Relacja z kursu USA Triathlon Coach

W miniony weekend uczestniczyłem w szkoleniu USA Triathlon Coach Level 1. Z Kanady wybrałem się do Stanów Zjednoczonych, do Filadelfii. Postaram się krótko przybliżyć Wam, jak wyglądają zajęcia podczas takiego kursu, w kraju, który podobnie jak nasi sąsiedzi zza Odry, słynie z triathlonu. W USA ponad 2 miliony 300 tysięcy zawodników bierze udział w przynajmniej jednym triathlonie rocznie. Jest to ogromny rynek z dużą liczbą zawodów odbywających się niemal cały rok, firm produkujących sprzęt triathlonowy i światowej klasy trenerów, których książki są tłumaczone na wszystkie języki świata.

Trenerów Stopnia I (Level I) jest około 2500, a Stopnia III tylko 18 osób. Aby wziąć udział w kursie należy najpierw zaaplikować odpowiednio wcześniej, ponieważ listy są zamykane na trzy miesiące przed wykładami. Ograniczona liczba miejsc powoduje, że przeprowadzana jest rekrutacja. Nie liczy się kolejność zgłoszeń tylko twoje doświadczenie, wiedza i motywacje. W związku z tym nie każdy może wziąć udział. Wybierani są ludzie, którzy posiadają już doświadczenie trenerskie. Należy udowodnić, ilu obecnie ludzi jest pod twoją opieką trenerską. Po pozytywnym rozpatrzeniu twojego CV przechodzimy do dostarczania niezbędnych dokumentów. Wymagane jest zaświadczenie o niekaralności, zdany kurs pierwszej pomocy, szkolenie o bezpieczeństwie w sporcie i członkostwo USA Triathlon.

Na tydzień przed szkoleniem dostajemy wszystkie materiały, jakie będą na kursie oraz skrypty do egzaminu. Kurs trwa 2 dni, w godzinach od 7:30 do 17 i drugi dodatkowy blok od 18 do 20. Zajęcia prowadzone są przez doświadczonych trenerów triathlonu III i II stopnia. Przedstawiana wiedza jest w dużej mierze w oparciu o doświadczenie trenerów i własnych obserwacjach. Triathlon traktowany jest jako jedna dyscyplina, która rządzi się innymi prawami niż oddzielnie pływanie, rower czy bieganie. Sporo czasu poświęcone jest na relację trener – zawodnik. Pokazana jest różnica pomiędzy pisaniem planów a trenowaniem. Są to dwie zupełnie odmienne rzeczy, lecz na rynku jest miejsce dla obu. Wykłady ułożone są w przemyślany sposób. Przekrój wiedzy obejmuje całe spektrum od trenowania poszczególnych dyscyplin, umiejętności trenerskich, poznania zawodnika, taktyki na zawodach, odżywiania w życiu codziennym i na zawodach, planowania całego roku i startów, pisaniu planów codziennych i skończywszy na własnym klubie triathlonowym.

Po szkoleniu mamy 6 tygodni na przygotowanie się i zdanie egzaminu. Test składa się z 75 pytań wielokrotnego wyboru, 10 pytań otwartych i w ostatniej części trzeba napisać dla konkretnego studium przypadku całoroczny plan treningowy i opisać wybrany tydzień szczegółowo dzień po dniu. Aby zaliczyć trzeba mieć minimum 80% poprawnych odpowiedzi.

Utrzymanie tytułu trenera nie jest takie proste, ponieważ zdanie samego egzaminu nie kończy sprawy. Trener ma ciągle się rozwijać, więc organizacja USA Triathlon stworzyła tak zwane punkty CEU – Continuing Education Unit. W ciągu dwóch lat trzeba uzbierać 15 punktów, aby odnowić certyfikat lub podejść do kolejnego poziomu np. Level II. Wspomniany drugi poziom posiada już znacznie wyższe wymagania w procesie rekrutacji. Trzeba więc uczestniczyć w warsztatach, szkoleniach, kursach online itd. Gwarantuje to zawodnikom, że trenerzy z tym certyfikatem nieustannie poszerzają swoją wiedzę i zdobywają cenne doświadczenie.