Upał – tym jednym słowem można podsumować starty podczas tego weekendu. Nie przeszkodził on jednak wystartować zawodnikom w zawodach w Susz, Gołdapi i Szczecinie. W ramach startów odbyły się również Mistrzostwa Polski zawodników profesjonalnych na dystansie sprinterskim oraz MP amatorów na dystansie 1/4IM. Emocji jak zawsze sporo – sporo również zawodników AT Team na starcie. My wraz z AT Team Room odwiedziliśmy Susz, ale najliczniejsza grupa, bo aż 17 zawodników i zawodniczek wystartowała w zawodach Garmin Iron Triathlon Gołdap. Wyniki naszej społeczności znajdziecie poniżej – kto z Was zrobił życiówkę?
W ramach Triathlonu w Suszu odbyły się Mistrzostwa Polski na dystansie sprinterskim. Upał dał się we znaki nawet elicie, która po minięciu mety padała za zmęczenia i głośno mówiła, że były to jedne z cięższych zawodów. Mistrzynią Polski została Agnieszka Jerzyk (Real 64-sto) 1:05:04 wygrywając z Marią Cześnik (AdgarFit Pro Team) 1:05:14 oraz Magdaleną Mielnik (Warmińsko-Mazurski Klub Sportowy) 1:07:10.
Mistrzem Polski po sprinterskim finiszu został Mateusz Kaźmierczak (AdgarFit Pro Team) 58:42. Jedynie o 3 sekundy wyprzedził Mateusza Raka (UKS TRI-Team Rumia) 58:46. Trzecie miejsce zajął Dariusz Kowalski (KS UAM Triathlon Poznań) 59:44.
Mistrzostwa rozegrane zostały na sam koniec zawodów. Wcześniej rywalizaowali na dwóch dystansach amatorzy, a w niedzielę rano odbył się aquathlon. Wyniki poszczególnych dystansów znajdziecie poniżej. Na podkreślenie wyniku i wielkie gratulacje zasłużyli Julita Sikora, która debiutowała w triathlonie i od razu wskoczyła na „pudło” w swojej kategorii oraz Marcin Stajszczyk, który pomimo upału poprawił swoją życiówkę aż o ponad 25 minut! Gratulujemy!
Susz Triathlon – wyniki:
Dystans sprinterski (0.75/20/5)
MP na dystansie sprinterskim kobiet
MP na dystansie sprinterskim mężczyzn
Miejsce | Imię i nazwisko | Miejsce kategoria | Pływanie | T1 | Rower | T2 | Bieg | META | |
11 | Mateusz Petelski | M25-29/6 | 35:12 | 1:09 | 2:30:20 | 1:01 | 1:26:05 | 4:33:47 | |
2 (24) | Anna Piorun | K25-29/2 | 26:31 | 0:49 | 2:41:21 | 0:51 | 1:36:27 | 4:45:59 | redakcja |
142 | Marcin Stajszczyk | M40-44/31 | 36:49 | 2:44 | 2:52:28 | 1:24 | 1:59:19 | 5:32:44 | |
185 | Artur Pupka | M50-54/7 | 37:17 | 1:45 | 2;52:48 | 1:21 | 2:15:34 | 5:48:45 | |
250 | Sławomir Dorochowicz | M45-49/18 | 35:01 | 2:10 | 3:03:07 | 1:35 | 2:37:15 | 6:19:08 |
Miejsce | Imię i nazwisko | Miejsce kategoria | Pływanie | T1 | Rower | T2 | Bieg | META | |
23 | Sebastian Dymek | M30-34/2 | 13:29 | 1:15 | 35:45 | 0:59 | 21:12 | 1:12:40 | redakcja |
23 (217) | Julita Sikora | K40+/2 | 15:33 | 1:42 | 42:39 | 1:29 | 30:41 | 1:32:04 | |
279 | Tomasz Gumienny | M40-44/39 | 16:44 | 2:02 | 40:35 | 1:11 | 38:18 | 1:38:50 |
{gallery}susz2014{/gallery}
W niedzielę w Gołdapi wystartowało najwięcej zawodników i zawodniczek AT Team. Rywalizowali oni na dystansie 1/4 IM. Anna piorun – nasza redakcyjna koleżanka w weekend zaliczyła dwa starty, bo jak wyczytwaliście wcześniej w Suszu była druga na połówce.Dzień później również wysoko – 4 wśród kobiet i trzecia w swojej kategorii. Dwa starty jeden po drugim – nie każdy dał by radę. Z naszej społeczności najlepszy okazał się Adam Skierkowski. Zaowdy wygrali Krzysztof Augustyniak 2:02:13 oraz Małgorzata Szczerbińska 2:10:55.
