Jak wyglądała rywalizacja podczas Ultratriathlon Lensahn? Trzech zawodników z Polski próbowało zaatakować rekord na dystansie 2x Ironman. Wynik Roberta Karasia nie został poprawiony, natomiast Alicja Pyszka-Bazan ustanowiła nowy rekord świata na potrójnym Ironmanie.
ZOBACZ TEŻ: Triathlon Lensahn – relacja na żywo
Wydarzeniem weekendu jest nowy rekord świata na dystansie 3x Alicji Pyszki-Bazan. Bardzo mocna była również rywalizacja na krótszym dystansie podwójnego Ironmana, którą określono „najmocniejszym ultra w historii”. Co działo się na trasie zawodów?
Pyszka-Bazan od początku po rekord!
Przed zawodami w Lensahn rekordowym czasem kobiet na dystansie 3x Ironman było 37:18:17 Mareile Hertel z 2019 roku. Zawodniczka z Niemiec rekord uzyskała właśnie w Lensahn. Alicja Pyszka-Bazan ruszyła na polowanie najlepszego czasu w piątkowy poranek. Już na pływaniu miała czas o 43 minuty lepszy od starego rekordu. Z wody wyszła w 2:38:34.
Zawodnikom przeszkadzał w Lensahn padający deszcz, ale Pyszka-Bazan jechała bardzo mocno. Około 200 km roweru zrobiła przerwę ze względów technicznych. Końcówka roweru była jednak gorsza i 540 km przejechała łącznie w 18:19:34 (kilkadziesiąt minut gorzej od rekordu). Później okazało się, że Polka musiała zmagać się z zapaleniem pęcherza, które pojawiło się podczas części pływackiej i dlatego etap rowerowy przejechała poniżej założeń.
Ostatnim etapem było 126,5 km biegu. Według szacunków zawodniczka musiała biec tempem około 8:24/km. Początkowo biegła jednak znacznie szybciej, bo 6:03/km. Dzięki temu ponownie wypracowała sobie przewagę nad rekordem. Zawodniczka podkreślała wsparcie Magdaleny Biskupskiej, która motywowała ją do ukończenia rywalizacji.
– Już teraz chciałam wam powiedzieć, że nie byłoby mnie na tym etapie, gdyby nie Magda, która poświęciła swój wyścig, żeby mnie tutaj motywować i dowlec. Jeszcze nic nie mówimy, bo to ultra. Może się wszystko wydarzyć – mówiła.
Alicja Pyszka-Bazan została rekordzistką świata na dystansie 3x Ironman. Jej czas na mecie wynosił 36:13:55. Poprawiła rekord świata o 1:04:22.
Czasy zawodniczek | Pływanie | Rower | Bieg | Łącznie |
Mareile Hertel | 3:22:53 | 17:36:30 | 16:07:11 | 37:18:17 |
Alicja Pyszka-Bazan | 2:38:34 (5:47 T1) | 18:19:34 (9:18 T2) | 15:00:39 | 36:13:55 |
„Ale to było piekło”
Po zawodach Pyszka-Bazan noc spędziła w szpitalu. Tam została zbadana i otrzymała kroplówkę. Wróciła później jednak na dekorację, dziękując też wszystkim za ogromne wsparcie.
– Brak mi słów dzisiaj, aby opisać wasze niesamowite wsparcie, które otrzymałam w wiadomościach, komentarzach i obecności. Przeżyliśmy tutaj na trasie wraz z moją ekipą piekło, jakiego nigdy jeszcze nie doświadczyłam. To był niesamowity wyścig i wykonaliśmy ogromną pracę. Mój support jest nie do opisania. Więcej już niebawem. Teraz staram się doprowadzić mój organizm do normy.
![](https://akademiatriathlonu.pl/wp-content/uploads/2024/07/Alicja-Pyszka-Bazan-925x1024.jpg)
Dodajmy jeszcze, że na 4. miejscu OPEN (3. pośród mężczyzn) uplasował się Marcin Kusiak. Na mecie miał czas 46:47:22. Pośród kobiet 2. miejsce zajęła Anna Bednarczyk (7. OPEN). Na mecie jej czas wynosił 51:20:30. Pełne wyniki znajdziesz tutaj.
