SIPE to obrzek płuc wywołany pływaniem. Zimna woda, brak tchu, panika, w skrajnych przypadkach śmierć. Jeśli myślisz, że dotyczy to tylko początkujących pływaków, jesteś w błędzie.
Wyobraź sobie taką sytuację. Jesteś bardzo dobrze przygotowany do wyścigu. Trenowałeś po 15-20 godzin tygodniowo. Czujesz się świetnie. Jest 7 rano, lipiec, piękne słońce nad jeziorem, wokół mnóstwo ludzi – zawodników i kibiców. Wskakujesz do chłodnej wody, nieco zimniejszej niż zwykle o tej porze roku. Zaczynają się twoje kolejne zawody z cyklu IRONMAN. Twoje zawody… Pełna para, płyniesz 300 metrów i nagle zaczyna brakować ci oddechu. Brakuje ci sił, nogi przestają pracować. „Co jest?!” – myślisz. „Napiłem się wody? To ten z lewej mnie zalał! Panika, strach? Niemożliwe!”. Pojawia się myśl: „przejdzie, przecież musi!” Ale jednak musisz się zatrzymać, brak ci mocy, krztusisz się, odpluwasz różową wydzielinę, nasila się duszność… Doznałeś obrzęku płuc! Dla ciebie zawody się skończyły. Podpływa kajak z ratownikiem i wyciąga cię z wody. Przeżyłeś. Miałeś szczęście.
ZOBACZ TEŻ: Dieta roślinna w sporcie. Czy będziesz miał lepsze wyniki?
Co to jest SIPE?
SIPE to obrzęk płuc wywołany pływaniem (swimming included pulmonary edema). Po raz pierwszy ten zespół chorobowy opisano w 1990 roku. Dotyczy najczęściej sportowców: pływaków, triathlonistów, nurków. Może to spotkać każdego. Amatora i zawodowca. W zawodach triathlonowych występuje dość często i trzeba mieć o nim minimalną wiedzę, żeby uchronić swoje życie. W ciągu ostatnich trzech lat w USA objawy SIPE dotknęły 1,4% triathlonistów. SIPE jest uważany za obrzęk płuc niesercowego pochodzenia, chociaż niedokrwienie mięśnia sercowego, cukrzyca mogą mieć wpływ na jego rozwój.
Patofizjologia SIPE jest wieloczynnikowa. Wymiana gazowa następuje między pęcherzykami płucnymi a naczyniami włośniczkowymi tętnicy płucnej. Dzieje się to bez naruszenia integralności śródbłonka naczyniowego, czyli wewnętrznej wyściółki naczyń krwionośnych. Do obrzęku płuc, czyli do „zalania” pęcherzyków płucnych płynem dochodzi poprzez naruszenie struktury śródbłonka naczyniowego. Naruszenie tej bariery spowodowane jest wzrostem ciśnienia w tętnicy płucnej. Ćwiczenia wytrzymałościowe u niewysportowanych mężczyzn powodują wzrost tego ciśnienia powyżej 30mmHg. Elita triathlonistów generuje w czasie wysiłku średnie ciśnienie 37mmHg. Ta wartość jest wystarczająca, żeby naruszyć integralność ściany naczyń włosowatych pęcherzyków płucnych. To tłumaczy, dlaczego obrzęk płuc może dotknąć również najlepiej wytrenowanych profesjonalistów. Chociaż dokładna patofizjologia SIPE pozostaje nierozpoznana, za główne czynniki wywołujące obrzęk płuc przyjmuje się: wysiłek, zanurzenie w zimnej wodzie i przewodnienie.
Co się dzieje z organizmem?