Fot. www.labosport.pl
Garmin Iron Triathlon Gołdap:
Miejsce | Imię i nazwisko | Miejsce kategoria | Pływanie | T1 | Rower | T2 | Bieg | META | |
59 | Adam Skierkowski | M40/14 | 16:28 | 3:04 | 1:11:00 | 2:00 | 48:43 | 2:21:15 | |
4 (76) | Anna Piorun | K25/3 | 13:08 | 1:47 | 1:22:06 | 1:08 | 47:58 | 2:26:07 | redakcja |
98 | Wojtek Kamiński | M30/18 | 19:55 | 3:28 | 1:18:15 | 1:14 | 46:56 | 2:29:48 | |
109 | Robert Wojcieszak | M45/10 | 18:15 | 3:04 | 1:18:16 | 1:36 | 50:11 | 2:31:22 | |
121 | Piotr Prokop | M35/29 | 18:37 | 3:34 | 1:17:13 | 1:45 | 52:52 | 2:34:00 | |
126 | Łukasz Kolasa | M30/23 | 21:12 | 3:12 | 1:19:28 | 2:01 | 49:56 | 2:35:50 | |
133 | Krzysztof Świętoń | M35/31 | 22:31 | 2:43 | 1:18:50 | 1:25 | 51:39 | 2:37:08 | |
142 | Bartek Łuczak | M18/8 | 17:39 | 2:21 | 1:25:47 | 1:08 | 53:14 | 2:38:08 | |
144 | Aleksander Sachanbiński | M45/14 | 21:59 | 3:47 | 1:17:49 | 2:28 | 52:27 | 2:38:30 | |
187 | Jakub Abramczyk | M35/39 | 17:35 | 3:11 | 1:25:46 | 1:35 | 57:12 | 2:45:20 | |
188 | Michał Majdowski | M40/42 | 22:21 | 2:41 | 1:20:46 | 1:27 | 58:05 | 2:45:20 | |
191 | Mikołaj Korabiewski | M18/10 | 21:50 | 4:06 | 1:28:53 | 0:59 | 50:33 | 2:46:21 | |
198 | Krzysztof Stasiak | M30/32 | 22:19 | 5:02 | 1:27:38 | 1:53 | 50:34 | 2:47:27 | |
211 | Marek Strześniewski | M55/6 | 23:45 | 4:11 | 1:28:26 | 2:15 | 51:39 | 2:50:24 | |
225 | Albin Pawłowski | M45/18 | 22:40 | 4:26 | 1:21:28 | 2:53 | 1:02:24 | 2:53:50 | |
234 | Dariusz Wszeborowski | M45/19 | 23:01 | 4:54 | 1:30:49 | 2:04 | 57:36 |
2:58:24 |
|
241 | Arkadiusz Płonka | M50/15 | 19:46 | 5:12 | 1:29:10 | 3:02 | 1:05:49 |
3:02:59 |
|
32 (287) | Anna Jóźwiak | K35/7 | 27:02 | 5:22 | 1:43:45 | 3:03 | 1:24:43 |
3:43:54 |
Triathlon w Szczecinie rozegrany został po raz pierwszy. Tam upalna pogoda dała się chyba najbardziej we znaki. Maciej Dowbor, który zmierzył się z połówką zajął wysokie 7 miejsce i trzecie w kategorii, jednak po starcie musiał odpocząć na kozetce. Zawody wygrał Filip Przymusiński (4:17:00), a wśród pań triumfowała Martyna Chlebosz (5:26:18).
Unity Line Triathlon Szczecin – wyniki
Miejsce | Imię i nazwisko | Miejsce kategoria | Pływanie | T1 | Rower | T2 | Bieg | META |
7 | Maciej Dowbor | M35/3 | 30:49 | 2:54 | 2:28:45 | 1:26 | 1:45:24 | 4:49:18 |
30 | Tomasz Cudejko | M25/5 | 39:50 | 3:51 | 2:45:24 | 1:05 | 1:50:18 | 5:20:28 |
Miejsce | Imię i nazwisko | Miejsce kategoria | Pływanie | T1 | Rower | T2 | Bieg | META |
15 | Adam Jaroniec | M25/5 | 18:09 | 3:25 | 1:20:31 | 0:58 | 45:51 | 2:28:54 |
17 | Aureliusz Marek | M18/4 | 18:22 | 2:51 |
1:25:19 |
1:13 | 43:04 | 2:30:49 |
148 | Artur Szafraniec | M35/36 | 21:15 | 4:42 | 1:33:36 | 2:16 | 55:47 | 2:57:36 |
203 | Karol Staszewski | M30/40 | 20:54 | 5:27 | 1:40:34 | 2:20 | 57:43 | 3:06:58 |
Fot. FB – Maciek Dowbor – profil oficjalny
I tak zostało nam teraz czekać kolejne pięć dni na weekend i starty. W międzyczasie wszyscy, którzy zrobili w ten weekend życiówkę lub po prostu chcą się pochwalić swoim startem niech wpisują swoje osiągnięcia w komentarzach poniżej.
