Robert Karaś ucierpiał w wypadku na rowerze – zmiana planów startowych

Robert Karaś podczas obozu sportowego na Gran Canarii miał wypadek w trakcie treningu kolarskiego. Zderzenie z autem było na tyle silne, że zawodnik trafił do szpitala. Robert jest poturbowany, ma złamane dwie kości twarzy i uszkodzone zatoki. W związku z tym triathlonista musi zmienić swoje plany startowe na 2019 rok. Prawdopodobnie próba kwalifikacji na Ironman Kona zostanie odłożona w czasie. Przypomnę, że Robert pobił rekordy świata na dystansach podwójnego i potrójnego ironmana. Jego kolejnym celem jest zakwalifikowanie się do udziału w Mistrzostwach Świata Ironman Kona.

Tak pokrótce Robert Karaś skomentował wydarzenie:
“Życie bywa przewrotne… Kiedy myślisz, że masz już wszystko czego potrzebujesz do treningu, kiedy możesz dać z siebie 100% i trenujesz ze spokojna głowa, nagle los wywraca Ci wszystko do góry nogami…
Kilka dni temu na treningu kolarskim uderzyłem w samochód. Późniejszy splot zdarzeń to historia trochę jak z filmu. Szczęście, że mam na wyspie przyjaciół dzięki, którym udało się w końcu zrobić badania… Czekam teraz na specjalistyczne konsultacje. Moja twarz jest poturbowana, mam złamane 2 kości twarzy, uszkodzone tkanki i zatoki.
Czekam na konsultacje z polskimi lekarzami…
Muszę zmienić moje plany startowe, ale cieszę się że żyje!
Trzymajcie kciuki za mój szybki powrót do zdrowia!
Wrócę silny jak nigdy dotąd!”

Robert Karaś

Życzymy szybkiego powrotu do pełni zdrowia!

Fot. Instagram Robert Karaś

Powiązane Artykuły

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,811ObserwującyObserwuj
21,500SubskrybującySubskrybuj

Polecane