Aktualny rekordzista świata na dystansie Ironman, Tim Don został potrącony przez auto. Triathlonista oprócz wielu siniaków i zadrapań doznał pęknięcia kręgu szyjnego. Niestety nie zobaczymy Tima w sobotę na Mistrzostwach Świata Ironman. Zdarzenie miało miejsce podczas treningu rowerowego na drodze Queen K. Triathlonista wykonywał ostatnie sesje przed sobotnimi zawodami.
“Niestety dzisiejszego ranka zostałem potrącony przez samochód. Mam pęknięty kręg C2. Dobra wiadomość jest taka, że nie muszę przechodzić operacji. Jest też zła wiadomość, będę unieruchomiony w kołnierzu w najlepszym wypadku na 5-6 tygodni. ” powiedział Tim.
Tim Don w tym roku zajął trzecie miejsce na Mistrzostwach Świata Ironman 70.3 w Chattanooga. Natomiast w maju, podczas Ironman Brasil poprawił rekord marki Ironman o ponad 4 minuty. Były to Mistrzostwa Ameryki Południowej we Florianopolis. Czas jaki osiągnął to 7:40:23. Poprzedni rekordowy wynik należał do Lionela Sandersa z Ironman Arizona. Wynik Tima Dona w tym momencie jest drugim wynikiem w historii triathlonu i ustępuje jedynie Janowi Frodeno 7:35:39, jednak ten został osiągnięty na Challenge Roth 2016.
Tim Don to bardzo utytułowany triathlonista ścigający się już od wielu lat na najwyższym poziomie. Jest czterokrotnym Mistrzem Świata ITU (junior triathlon 1998, duathlon 2002, aquathlon 2005, senior triathlon 2006). Trzy razy brał udział w igrzyskach olimpijskich. Cztery razy zdobył tytuł mistrza kraju. Tim po przejściu na długie dystanse w 2014 wielokrotnie wygrywał i stawał na podium ½ IM oraz pełnych dystansów.
Fot. Ironman