Jak Wurf testuje formę przed Hawajami?

Do Mistrzostw Świata IRONMAN pozostał już niecały miesiąc. To ostatnia prosta prowadząca zawodników PRO i age-grouperów na Hawaje. Przed wyścigiem jednak warto zrobić test formy, by upewnić się, że wszystko jest na dobrej drodze. Cameron Wurf wybrał na to dość ciekawy sposób – wystartuje on w kolejnym wyścigu z serii SLT.

Na co dzień jest zawodowym kolarzem, który jeździ dla INEOS Grenadiers. „Po godzinach” startuje w triathlonie i naprawdę bardzo dobrze mu to wychodzi. Pochodzący z Australii Cameron Wurf chciał sprawdzić się w innej dyscyplinie, a wynik tej próby zaskoczył niemal wszystkich. Jednymi z jego osiągnięć jest, chociażby kwalifikacja na tegoroczne mistrzostwa świata PRO na Hawajach.

Zanim jednak pojawi się on w Kailua-Kona, obierze kierunek na Malibu, gdzie wystartuje w trzecim już wyścigu tegorocznej serii Super League Triathlon.

Jestem bardzo podekscytowany, ale i absolutnie przerażony – robię w spodnie w tym samym czasie. – Cameron Wurf.

Krótszy dystans dobrym testerem formy?

Z pewnością rywalizacja w SLT będzie ogromnym wyzwaniem dla Australijczyka. Na słynnej arenie zmierzy on się bowiem z królującymi na krótkim dystansie zawodnikami, takimi jak medaliści igrzysk olimpijskich, czyli Haydenem Wildem oraz Jonnym Brownlee.

Kiedy dorastałem, w niedzielne popołudnia oglądałem Maccę (Chrisa McCormacka) ścigającego się w triathlonie na dystansie sprinterskim z Bradem Bevanem i Gregiem Welchem na Kanale 10. To było niesamowite. […]

Kiedy pojawiło się SLT i kiedy zacząłem trenować triathlon, zawsze śledziłem przebieg tych wyścigów i chciałem zostać ich częścią. Obserwując je, wiedziałem, że nie są dopasowane do moich cech, ale chcę tego doświadczyć. Zrobię to naprawdę dobrze i postaram się to powtórzyć.

Wyścig w Malibu już za kilka dni

Wurf wraz z pozostałymi uczestnikami Super League Triathlon wystartuje w najbliższy weekend w Mailu w Kalifornii. Dla pozostałych jest to trzeci start z rzędu w ciągu ostatnich trzech tygodni. Wcześniej ich zmagania obserwować można było w Londynie oraz w Monachium.

Po Europie nadszedł więc czas na Stany Zjednoczone, gdzie tym razem triathlonistów czekać będzie najstarszy i najbardziej znany format SLT – Eliminator. Australijczyka zmierzy się z trzema kolejnymi etapami — jeśli faktycznie uda mu się dotrwać do ostatniego. Każdy z nich to klasyczny triathlon, tyle że w wersji „mini”.

Trzy rundy wystawią na próbę szybkość, wytrzymałość i… odporność. Każdy z etapów dzielić będzie 10 minut na szybką regenerację oraz sprawdzenie sprzętu. Dodatkowym utrudnieniem będzie to, że tylko część zawodników dostanie się do następnych „stage’y”. Po każdej z nich odpadać będzie kolejno 5 najwolniejszych zawodników.

Trasa SLT Malibu 2022
Trasa SLT w Malibu, źródło: Super League Triathlon

Przebieg wyścigu i to, jak poradzi sobie Wurf będziecie mogli śledzić w sobotę (27 września) na żywo na kanale Super League TV. Wyścig mężczyzn rozpocznie się o godzinie 23:20 czasu polskiego.

ZOBACZ TEŻ: „To jeszcze nie koniec!” – Javier Gomez odpuszcza mistrzostwa świata

Powiązane Artykuły

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,772ObserwującyObserwuj
19,200SubskrybującySubskrybuj

Polecane