) 56:49
2. Sarah True (USA) 56:52
3. Katie Zaferes (USA) 56:56
4. Flora Duffy (BER) 57:10
5. Vicky Holland (GBR) 57:15
6. Kirsten Kasper (USA) 57:19
7. Non Stanford (GBR) 57:30
8. Emma Jackson (AUS) 57:36
9. Gillian Sanders (RSA) 57:37
10. Jolanda Annen (SUI) 57:41
Wyniki mężczyzn:
1. Jonathan Brownlee (GBR) 51:39
2. Mario Mola (ESP) 51:56
3. Richard Murray (RSA) 52:01
4. Grant Sheldon (GBR) 52:09
5. Thomas Bishop (GBR) 52:10
6. Steffen Justus (GER) 52:15
7. Adam Bowden (GBR) 52:19
8. Jonathan Zipf (GER) 52:22
9. Shachar Sagiv (ISR) 52:23
10. Joao Pereira (POR) 52:28
