Po latach startów jako AG Łukasz Lis zdecydował się na rywalizację z profesjonalnymi zawodnikami. Pierwszym jego startem będzie IRONMAN 70.3 Majorka, gdzie zmierzy się między innymi z Gustavem Idenem.
ZOBACZ TEŻ: Prawie rok bez ścigania. Gustav Iden wystartuje w IM 70.3 Majorka!
Gustav Iden, Patrick Lange, Mathias Margirier oraz Łukasz Lis. Tak wygląda część listy startowej zawodów IRONMAN 70.3 Majorka, które odbędą się już 11 maja (sobota) i będą pierwszym europejskim wyścigiem PRO Series. Czemu Polak zdecydował się na starty pośród profesjonalistów?
Nie tylko aspekt sportowy
W ostatnich kilku latach Lis wielokrotnie startował w Polsce i wygrywał między innymi zawody Elementral Tri Series oraz Garmin Iron Triathlon (5 zwycięstw od 2021 roku). Jak mówi, nie chodzi jednak tylko o aspekt sportowy. Ten jest raczej dopełnieniem, a same cele sportowe pomagają w trenowaniu.
– Temat jest złożony. Trochę w tym względów mocno osobistych, ogólnego efektu przemijania i uciekających możliwości oraz czystej ciekawości i chęci posmakowania nowego. Jest też w tym aspekt sportowy, ale raczej przy okazji jako dopełnienie całości, ale też bez niego mimo wszystko nie miałoby to sensu – mówi.
Lis mówi, że wie już, że z wyścigu na pewno będzie zadowolony. Jest przygotowany fizycznie i mentalnie na ciekawe oraz ekscytujące ściganie z jednymi z najlepszych zawodników na świecie.
– Start w dużej grupie zawodników oraz znane nazwiska na linii startu to to, na co liczyłem i czego chciałem doświadczyć. Przejście na tę drugą stronę po wielu latach startowania jako amator jest mega ekscytujące i ciekawe – mówi.
Jak oglądać IRONMAN 70.3 Majorka?
Zawody na Majorce zaplanowano na sobotę 11 maja. Wyścig PRO rozpocznie się o godzinie 7:35 (mężczyźni) oraz 7:40 (kobiety). Wyniki na żywo będą dostępne w tym miejscu.
Majorka to 4. wyścig PRO Series, a więc IRONMAN zapewni również relację z tego wydarzenia. Rozpocznie się w o godzinie 7:00 i będzie dostępna tylko na stronie PRO Series w tym miejscu.
Powodzenia! Spełniasz Łukasz marzenia wielu amatorów, trzymam kciuki!
Doceniam postawe. Szkoda że inni nasi fejkowi „age grouperzy” nie wezmą przykładu, tylko zabierają miejsca prawdziwym amatorom…