Polskie podium na podwójnym Ironmanie
Rywalizacja na dystansie 2x Ironman określona została mianem „najmocniejszego ultra w historii”. Rekord 18:44:38 Roberta Karasia chciało poprawić trzech zawodników – Paweł Najmowicz, Tomasz Brembor oraz Przemysław Szymanowski.
Polacy zaczęli świetnie. Brembor z wody wyszedł w czasie 1:39:10, a Najmowicz miał czas 1:44:38. Obaj zawodnicy mieli przewagę kilku minut nad rekordem świata. Brembor był tym, który na rowerze ją konsekwentnie powiększał. Po rowerze w czasie 9:37:33 miał 22 minuty przewagi nad wynikiem Roberta Karasia.
Niestety już nieco wcześniej u Brembora zaczęły się problemy jelitowe, które trwały do końca wyścigu. Podobne informacje dochodziły od Przemysława Szymanowskiego, który po około 10 km biegu całkowicie wycofał się z zawodów.
Prowadzenie na biegu przejął Paweł Najmowicz. Zawodnik prowadził do samego końca, ale nie zdołał poprawić rekordu. Na mecie miał czas 19:45:52. Do wyniku Roberta Karasia zabrakło 1:01:14. Tomasz Brembor uplasował się na 2. miejscu (20:54:37). Podium skompletował Dawid Adamusiak z czasem 24:36:35.
W Lensahn wystartował również Waldemar Kończak. Zawodnik prowadził przed jakiś czas na dystansie 3x Ironman, ale musiał wycofać się z zawodów ze względu na problemy zdrowotne
Czasy zawodników | Pływanie | Bieg | Bieg | Łącznie |
Robert Karaś (2019 – Litwa) | 1:46:54 | 9:55:01 | 7:00:48 | 18:44:38 |
Paweł Najmowicz | 1:44:38 (2:57 T1) | 10:00:45 (4:57 T2) | 7:52:34 | 19:45:52 |
Tomasz Brembor | 1:39:10 (2:26) | 9:37:33 (4:29) | 9:30:57 | 20:54:37 |
Przemysław Szymanowski | 1:49:45 (2:23) | 10:51:41 (3:59) | DNF |
Specjalna dedykacja po zawodach
Paweł Najmowicz po wyścigu powiedział, że nie będzie to ostatnia próba poprawienia rekordu. W emocjonalnym wpisie po zawodach zadedykował swoje zwycięstwo tacie, który zmaga się z rakiem.
– Chcę mu pokazać, że walka ma sens, że w każdej trudnej chwili, ważne jest, aby się nie poddawać. Na zdjęciu widzicie mnie z moimi, wspaniałymi dziećmi. To dla nich, a także dla taty, chcę mieć siłę do walki. Życie przynosi wiele wyzwań, ale z miłością i wsparciem bliskich możemy przezwyciężyć wszystko. Tato, pamiętaj, że jesteśmy z Tobą. Razem walczymy, razem przetrwamy. Mamy dla kogo żyć i nigdy się nie poddamy – napisał.
![](https://akademiatriathlonu.pl/wp-content/uploads/2024/07/Pawel-Najmowicz-819x1024.jpg)
Ze świetnym wynikiem z Lensahn wraca również Agata Widyńska. Polka na dystansie 2x Ironma była najszybszą kobietą. Zawody ukończyła w czasie 27:02:59.
– Piękny finisz w najbardziej wymagającym sportowym wyzwaniu, jakie dotychczas miała. To było trudne. To było ciężkie. Warto było – napisała.
Na podwójnym Ironmanie finisherami zostali również Wojciech Owczarz (29:45:40) oraz Krzysztof Dubiński (31:59:28). Pełne wyniki w tym miejscu.
Jak wyglądał występ Wojciecha Owczarza oraz Marcina Kusiaka z perspektywy ich supportu, czyli Pauliny Zaborowskiej?