Amerykański zawodnik nie był zadowolony ze swojego występu podczas Challenge Roth. Pozostaje jeszcze w Europie. W którym wyścigu będzie można mu kibicować?
Sam Long kontynuuje swoje tournee startowe po Europie. Amerykański zawodnik ogłosił właśnie, że wystartuje w francuskim Alpe d’Huez Triathlon. Co ciekawe, informacje o tym starcie podał w momencie, kiedy zakończył się tam etap wyścigu kolarskiego Tour De France.
Ikoniczny wyścig, ikoniczny podjazd
Long będzie częścią rywalizacji oznaczonej literą „L”, która odbędzie się 28 lipca. Będzie to jeden z czterech wyścigów, które odbywają się podczas weekendu. Zawodnicy rozpoczną od 2,2 km pływania, następnie czeka ich 118 km jazdy na rowerze, a na końcu 20 km biegu.
Long o decyzji poinformował na Instagramie. – Kolejnym wyścigiem będzie Alpe d’Huez. Jestem bardzo mocno podekscytowany tym wyzwaniem. To ikoniczny wyścig, który kończy się wspinaczką na Alpe d’Huez. Bieg to żmudna trasa i ogromne przewyższenia, a to wszystko na wysokości 1800 metrów – napisł Long.
Amerykanin zwrócił uwagę, że tego samego dnia podjazd Alpe d’Huez pokonywali również uczestnicy Tour De France, a wyścig będzie kontynuacją jego podróży po Europie. Wybiera unikalne i inspirujące starty, które są dla niego odpowiednim wyzwaniem.
Wyświetl ten post na Instagramie
Organizatorzy ogłosili już również, że gościć będą doskonałego zawodnika. – Co za specjalny dzień dla Alpe d’Huez. Co za specjalne ogłoszenie! Bardzo ciepło witamy Sama Longa na liście startowej wyścigu L. Wspaniale jest widzieć zawodników, którzy chcą zmierzyć się z 21 zakrętami, a nie tylko ścigają w swoich ulubionych warunkach – czytamy w mediach społecznościowych.
Wyświetl ten post na Instagramie
Przypomnijmy, że Amerykanin zaplanował, że w tym sezonie za cel stawia sobie różnorodność pod względem wyścigów. Wygrał inauguracyjny Challenge Puerto Varas w Chile. Pojawił się na Challenge Roth, gdzie debiutował. Wcześniej zajął też 2. miejsce podczas austriackiego Challenge Walchsee w Austrii. Niedawno mówił, że prawdopodobnie nie zobaczymy go podczas MŚ na Hawajach, bo będzie koncentrował się na rywalizacji mistrzowskiej w Utah.
ZOBACZ TEŻ: Sam Long nie weźmie udziału w MŚ na Hawajach?