Pierwszy w życiu Ironman: czy potrzebuję trenera?

Nie ma znaczenia, czy masz już sportowe doświadczenie, czy jeszcze ci go brakuje. Występ w pierwszym Ironmanie to ogromne wyzwanie, które często może przytłaczać. Czy zatem potrzebujesz trenera, czy może jesteś w stanie przygotować się samodzielnie?

Udało się! Zapisałeś się na swój pierwszy start na dystansie Ironman. Teraz czeka cię 3,8 km pływania, 180 km jazdy na rowerze, a na koniec 42 km biegu. Te odległości same w sobie dla przeciętnego człowieka wydają się nierealne i onieśmielają.

Dlatego, aby zwiększyć szansę na sukces w debiutanckim Ironmanie i dotrwać do startu bez kontuzji warto zastanowić się nad zatrudnieniem trenera, który ma już doświadczenie w przygotowywaniu zawodników. Czy to jednak jedyna droga, czy może jednak przygotowanie we własnym zakresie też wchodzi w grę?

Co da mi praca z trenerem?

Podjęcie współpracy z trenerem sprawi, że nie będziesz już musiał zgadywać, czy dany element treningu jest potrzebny i jak powinny wyglądać twoje przygotowania. Wyobraź sobie, że cały trening Ironmana to równanie z niewiadomymi. Trener staje się nauczycielem, który pozwala ci obliczyć te niewiadome.

Trener prowadzi cię przez wszystkie element programu treningowego, od podstaw, poprzez trening aerobowy i trening główny aż do wyścigu. Analizuje twoje wyniki z poszczególnych mezocykli i makrocykli i wyjaśnia poszczególne kroki.

Logistyka to jedno, ale taka osoba daje ci znacznie więcej niż tylko schematy treningowe. Udziela też wielu wskazówek. Doradzi w sprawie diety przed dniem startu, podpowie, co wziąć ze sobą do strefy zmian i pomoże opanować nerwy, które pojawią się, kiedy będziesz już na miejscu odbywania się wyścigu.

Ekspert będzie też nieoceniony w pomocy, kiedy problemy życiowe komplikują trening, bo będzie wiedział, jak możesz zmodyfikować przygotowania, aby ciągle pozostać na dobrej drodze do celu. Dobry trener staje się mentorem, ekspertem i wręcz przyjacielem, z którym może porozmawiać o sportowych marzeniach, lękach i sukcesach.

Nie mógłbym po prostu trenować z przyjaciółmi?

Krótka odpowiedź brzmi: tak, możesz. Kryje się jednak za tym pewne niebezpieczeństwo. Nie możesz ślepo podążać za ich treningami. Każdy sportowiec ma inne potrzeby, mocne i słabsze strony. Inne są też personalne cele. Jeśli zdecydujesz się na pracę ze znajomym, porzucasz element dostosowania treningu do swoich indywidualnych potrzeb. Zmniejszasz wydajność przygotowań i może nawet grozić ci kontuzja.

Lepszym sposobem na taki „towarzyski” trening jest praca z trenerem lub bardziej doświadczonym znajomym, który startuje w triathlonach. Niektóre sesje treningowe możecie wykonywać razem, a inne solo. Dodatkowo jeszcze wzajemnie się motywujecie.

Ironman kosztuje, a więc czy powinienem jeszcze zatrudnić trenera?

Start w Ironmanie nie jest tani. Sprzęt trochę kosztuje, a musisz jeszcze dodać do tego koszty podróży. Dodanie wydatków na trenera sprawi, że możesz zapłakać, patrząc na stan konta bankowego.

Nie jest jednak tak, że zatrudnienie trenera zawsze wiąże się z dużymi nakładami finansowymi. Możesz przykładowo skorzystać z platformy takiej jak TrainingPeaks, która dopasuje cię do idealnego trenera. Znajdziesz tam również materiały edukacyjne oraz plany treningowe w różnych przedziałach cenowych. Możesz też poszukać trenera bezpośrednio lub skorzystać z usług firmy, która oferuje szkolenia triathlonowe.

Jaki powinien być dobry trener Ironman?

Nick Dunn to były profesjonalny zawodnik, a dzisiaj trener i organizator obozów szkoleniowych. Jego zdaniem solidny trener musi posiadać kilka istotnych cech:

  • Potrafi słuchać, gdy twój trening układa się dobrze, ale też kiedy radzisz sobie gorzej. Trening do Ironmana to długa droga, a ty potrzebujesz ciągłej, stabilnej motywacji, która pozwoli ci dotrwać do realizacji upragnionego celu.
  • Rozumie twój styl życia i planuje z tobą plan treningowy, który jest motywujący, ale też realistyczny i osiągalny.
  • Bierze pod uwagę twoje odczucia treningowe i wykorzystuje je przy planowaniu kolejnych sesji treningowych
  • Obserwuje cię podczas treningów i zawodów, a wnioski z obserwacji jasno ci komunikuje. Dotyczy to zarówno fizycznych aspektów, jak i kwestii technicznych, które możesz poprawić, by osiągać lepsze wyniki.
  • Obiektywnie ocenia postępy treningowe. Zawodnicy, szczególnie ci bardzo ambitni, nie są w stanie z boku spojrzeć na efekty swojej pracy. Dobry trener potrafi w odpowiednim momencie powiedzieć „stop”.

Jaką decyzję powinienem podjąć?

Podjęcie współpracy z trenerem triathlonu przed pierwszym występem w Ironmanie jest twoją osobistą decyzją. Musisz przeanalizować szereg czynników. Ile masz czasu? Jaki jest twój budżet? Czy twoje życie osobiste pozwala na takie wyzwanie? Nie ma tak naprawdę znaczenia, czy właśnie zmieniasz krótszy dystans na Ironmana, czy ukończenie wyścigu jest na twojej liście celów. Trener na pewno sprawi, że droga do tego celu będzie przyjemniejsza i bardziej satysfakcjonująca.

Samodzielne przygotowanie się do Ironmana też jest oczywiście możliwe. Wymagać będzie od ciebie jednak solidnych podstaw na temat periodyzacji treningu, dobieraniu obciążeń treningowych, wiedzy z zakresu wyznaczania mocy progowej, podstaw żywienia i wielu, wielu innych. Przygotowania do bezpiecznego pokonania takiego dystansu to miesiące długich i często żmudnych treningów, rozsądnego dobierania obciążeń, aby nie przetrenować organizmu i utrzymać motywację na wysokim poziomie.

Zrób dobry research

Taka współpraca będzie korzystna, o ile będzie to dobry trener, a nie samozwańczy trener triathlonu. Podpytaj znajomych o rekomendacje, poczytaj opinie w internecie, sprawdź, jakie wyniki robią jego podopieczni oraz czy sam ma doświadczenie w triathlonie. Triathlon to nie są trzy oddzielne dyscypliny. Sztuką jest, aby wszystkie elementy układanki poukładać jak najlepiej. Nie chcesz przecież, aby trener zdobywał doświadczenie na tobie i uczył się na błędach popełnionych przez ciebie, prawda?

ŹródłoTrainingPeaks
Grzegorz Banaś
Grzegorz Banaś
Redaktor. Lubi Lionela Sandersa i nowinki technologiczne. Opisuje ciekawe triathlonowe historie, bo uważa, że triathlon jest wyjątkowo inspirującym sportem, który można uprawiać w każdym wieku. Fan dobrej kawy i książek Jamesa S.A. Corey'a.

Powiązane Artykuły

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,814ObserwującyObserwuj
21,600SubskrybującySubskrybuj

Polecane