Technika w pływaniu odgrywa dużą rolę, zwłaszcza w triathlonie, gdzie niekiedy dystanse do pokonania są naprawdę duże. Doskonalenie jej pozwala płynąć szybciej, dłużej, zużywając przy tym mniej energii. Dla większości amatorów, zwłaszcza tych, którzy trenują samodzielnie, dostęp do szczegółowych danych dotyczących techniki pływania jest ograniczony. Czujnik MySwimEdge wystąpił z propozycją uproszczenia tego aspektu treningu.
ZOBACZ TEŻ: Od pierwszej pianki w Europie do poszukiwań stroju idealnego. Jak Dare2Tri wkroczyło na triathlonowy rynek?
Co to jest MySwimEdge i kim są jego twórcy?
Założyciele MySwimEdge pochodzą z Niemiec, Włoch, Izraela i Rosji. Rozwijają technologie MySwimEdge od ponad 3 lat, współpracując z firmami technologicznymi takimi jak MVP Lab, która uczestniczyła w rozwoju aplikacji i tworzeniu algorytmów analizy techniki pływania dla MySwimEdge.
MySwimEdge to narzędzie, które można łatwo zintegrować z treningiem. Pozwala ono zrozumieć, jak porusza się twoje ciało, jak efektywny (lub nieefektywny) jest każdy ruch i co można poprawić. Wszystko to bez laboratoriów, skomplikowanej aparatury i wysokich kosztów. Waży niecałe 50 gramów, jest wodoodporny, posiada akumulator i wbudowaną pamięć.
Koszt sensora to 390 dolarów. Jednak, żeby w pełni korzystać z urządzenia, trzeba wykupić jeden z pakietów cena, którego waha się od 20 do 90 dolarów miesięcznie, w zależności od liczby korzystających z aplikacji i ilości dostępnych testów.

Jak się używa i co analizuje?
MySwimEdge nie wymaga skomplikowanych ustawień. Wystarczy przypiąć czujnik do specjalnego paska na dolnej części pleców, przepłynąć jeden basen, zsynchronizować czujnik z aplikacją MySwimEdge lub Analisys swim i uzyskać dostęp do najważniejszych danych i wykresów, które pozwolą określić technikę pływania. Wyniki są gotowe w ciągu minuty lub dwóch. Dla sprawdzenia zmiany techniki przy większej prędkości, przy oddychaniu w innym kierunku, albo w stanie zmęczenia, przepływa się jeszcze kilka basenów.
Po zakończeniu treningu pływackiego czujnik MySwimEdge dostarcza informacje, które pomagają udoskonalić technikę:
Prędkość i odległość: Wykres zmiany prędkości i przebytej odległości. Nie uśrednione dane, ale dane każdego ruchu.
Stabilność ruchu: Czy wszystkie ruchy są takie same, czy istnieją bardziej lub mniej efektywne.
Charakter ruchów: praca jest wykonywana na utrzymanie prędkości.
Symetria: Kluczowym elementem skuteczności pływaka czy triathlonisty jest płynny i jednostajny ruch ręki do przodu. Im wyższa prędkość ruchu jednostajnego, tym mniejsze zużycie energii i większa odległość do pokonania przy tej prędkości. Szarpnięcia, brak równowagi i nierówność ruchów zabierają siłę i spowalniają. Często prowadzą do kontuzji.
MySwimEdge analizuje dany element i pokazuje:
-Która ręka przesuwa się dalej przy każdym ruchu
-Jak różnią się prędkości i wysiłek pomiędzy rękami
-Synchroniczność pracy rąk
-Śledzi obrót ciała, aby określić, kiedy każdy ruch zaczyna się i kończy
-Analizuje prędkość, odległość i rytm ruchów każdej ręki
Dane te pozwalają ocenić aktywność w wodzie i pomagają skupić się na rzeczywistych usprawnieniach.
Po zakończeniu treningu dane są automatycznie przetwarzane i udostępniane w aplikacji, gdzie można przeglądać wykresy i wskaźniki.
W krótkim czasie urządzenie pokazuje, jak zmiany w oddychaniu, rotacji ciała czy technice pływania wpływają na wydajność. Dzięki tym parametrom można zmieniać rotację, pozycję ciała, styl poruszania się i obserwować, jak zmienia się technika na przestrzeni czasu.
MySwimEdge wśród sportowców
Jest mało informacji o znanych sportowcach, którzy korzystali z danego sensora. Jednak co nieco udało się znaleźć.
Kilka miesięcy przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu 2024 trener pływania niemieckiego triathlonisty (niestety nie udało się nam uzyskać nazwiska, pomimo kontaktu z pomysłodawcą urządzenia) przeprowadził wstępne testy przy użyciu MySwimEdge. Zamiast wprowadzać drastyczne zmiany w technice sportowca lub próbować zwiększyć prędkość, trener zdecydował się na bardziej strategiczne podejście: skupienie się na oszczędzaniu energii przy zachowaniu obecnego poziomu prędkości.
Zamiast próbować udoskonalać dotychczas najskuteczniejsze pociągnięcia rękami, skupiono się na eliminacji tych najsłabszych. Celem było zapewnienie, żeby żadna z rąk nie zwalniała bardziej ani przyspieszała bardziej niż druga – ich tempo powinno być takie samo w całym zakresie ruchu. Ta metoda nie tylko pomaga oszczędzać energię, lecz także pozwala na zwiększenie średniej prędkości.
Co ważne, energia zaoszczędzona w wodzie może być efektywnie wykorzystana podczas jazdy na rowerze, a zwłaszcza podczas biegania.
Z danego urządzenie również korzystała pływaczka specjalizująca się w pływaniu na wodach otwartych Eva Fabian, rosyjscy pływacy wyczynowi, skandynawska i niemiecka kadra narodowa triathlonu, szkoła pływania w Izraelu oraz studenci zrzeszeni w NCAA.
Dla sportowców na każdym poziomie zaawansowania
Nie trzeba być profesjonalistą, aby czerpać korzyści ze zrozumienia techniki pływania. Niezależnie od tego, czy pływa się dla zdrowia, trenuje się do triathlonu, czy po prostu poprawia się swoje umiejętności pływackie, dostęp do dokładnych danych działa motywująco i pomoże trenować bardziej świadomie.
Tekst ma charakter informacyjny i jest ciekawostką, bo nie należy zapominać, że pływanie w triathlonie na wodach otwartych ma inny charakter niż pływanie basenowe. Najlepszy pływak na basenie może nie być najszybszy na OW 🙂 To tak tylko na zakończenie, jeśli chodzi o temat gadżetów.
Ty oszczędzasz, my tworzymy!
Akademia Triathlonu działa bez stałych sponsorów – wspierasz nas, używając kodu „akademiatriathlonu”. To dzięki Tobie możemy popularyzować i rozwijać triathlon w Polsce oraz tworzyć kolejne angażujące treści!
Nasze działania możesz wesprzeć również w systemie Patronite.
ZOBACZ TEŻ: Lista wszystkich zniżek na sprzęt treningowy, odżywki, suplementy, diety, plany treningowe i więcej