Robert Karaś został mistrzem i rekordzistą świata Triple Ultra Triathlon, czyli w potrójnym Ironmanie. Polak pokonał 11.4 km pływania, 540 km roweru i 126.6 km biegu. Zawody odbyły się w Niemczech, w miejscowości Lensahn. Aktualny rekord wynosi 30:48:57 i został poprawiony o niespełna godzinę.
ZOBACZ TEŻ: Czy media muszą pisać o Karasiu i ultratriathlonie?
Międzyczasy Roberta Karasia z rekordowego Triple Ultra Triathlon 2018:
- Pływanie 11,4 km – 02:41:19 – średnie tempo 01:24 min/100m
- Rower 540 km – 15:23:57 – średnie tempo 35,07 km/h
- Bieg 126,6 km – 12:43:41 – średnie tempo 6:01 min/km
- Razem – 30:48:50
Robert Karaś ukończył pływanie na 1. miejscu w czasie 02:41:19, co daje średnie tempo 1:24 min./100 m. Jego przewaga nad drugim zawodnikiem Stefanem Chares z Niemiec wynosiła ponad 31 min. Etap pływacki odbywał się w basenie. Robert płynął dodatkowo w piance.
Z pierwszych informacji, które do nas dotarły wynika, że ustanowił rekord pływania w Triple Ultra Triathlon. Zawody trwały bez przerwy dzień i noc. Organizator zaplanował rywalizację na krótkich, licznych pętlach ze względów bezpieczeństwa dla uczestników. Zawodnicy mieli do pokonania 67 pętli na rowerze (8 km) i 96 pętli na biegu (1,32 km).
Ciąg dalszy zmagań Roberta Karasia na mistrzostwach świata Triple Ultra Triathlon (potrójny Ironman). Po nocnej jeździe Robert Karaś ukończył 540 km roweru 2 godziny szybciej od drugiego zawodnika Rait Ratasepp (EST). Średnie tempo odcinka kolarskiego wyniosło 35,07 km/h. Następnie Karaś udał się na potrójny maraton (126,6 km), który pokonał w 12:43:41, co daje średnie tempo biegu 6:01 min/km.
Dla zobrazowania wysiłku wykonanego przez Roberta Karasia wystarczy podzielić wynik 30:48:57 przez trzy, mielibyśmy wtedy trzykrotnie pokonany klasyczny dystans Ironman w czasie 10 godz i 16 min.
Link do pełnych wyników na oficjalnej stronie organizatora.
Warto przypomnieć, że 10 czerwca 2017 Robert Karaś ustanowił rekord świata na podwójnym dystansie Ironmana – 7,6 km pływania, 360 km roweru, 84,4 km biegu. Jego czas to 19:44:42. Ten niesamowity wynik Robert osiągnął w Niemczech w miejscowości Emsdetten, na zawodach Double Ultratriathlon Emsdetten Germany.
Międzyczasy Roberta Karasia z rekordowego Double Ultratriathlon 2017:
- Pływanie 7,6 km – 1:47:30 – średnie tempo 01:24 / 100m
- Rower 360 km – 10:33:45 – średnie tempo 34,08 km/h
- Bieg 84,4 km – 7:23:28 – średnie tempo 5:16 min/km
- Razem – 19:44:42
Wczoraj zrobilem dystans 576 km autem z Mikołówa woj.śląskie do Gdyni. Jechałem jechałem i jechałem i jestem wykończony po podróży. Nie wyobrażam sobie ze można to zrobić rowerem po 11km pływania i jeszcze potem przebiec 3 (słownie:trzy)!!! maratony ?!?!?! Masakra, nie wierze to nie jest wykonalne 😀
Te zawody to głupota. Nadmierne męczenie organizmu, zaraz będzie poczwórny Iron Man, podziesiąny dopóki nikt nie wykituje w trakcie. To jak maratony tańca po 10 dni, zawody w niespaniu, przesada w każdą strone nie jest dobra.
Ten jakże potworny i obłędny pomysł potrójnego IronMana,to wynik nadludzkiej wytrzymałości psychicznej,kondycji psycho-fizycznej. Przecież to zwycięstwo,a przede wszystkim ten wynik to rezultat nadczłowieka. Naprawdę nie mam słów,by utwierdzić się w przekonaniu,co Robert dokonał,niesamowity wyczyn,takich ludzi należy ukazywać jako tych nie mających barier dla człowieka.
To że polak ich nie robi to nie znaczy że ich nie ma bo są dłuższe dystanse też. Patologia troche, jak ktoś nie ma szybkości na Ironmanie zeby ukonczyc go na podium na Hawajach a chce sławy to uderza w te dłużesze dystanse. Z całym szacunkiem dla Karasia bo to mega wyczyn.
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Ultra-triathlon
44 min przewagi miał po wyjsciu z wody….
Gratulacje bo jest to niesamowite tyle godzin walki z własnym organizmem robi to wrażenie. Niezłą musi mieć kolega psychę i mięśnie ze stali jednak czy to co robi jest jeszcze sportem ? Podwójny IM to delikatnie mówiąc wariacki dystans, a potrójny ? za chwilę usłyszymy o poczwórnym czy jeszcze dłuższym. Tylko czy wynik sportowy czy taki z rodzaju rekordów w czymś szalonym ?
Do redaktora tego portalu jeżeli piszemy o triathlonie to warto trochę się tematem zainteresować lub nie pisać wcale a już na pewno nie pisać na podstawie zasłyszanych opinii czy na podstawie innych relacji. Warto też promować wyniki naszych zawodników w sporcie wyczynowym bo tych jest na prawdę jak na lekarstwo. Wynik Roksany Słupek w Mistrzostwach Europy jest najlepszym wynikiem w historii naszego triathlonu w tej kategorii wiekowej od dawna nikt z Polski nie liczył się w rywalizacji na tym poziomie. Czy ktoś o tym wspomniał artykuł o ME napisany po tygodniu od zakończenia imprezy a tu news od razu ?
Niestety to nie jest prawda ,że wynik Roksany Słupek z ME jest najlepszym wynikiem w tej kategorii wiekowej. W roku 2017 na MŚ w Lozannie Piotr Grzegórzek zdobył 4 miejsce. MŚ a ME to jednak trochę inna bajka – oczywiście na korzyść MŚ.
Jednak cały szacun dla Roksany.
Pozdrawiam
Michał Szłapka
Sorry chodziło oczywiście o rok 2007