to mój pierwszy sezon i tak pomalutku zbliżam się do złamania 3 h (:, ale jest życiówka w Gołdapi 3,02,59 🙂 . Możecie trzymać mnie za słowo w Górznie chcę już na stałe pożegnać 3 z przodu 🙂
gratulacje dla wszystkich! chcialem złamać 5h ale trasa i pogoda sprowadziła mnie na ziemie, chyba sie jeszcze skusze na Poznań. ma moze ktos dane z gps na temat długości trasy pływackiej i rowerowej na długim w Szczecinie? wyniki z pływania chyba ogólnie słabsze ale nie wiem czy to zasługa pradu czy moze za długiej trasy
Wywołany do tablicy przez Iwonę i Kubę 🙂 Zgadza się, po fatalnym debiucie w Piasecznie udało się tamten wynik poprawić w Gołdapi o 35 min 🙂 Jak dla mnie, do tej pory najfajniejsze zawody, pod względem miejsca. Kuba, miło było zamienić parę słów na mecie. Do zobaczenia na innych startach.
To ja sie tez podepne i pochwale troszke. W Goldapi udalo mi sie zlamac zyciowke o ok. 18 minut… 🙂 Wynik oficjalny to 2:45:20. Jest na pewno jeszcze wiele do poprawy ale cel na ten start zostal w 100% osiagniety.
Przy okazji pozdrawiam kolege Michala z AT z ktorym wspolnie przekroczylismy linie mety. Dzieki za pozytywne slowo podczas roweru! Na pewno dodalo dobrej energii (ktora przydala sie po zgubieniu bidonu na samym starcie). Z tego co mowiles to tez mocno poprawiles rekord. Gratulacje dla wszystkich zawodnikow z Suszu, Szczecina i Goldapi!
ja też startowałem w Szczecinie na 1/4IM:
169 1173 KLÓSKA RAFAŁ 1975 SZCZECIN M M35 (44)00:22:54 (213) 01:39:06 (225) 00:53:07 (108) 00:04:44 (T1) 00:01:41 (T2) w rezultacie 03:01:31, i nie złamałem zakładanych na starcie 3h (rok temu w Poznaniu było 2:53), ale w tym upale i na tej trasie rowerowej (która zdaniem wielu była dłuższa o 2-3km, według mojego licznika liczyła 47,8km a nie 45km) i tak jestem bardzo zadowolony.
Cieszę się bardzo, że Szczecin zagościł na mapie imprez TRI – tym samym wyrazy podziękowania dla organizatorów i licznych wolontariuszy 🙂
Pozdrowienia i do zobaczenia!
p.s. Szacunek dla Panów Filipa Przymusińskiego i Maćka Dowbora – na takiej trasie i w takim upale super wyniki – chylę czoła i miło było pogadać 🙂
Ale powalczę do końca 😉 „tanio skóry nie sprzedam”
No ja zrobiłem życiówkę! Szkoda gumy na rowerze, w Gdyni się odkuję – tak powiedzial Profesor 🙂 A mKon podawał mi lód na biegu, kto miał tak dobrze jak ja? Dzięki Panowie! Właśnie sobie zdałem sprawę, że Marcin Konieczny zabierze mi mistrzostwo AT na 1/2 IM – mam racje? 🙁
Witam
Ja też byłem w Szczecinie…choć jak się zapisywałem to pod inną „banderą” 🙂
To był mój debiut w triathlonie…i nie wiem czy jak na debiut to nie trudną imprezę wybrałem 🙂
Wystartowałem w 1/4 a efekt końcowy to:
203 STASZEWSKI KAROL M30 (40) 00:20:54 (150) 01:40:34 (247) 00:57:43 (187) 00:05:27(T1) 00:02:20(T2) w sumie 03:06:58 🙂
Ogólnie jestem zadowolony,, choć pogoda i ok 30 minutowy poślizg startu w tej temperaturze i słońcu dał się we znaki 🙂 Pot leciał strugami spod pianki :/
Co do tras…no cóż, efektem pływania w Odrze są jakieś dziwne krostki pod kolanem. Wszak jedni straszyli, że dermatolodzy zacierają ręce, to inni znowu uspokajali, że sanepid zezwolił.
Rower z powodu bruku i torowisk tramwajowych oraz dziur stanowił wyzwanie(niejeden złapał kapcia), więc na tym etapie bardzo zachowawczo jechałem.
Sam bieg z powodu słońca był koszmarny…smażyło z góry i z dołu od nagrzanego bruku. Stopy mało mi się w butach nie zapaliły 😀
Podsumowując impreza super…być może wpiszę ją do kalendarza za rok 🙂
Pozdrawiam
ps. Pozdrawiam Pana Artura Szafrańca…którego poznałem.