Mistrzostwa świata w Nicei bez Norwegów?

W piątek Gustav Iden i Kristian Blummenfelt gościli na rozdaniu Global Triathlon Awards. W wywiadzie przed wydarzeniem mówili o tym, jakie mają plany. Czy zobaczymy ich na MŚ IRONMAN w Nicei?

ZOBACZ TEŻ: Zmiany w harmonogramie WTCS. Olimpijski test w Paryżu

Kristian Blummenfelt i Gustav Iden doskonale poradzili sobie na zeszłorocznych mistrzostwach świata. Pierwszy z nich wygrał w St. George na pełnym dystansie, a następnie został mistrzem świata, ale na połówce. Drugi z kolei wygrał wyścig na Konie. O planie na kolejny sezon i potencjalnym ściganiu się w Nicei, opowiadali w wywiadzie.

Wspaniale było zakończyć sezon na 1. miejscu klasyfikacji PTO. Bonus w wysokości 100.000$ też jest bardzo pomocny. To dobre podsumowanie naszego poprzedniego sezonu – powiedział przed rozdaniem Global Triathlon Awards Kristian Blummenfelt.

Nagrodę dla najlepszego zawodnika zgarnął ostatecznie Gustav Iden. Obaj zawodnicy podkreślają, że w następnych miesiącach będą koncentrowali się na… 2024 roku! Chodzi oczywiście o start na igrzyskach w Paryżu. Właśnie pod tę imprezę zamierzają się przygotowywać startując w wyścigach WTCS.

Nicea? Raczej za dwa lata

Wygląda na to, że Blummenfelta i Idena nie zobaczymy w tym roku podczas MŚ w Nicei. Podkreślają raczej, że powalczą w nieco wcześniejszych mistrzostwach na połówce w Lahti, które odbywają się pod koniec sierpnia.

Brak Kony sprawia, że znacznie ciężej będzie nam wziąć udział w MŚ. Trasa w Nieco jest może przyjemniejsza i bardziej techniczna, wymaga więcej pracy, ale data sprawia, że nie będziemy mogli wystąpić. To jednak miejsce, w którym zdecydowanie chce się ścigać w 2025 roku – powiedział Blummenfelt.

Gustav Iden, który broniłby mistrzostwa świata, dodał, że tego wyścigu zawodnicy w kalendarzu raczej nie będą mieli, skoro koncentrują się na krótszych dystansach.

Bronię tytułu, ale mistrza Kony. Właściwie jestem też aktualnym mistrzem z Nicei. Lubię tę trasę, ale data MŚ jest dość niefortunna. Nie ma czasu na przygotowanie się. Byłoby lepiej, gdyby start w Nieco zaplanowano podobnie, jak starty na Hawajach. Cóż, ciągle myślę, że to będzie dobry wyścig – powiedział.

W przeszłości obaj zawodnicy wspominali, że chcą także ścigać się na pełnym dystansie z Janem Frodeno. Dla Niemca ten sezon będzie ostatnim, ale zarówno Iden, jak i Blummenfelt, chcą przekonać legendę triathlonu, aby w 2024 roku ścigał się z nimi w Konie.

Gustav Iden
Gustav Iden

Porachunki za Tokio

W rywalizacji olimpijskiej w Tokio złoty medal zdobył Blummenfelt. Iden zajął 8. miejsce. Zawodnik mówi, że chce lepiej przygotować się na Paryż.

Tak, mam trochę porachunków za Tokio, ale nie czułem, że to w ogóle był mój wyścig. Nic tam jednak więcej nie mogłem wyciągnąć. Starałem się przygotować lepiej do tego wyścigu, ale na linii startu nie czułem się, jak ktoś gotowy na zwycięstwo. Mam nadzieję, że będę gotowy na Paryż.

Właśnie z Paryżem związany jest też bardzo napięty harmonogram obu zawodników. Zamierzają oni bowiem wziąć udział w wyścigu testowym przed igrzyskami, następnie wskoczyć do samolotu i udać się do Singapuru na wyścig PTO. Później wrócą do Europy na mistrzostwa świata 70.3!

Wyścig indywidualny jest w czwartek. Wskakujesz do samolotu i lecisz do Singapuru na niedzielny wyścig. Tydzień później MŚ na 70.3. Musimy sprawdzić loty. To będzie taki cięższy obóz treningowy. To może być jednak całkiem dobre, bo jak się ścigasz, to trochę ograniczasz trening – powiedział Blummenfelt.

Norwegowie rozpoczną sezon wyścigiem w Abu Dhabi za 5 tygodni. Później zobaczymy ich podczas rywalizacji w Jokohamie 5 maja.

Grzegorz Banaś
Grzegorz Banaś
Redaktor. Lubi Lionela Sandersa i nowinki technologiczne. Opisuje ciekawe triathlonowe historie, bo uważa, że triathlon jest wyjątkowo inspirującym sportem, który można uprawiać w każdym wieku. Fan dobrej kawy i książek Jamesa S.A. Corey'a.

Powiązane Artykuły

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,816ObserwującyObserwuj
22,100SubskrybującySubskrybuj

Polecane