Pięcioro Polaków zwartych i gotowych. Ich zmagania będziecie mogli oglądać na żywo na stronie internetowej organizatorów Ironman World Championship. Zawodnicy spotkali się wczoraj wieczorem na uroczystej gali. Była okazja do rozmów ze znajomymi, przyjaciółmi i jak zwykle podczas zawodów triathlonowych do krótkiej pogawędki z najlepszymi. Taka sytuacja nie zdarza się na żadnych zawodach na świecie – amatorzy startują ramię w ramię z najlepszymi, spotykają ich w strefie zmian, na pasta party, podczas dekoracji. Na niektórych zawodach (Challange Roth) najlepsi czekają na mecie na ostatnich zawodników. W Kona można było spotkać Chrissie Wellington, 3-krotną Mistrzynię Świata na dystansie Ironman, aktualną rekordzistkę świata (8:18:17, Challange Roth). To ona jest w tym roku główną fawortyką. Na zdjęciu: wczoraj podczas uroczystej gali w Kona i podczas ceremonii dekoracji zwycięzców w Challange Roth 2011.
{gallery}chrissie_hawaje{/gallery}
Kolejny wielki tych zawodów to Andreas Realert, który jest wymieniany wśród pretendentów do tytułu. Na zdjęciu tuż po wstawieniu rowerów do boksu w Challange Roth 2011. Niezwykle sympatyczny i skromny czowiek. Zapytałem Piotra Sauerlanda o to, kto w tym roku liczy się w grze o Mistrzostwo Świata. Były trener Grzegorza Zgliczyńskiego (16.miejsce w Kona, 1991), obecnie szef ekipy Sauerland-Team, twierdzi, że pretendentów do tytułu jest kilku. Oto nazwiska osób, które w męskiej rywalizacji będą liczyć się najbardziej:
Andreas Realert
Craig Alexander
Marino Vanhoenacker
Timo Bracht (trenował specjalnie pod te zawody)
Eneko Llanos (2 w 2008 roku)
„Każdego roku jest co najmniej 8 zawodników, którzy mogą wejść na podium. Andreas Realert wygrał w tym roku zawody Challange Roth ustanawiając rekord świata, stąd zrozumiałe, że oczy wszystkich zwrócone są właśnie na niego” – mówi Piotr Sauerland
{enclose kto_wygra_hawaje.mp3}
Czy tym razem wygra? Patrząc w jakiej kondycji wbiegał na metę w tym roku w Roth, ustanawiając rekord świata na poziomie 7h 41 minut 34 sekund, można stawiać u bukmacherów, że wejdzie na podium.
Dziś rano rozmawiałem z Rafałem Hermanem. Wiedząc jak istotny jest spokój i wyciszenie w ostatnim dniu przed startem, nie chciałem zabierać za dużo czasu. Krótkie pytanie o samopoczucie i życzenia powodzenia wystarczyły. Rafał zdążył zrobić jeszcze krótki trening, wizualizując sobie dzień startu.
{enclose herman_przed_startem.mp3}
{gallery}herman_przed_startem{/gallery}
Ironman World Championship będziemy relacjonować na bieżąco. Na stronie Akademii Triathlonu znajdziecie pierwsze podsumowania, wrażenia zawodników i filmy z zawodów. Przygotujcie się na długą noc.
