Raj i piekło w jednym. W zasadzie na tym jednym zdaniu mógłbym zakończyć opis trasy zawodów Mistrzostw Świata Ironman Hawaii. Za chwilę w pięciominutowym filmie zobaczycie, w jakich warunkach trzeba pokonać rowerem 180km na Big Island. Samo patrzenie na triathlonistów zmagających się ze słońcem, „płynnym” asfaltem, wiatrem i podjazdami robi wrażenie, a co dopiero poczuć to wszystko na własnej skórze. To, co przeżywają sportowcy na tej trasie jest trudne do wyobrażenia. Buty kleją się do lawy, słońce pali tak niemiłosiernie, że perspektywa spędzenia średnio 5-6 godzin na rowerze wydaje się abstrakcyjna. Ale jednak ktoś 37 lat temu postanowił, że człowiek będzie nie tylko jechał na rowerze w takich warunkach, ale wcześniej przepłynie prawie 4km w Oceanie i na koniec pokona biegiem 42 kilometry…w równie piekielnych warunkach.
Trasa rowerowa – 180km po zachodniej części wybrzeża Big Island, prowadzi od miasta Kona do Hawi, skąd zawodnicy wracają do Kona.
Na treningu rowerowym spotkaliśmy takie sławy jak Sebastian Kienle, Frederik Van Lierde i Craig Alexander. Z tym ostatnim udało nam się porozmawiać i jutro obejrzycie na AT wywiad. Do Kona przyjechali już wszyscy Polacy. Dzisiaj spotkaliśmy Rafała Medaka, Olgę Kowalską i Michała Podsiadłowskiego. W kolejnych dniach spodziewajcie się wywiadów i ciekawych ujęć z ich treningów, a we wtorek ze wszystkimi Polakami spotkamy się na Paradzie Narodów. Aloha!
Craig Alexander udziela wywiadu AT
Sebasitan Kienle – Mistrz Świata Ironman Hawaii 2014. Próbowaliśmy zrobić zdjęcie aparatem, ale zawodnik z Niemiec był za szybki. To jest stop klatka z kamery…
Frederik Van Lierde – Mistrz Świata Ironman Hawaii 2013, korzysta z eskorty podczas treningu. Mijaliśmy go na 40km trasy rowerowej.
Rafał Medak na pierwszym treningu rowerowym po przylocie na Hawaje
@Marcin. Tak to moj standard . Tak jezdze od kilku lat, wczesniej na 135/140 psi. Moja waga obecnie , 78 kg .
Przekonalem sie jednak , ze na 130/135 psi jestem szybszy (lepsze tlumienie drgan na „takich sobie” nawierzchniach) Rower nie wpada w wibracje i jazda jest bardziej plynna.
W Kona gdzie nawierzchnia trasy rowerowej jest idealna jechalbym na 135/140 jednak ze wzgledu wlasnie na temp pozostane przy 130/135 . Conti Competition(22mm), ktorych uzywam mozna pompowac do 170psi.
Kuba bardzo chetnie bym cie wzial, ale to Arek jest Chef, ja jade tylko jako rzecznik prasowy miszcza! na razie…to przeciez jeszcze 2 lata i wszystko sie moze zdarzyc
Piotr zabierzecie mnie ze sobą? Będę robił o Was taką relację jak OD teraz o naszych rodakach
Marcin, Ty sie chyba w juz przyszlym roku wybierasz, skoro o wszystko tak dokladnie wypytujesz…poczekaj 2 lata, pojedziemy razem z Arkiem -:)
Wrócę jeszcze do ciśnienia – czy pompujecie koła jak zwykle czy ze względu na wysoką temp powietrza i asfaltu niższe ciśnienie?
Andrzej podane przez Ciebie 8,9-9,3 bara to standard na jakim zawsze startujesz czy to wartości na Kona?
na Hawajach czasami nie tylko wiatr jest problemem https://www.youtube.com/watch?v=qnZ5EGPyr1o&feature=youtu.be
Nie dotarł jeszcze Bodo Gluszkowski, który da ognia!!!
Wooow, Rafał, super to zdjęcie Lance’a jak jedzie przechylony. Tak czasami się tutaj jedzie :))) Natomiast, jeśli chodzi o moje koła to jest to zestaw startowy Lightweigt Meilenstein szytka i Fernweg szytka.
Andrzej, Rafał dziekuje;) osobiście poczułem strach i moc bocznego wiatru na Fuercie zjeżdżając z okolic Tetir do Puerto del Rosario na zwykłej szosie z kołami z niskim profilem miałem roblemy z utrzymaniem równowagi przy prędkości 50-60 km/h; zreszta nawet na płaskim trzeba było balansować zeby jechać prosto, nie wyobrażam sobie takiej jazdy na kołach z wysokim profilem i jeszcze na lemondce. To zdj LA pokazuje moc żywiołu chociaż z trudem sie no to zdj powołuje bo gościa nie trawie;) Zastanawia mnie tez zdj Frederica – tył profil wysoki przód niski – zestaw startowy?? Pytanie jaki zysk przy takim wietrze daje te 303 czy 404 na przód wobec niskiego profilu i większej pewności ze możesz jechać w miarę bezpiecznie na lemondce nawet przy mocniejszych podmuchach? Moze rzeczywiście warto przód odpuścić?
