Od zakładu o 100 dolarów do współpracy z mistrzami. 4 ciekawostki o firmie deboer 

Z pianek firmy deboer Jan Frodeno zaczął korzystać po nietypowej rozmowie w hawajskim pubie, a Kristian Blummenfelt i Gustav Iden, pomagając w rozwoju firmy, musieli pływać przez 4 godziny! Poznaj 4 ciekawostki o piankach deboer. 

ZOBACZ TEŻ: Na co zwrócić uwagę przy wyborze pianki? Radzi projektant Dare2Tri i Deboer

Uwaga: Od teraz pianki Dare2Tri oraz deboer na stronie trioutlet.pl z naszym kodem kupisz 10% taniej! Kod rabatowy: akademiatriathlonu

1. Współpraca z Janem Frodeno zaczęła się… od zakładu

W 2018 roku Alex de Boer pojawił się na Hawajach w trakcie mistrzostw świata IRONMAN. Chciał promować swoje pianki (wtedy jeszcze Dare2Tri) wśród startujących tam zawodników. W jednym z pubów, w którym organizowana była impreza dla triathlonistów, zobaczył Jana Frodeno. Ten nie był w najlepszym nastroju. Nie mógł wystartować w mistrzostwach świata ze względu na kontuzję. 

De Boer, jak wspomina, zepsuł mu humor jeszcze bardziej. Podszedł do Frodeno i rzucił: „hej, wisisz mi 100 dolarów”. Zdziwiony triathlonista nie miał pojęcia z kim rozmawia i o co chodzi. Alex wykorzystał moment. 

Ja znam ciebie. Ty mnie nie znasz… jeszcze! Jestem Alex Deboer – przedstawił się Janowi Frodeno.

Następnie wytłumaczył triathloniście, że postawił na jego wygraną na Hawajach 100 dolarów, które przegrał ze względu na kontuzję Jana. Po krótkiej rozmowie rozeszli się. Po jakimś czasie, kiedy Frodeno wychodził już z imprezy, podszedł do Alexa. 

Hej, w następnym roku postaw 200 dolarów na moje nazwisko – rzucił. 

Jakiś czas później Frodeno, jako jeden z pierwszych zawodników PRO, postanowił przetestować pianki Dare2Tri i deboer. Po kilku treningach poprosił swojego menadżera Felixa, aby ten załatwił współpracę z marką. Dodał przy tym: „jeśli ci się nie uda i tak będę w niej pływał. Jest szybciej”. 

W kolejnych latach Frodeno został nie tylko jednym z ambasadorów marki, lecz także aktywnie pracował przy jej rozwijaniu. Testował pianki Fjord 1.0, Ocean 1.0, Fjord 2.0 i Fjord 3.0, wnosząc cenne poprawki z perspektywy zawodnika PRO. 

Źródło: deboer wetsuits

2. Tylko dwie firmy na świecie korzystają z takiego neoprenu 

Alex de Boer w biznesie triathlonowym jest już blisko od ponad 3 dekad. Jak podkreśla: „wie, co jest potrzebne do pływania”. Sam wystartował w kilkunastu zawodach IRONMAN na całym świecie. Oprócz tego – łączy praktykę z teorią – jest inżynierem. 

Dlatego marki Dare2Tri i deboer jako jedyne dwie na świecie korzystają z z neoprenu od innego dostawcy niż większość firm na rynku. 

Przeważającą liczba firm korzysta z neoprenu od Yamamoto. My nie. To dlatego, że nie chcą zmieniać składu neoprenu na taki, jaki potrzebuję do moich pianek. Mam 29 lat doświadczenia w pracy z neoprenem i wiem, co jest potrzebne do pływania oraz czego używają inne marki jako bazę do produkcji swoich pianek triathlonowych. Nasz neopren to tzw. neopren limestone (na bazie wapienia), a nie na bazie ropy – mówił w rozmowie z Akademią Triathlonu. 

ZOBACZ TEŻ: Od pierwszej pianki w Europie do poszukiwań stroju idealnego. Jak Dare2Tri wkroczyło na triathlonowy rynek?

3. Firmę deboer tworzy mistrz świata z Hawajów 

Istotną rolę w tworzeniu marki deboer odgrywa jej dyrektor ds. marketingu, który jest… mistrzem świata z Hawajów. Firmę razem z Alexem współtworzy Jordan Bryden. 

Bryden w wieku 12 lat zafascynował się triathlonem. Zainspirowany Simonem Whitfieldem, złotym medalistą olimpijskim z Sydney, postanowił, że również zacznie trenować. Pierwsze sukcesy zaliczył jeszcze jako junior – został mistrzem świata Xterra w tej kategorii. 

Z czasem odkrył predyspozycję do dłuższych dystansów niż długie. W 2018 wygrał swój pierwszy ultratriathlon na zawodach Ultraman Canada. Rok poźniej powtórzył ten sukces, dodatkowo ustawiając rekord w pływaniu. W 2019 do swojej kolekcji dołożył zwycięstwo na Hawajach. Został mistrzem świata Ultraman, wygrywając zawody na Wielkiej Wyspie. 

Źródło: deboer wetsuits

4. Pianki deboer wykorzystują norweską metodę

Olav Aleksander Bu to trener i naukowiec, który opracował słynną norweską metodę treningową. To właśnie on stoi za sukcesami Gustava Idena i Kristaiana Blummenfelta, a także… firmy deboer! 

Olav Bu i jego firma Santara Technology uczestniczyli w projektowaniu i tworzeniu pianek deboer. Podczas jednego z testów Norwegowie chcieli zebrać dane, które wskazałby im co jeszcze można poprawić w piankach. Aby z badań wyciągnąć jak najwięcej Iden i Blummenfelt pływali przez 4 godziny!

Dane, które dostarczyli Norwegowie sprawiły, że zaprojektowanie kolejnego modelu pianki – Fjord 4.0 – zajęło blisko 2 lata. Jak mówi Alex de Boer: „włożyliśmy tyle myśli i testowania w piankę 3.0, że nowa pianka nie mogła różnić się tylko kolorami”. 

5. Z kodem Akademii Triathlonu kupisz piankę taniej

Dodatkowa i z pewnością bardzo atrakcyjna ciekawostka jest taka, że pianki deboer i Dare2Tri nasi czytelnicy mogą kupić taniej! 

W ubiegłym roku nawiązaliśmy współpracę z marką Dare2Tri. W 2025 jako jeden z nielicznych partnerów otrzymaliśmy natomiast kod zniżkowy na produkty deboer. 

Kupując produkty deboer oraz Dare2Tri w sklepie Trioutlet.pl, będącym ich oficjalnym dystrybutorem, otrzymasz aż 10% rabatu! Wystarczy, że w koszyku użyjesz kodu: akademiatriathlonu. Kupując piankę Deboer Fjord 3.0 oszczędzasz aż 409 zł! 

Źródło:Trioutlet.pl

*Tekst powstał we współpracy z Trioutlet.pl oraz deboer

Nikodem Klata
Nikodem Klata
Redaktor. Dziennikarz z wykształcenia. W triathlonie szuka inspirujących historii, a każda z nich może taką być. Musi tylko zostać odkryta, zrozumiana i dobrze opowiedziana.

Powiązane Artykuły

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,895ObserwującyObserwuj
27,900SubskrybującySubskrybuj

Polecane