Gorąca atmosfera i chłodna, deszczowa pogoda towarzyszyły zawodnikom podczas dziewiątej edycji Triathlonu o Puchar Prezydenta miasta Płocka. 68 osób ukończyło dystans dla amatorów i dystans sprint. Po raz kolejny płocki triathlon może pochwalić się rekordem frekwencji. W tym roku wyjątkowo nie dopisała pogoda. Każdego roku było gorąco i słonecznie, a tym razem zawodom towarzyszyły przelotne opadu deszczu i chłodny wiatr. Na dystansie Otwartych Mistrzostw Płocka Amatorów zwyciężył znany i doświadczony triathlonista Marek Barczewski z Torunia. Zawodnik po raz drugi stratował nad Sobótką. Pierwszy raz 8 lat temu podczas … Mistrzostw Polski we wioślarstwie na dystansie sprinterskim. Najlepszą triathlonistką wśród kobiet okazała się płocczanka, Weronika Rutkowska, która wygrała cały dystans amatorów. W sumie z deszczowymi warunkami poradziło sobie 113 zawodników. W samo południe przyszedł czas na „danie główne”, czyli Puchar Prezydenta na dystansie 750 – 20 – 5. Na starcie stanęło prawie 170 zawodników z całego kraju.
W wodzie od razu utworzyła się czołówka, która miała walczyć o wygraną w całym triathlonie. Po 10 minutach z wody wyszedł Przemysław Szymanowski, a kilka sekund za nim Filip Przymusiński. Jakież było zdziwienie kibiców, gdy jako trzecia w kierunku strefy T1 pobiegła kobieta, Anna Piorun. Dopiero za nią z wody wyszli kolejni faworyci do podium: Piotr Kalinowski, Łukasz Kalaszczyński i Dominik Szymanowski. Na trasie rowerowej karty rozdawała pogoda i fortuna. Porywisty wiatr, krótkie, ale intensywne opady deszczu sprawiały, że było wiele upadków. Do tego faworyci łapali gumy. Filip Przymusiński skorzystał z szybkiej wymiany koła, którą zafundował mu jeden z zawodników startujących w zawodach amatorów. Pecha miał także Łukasz Kalaszczyński, który przejechał na obręczy ponad 3 km. Pomocną dłoń wyciągnął do niego kolega z PTT DELTA, Radosław Wyrwas, którego dublował Łukasz. Radek nie wahał się ani sekundy i oddał swój rower „Kalachowi”, który mógł znowu gonić czołówkę. Niestety różnice po części rowerowej były tak duże, że w czołówce nie doszło do poważniejszych zmian. Jedynie ambitnie walczący Łukasz Kalaszczyński przesunął się na 5 miejsce w klasyfikacji OPEN (miał 1 czas biegu).
Na podium bez niespodzianek: zwyciężył po raz drugi z rzędu Przemysław Szymanowski, drugie miejsce dla sześciokrotnego zwycięscy płockiego triathlonu Filipa Przymusińskiego, który rozdzielił braci, ponieważ na najniższym stopniu podium stanął Dominik Szymanowski. Wśród kobiet zwyciężyła wspomina w części pływackiej Anna Piorun, która w całym triathlonie zajęła wysokie 11 miejsce. Niecałą minutę za Piorun do mety dotarła druga zawodniczka, Agata Pecyna, której mocną stroną była jazda na rowerze (31 wynik wśród wszystkich startujących). Obie triathlonistki były klasą dla siebie, ponieważ trzecia zawodniczka, Agata Sobielga, zameldowała się dopiero 10 minut za czołową dwójką.
W ramach triathlonu rozegrano II Mistrzostwa Polski Lekarzy w triatlonie MTB. Po raz drugi zwyciężył Piotr Kalinowski, a wśród kobiet pierwsze złoto wywalczyła Anna Celińska. Zapraszamy do zapoznania się z foto-relacją z zawodów autorstwa Jurka Stankowskiego (www.spojrzeniafoto.pl)
Organizatorem zawodów było Płockie Towarzystwo Triathlonu DELTA, Urząd Miasta Płocka, Miejski Zespół Obiektów Sportowych w Płocku. Obsługę techniczną zapewniła firma Labosport. Sponsorami zawodów byli: Intersport, Auto Forum i Coca- Cola.
PEŁNE WYNIKI Mistrzostw Płocka Amatorów
To może jeszcze raz Płock tym razem moimi subiektywnymi oczyma 😀
http://www.filipprzymusinski.pl/kolejne-poduim-w-plocku/