Marcin ! Zipp 404 i 808 , szytki .Po wczorajszym treningu powaznie zastanawiam sie nad wypozyczeniem przedniego kol o niskim prifilu. Pojemnik na wode „speedfil” tez mi nie pomaga a wprost przeciwnie . Cisnienie 130 i 135 psi . Nawierzchnia z wyjatkiem ostatnich kilku km do Hawi jest super .
Prezcyzujac ! Te 5-7% maja gorki – hopki ale maja tez po wiele wiecej niz „kilkanascie metrow ” . Ostatni kilometr do nawrotu to zjazd . Na wczorajszszym treningu na podjezdzie do Hawi nie dalo sie jechac na lemondce , niemozliwe .
Marcin,
Masz racje – moje zdjecie na kolach treningowych (pszczedzam szytki na zawody). Na zawody planowany zestaw to Zipp 303 przod i 808 tyl. Alicja 202 przod i 404 tyl. Mniejszy profil pomaga przy zjezdzie z Hawi przy bocznych wiatrach oraz 20-30km po zjezdzie gdzie boczne wiatry to norma. Moga w porywach dochodzic nawet do 70-80km/h (zazwyczaj 30-50). W przeszlosci darzaly sie przypadki ze kilku mniej doswiadczonych zawodnikow/czek zwialo z trasy, nie zartuje, byko kilka groznych upadkow spowodowanych przez wiatr. Kazdy rok jest inny, czasem wieje bardziej czasem mniej ale zawsze wieje. Zobacz zdjecie nr 2 z 70.3 Hawaii kilka lat temu – Lance chyba byl niezly technicznie a sobie nie bardzo radzil 🙂 Na tych zawodach pojechalem na pozyczonych treningowkach i byl to bardzo dobry pomysl 🙂
http://triathlete-europe.competitor.com/2012/06/05/in-pictures-lance-armstrong-wins-ironman-70-3-hawaii
#Kędzior – 2% to 'żaden’ podjazd. Niektórym może się wydawać, że jadą ciągle po płaskim:) Ostatnie 2km można zakwalifikować do podjazdów (ostatnie 2?! chyba jedyne 2…) Robotę robi wiatr:P Zjeżdżać strach na lemondzie, bo czasem można dostać mocnego bocznego podmucha
Właśnie tez sprawdzałem ten podjazd… 5%-7% na 15 km to naprawdę byłby hard core… Ze strony której używam do weryfikacji profilu tras wynikam że podjazd ma ok 9 km a średnie nachylenie to 2%. To ofc nie znaczy że jest łatwo – ale robi różnicę 🙂
Słowo 'podjazd’ wydaje mi się dużym nadużyciem (15km 5-7% to tak dla przykładu Risoul, gdzie Majka wygrał etap Tour de France 2014). Na Hawajach odcinki około 5% trwają mniej więcej kilkanaście metrów!! Szczerze mówiąc profil trasy jeśli chodzi o ukształtowanie terenu jest jednym z prostszych. Wiatr wiatrem, w okolicach nawrotki może być on uciążliwy, ale raczej w pozostałej części trasy nie wykracza 'poza przyjęte normy’. Mimo wszystko spowalnia:P Bez przesady.. Uważam, że odcinek pływacki i biegowy są bardziej wymagające.
Tylko pozazdroscic!
Pan Andrzej Kozloski niesamowity czlowiek i inspiracja dla innych!
Dzigosz – robota, robota 🙂 panowie jeżdżą a my ścigamy ich z kamerami. Poza tym nie zabrałem roweru 🙂
Marcin – zapytam 🙂
Och robi wrażenie!!! Łukasz czy również skusiłeś się na jazdę rowerem bo ja bym niewytrzymal!!!
Łukaszu pozazdrościć nie dość ze jesteś na miejscu to jeszcze w takim towarzystwie można czerpać wiedzę garściami przyda się na inne starty oraz głównie po wywłączenie slota.
Robi wrażenie;) wiatr jak wiatr (na oko zbliżony do tego na Fuercie:) ale upał i to gorące powietrze nad dtogą ufff.
Pytania techniczne – czy na filmie i zdj widzimy rowery ze startowym zestawem kół czy treningowym? Rafał H tak na oko tyl 60-80 a przód 35 mm? Ale Rafał M to juz raczej treningowe? Zagranicznych gości raczej nie zapytamy:) oczywiście wiadomo, ze chodzi o silny boczny wiatr, pytanie – na jakim zestawie kół będą startować – wszyscy, jeśli Pan Redaktor mógłby zapytać?:)
A drugie pytanie dot. kół a ściślej ogumienia – kto na oponach kto na szynkach i w związku z wysoką temp w tym asfaltu jakie ciśnienie planują na zawody? Takie pytanie od fana;)))