Normalną reakcją organizmu w czasie wysiłku fizycznego jest zwiększenie rzutu serca, aby w warunkach większego zapotrzebowania zapewnić tkankom właściwą podaż tlenu. Ten mechanizm rzadko wywołuje obrzęk płuc u ludzi (dzieje się tak u koni), ale już wysiłek w zimnej wodzie może wywołać SIPE. Pływanie w zimnej wodzie jest bardzo istotnym czynnikiem w tym procesie przez obkurczanie obwodowych naczyń krwionośnych i centralizację krążenia, czyli dostarczanie krwi głównie do serca oraz mózgowia. Mechanizm ten prowadzi do zwiększonego obciążena wstępnego (objętość krwi napływającej do serca) prawej komory serca i wzrostu ciśnienia w tętnicy płucnej oraz zwiększenie pojemności minutowej serca. Obkurczanie naczyń włosowatych powoduje też wzrost obciążenia następczego (objętość krwi wyrzucanej z serca), a tym samym prowadzi do wzrostu oporu w naczyniach płucnych. Wysiłkowe zwiększenie rzutu serca w połączeniu z podwyższonym napięciem wstępnym i następczym zależnym od zanurzenia w zimnej wodzie wydaje się być wystarczającymi czynnikami do naruszenia integralności śródbłonka naczyniowego w naczyniach włosowatych płuc, co wywołuje obrzęk płuc. Pozycja horyzontalna w pływaniu równiez obciąża pojemnościowo mięsień sercowy.
Dodatkowym czynnikiem sprzyjającym wystąpieniu obrzęku płuc u pływaków jest stres przedstartowy, który wywołuje wzost poziomu adrenaliny obkurczającej naczynia włośniczkowe. Również ciśnienie otaczającej wody powoduje utrudnienia w przepływie krwi w klatce piersiowej i wzrost ciśnienia w krążeniu płucnym. Wykazano też, że przyjęcie kilku litrów wody w ciągu godziny przed startem może być również czynnikiem wywołującym obrzęk płuc. Uważa się, że prowadzi to do przewodnienia, które przyczynia się do wystąpienia obrzęku płuc poprzez zwiększenie ciśnienia kapilarnego.
Objawy
Głównym objawem obrzęku płuc u pływaków jest duszność, która jest nieproporcjonalna do wysiłku. Głęboko w klatce piersiowej pojawiaja sie uczucie trzasków, grzechotanie związane ze skracającym się wysiłkowo oddechem. Pojawia się kaszel, zwykle przykry w odczuciu, uporczywy, z duża ilością różowej, pienistej plwociny, a nawet zabarwiony krwią. Szybko zaczynać brakować sił, pojawia się uczucie słabnącej siły mięśniowej rąk i nóg. Jak postępować? Główna zasada postępowania jest jedna: jak najszybciej przerwać zawody!
Należy natychmiast wezwać ratowników. SIPE jest zespołem chorobowym zagrażającym życiu! Nie lekceważ tych objawów! W Ironman US Championships New York City 2012 zmarł w wodzie mężczyzna, który je zlekceważył. Zanim przypłyną ratownicy, koniecznie trzeba przyjąć pionową pozycję ciała w wodzie i przy pomocy minimalnych ruchów rąk kierować sie ku brzegowi. Pierwsza pomoc w przypadku wystąpienia SIPE udzielana jest przez przeszkolony zespół ratowników. Poszkodowanego należy ułożyć w pozycji siedzącej. Nigdy w leżącej czy, jeszcze gorzej, z uniesionymi powyżej poziomu ciała kończynami dolnymi! Leczenie polega na podaniu wziewnie, jak najszybciej, stężonego tlenu. Osłuchowo stwierdza się rzężenia nad polami płucnymi, badanie rentgenowskie potwierdza obraz charakterystyczny dla obrzęku płuc – zlewające się zacienienia płatów płucnych, a nawet płyn w jamach opłucnowych. Chorzy wymagają czasami podawania beta-agonistów, czyli leków rozszerzających oskrzela. Zwykle nie potrzeba podawania leków odwadniających. Najczęściej na nastepny dzień zawodnik może opuścić szpital w poczuciu pełnego zdrowia. W przypadku wystąpienia SIPE konieczna jest hospitalizacja. Wynika to z tego, że obrzęk płuc jest chorobą zagrażającą utratą życia i lekarze muszą wykluczyć inne stany chorobowe mogące ten obrzęk wywoływać.
ZOBACZ TEŻ: Czy można bezkarnie „strzelić” piwko przed startem?
Jak uniknąć obrzęku płuc w czasie pływania?
Czy można uniknąć obrzęku płuc podczas pływania? To trudne do zrobienia. Nie ma żadnych znaków ostrzegających przed zbliżającym się obrzękiem. Zawodnik zwykle czuje się dobrze, ma poczucie dobrego wytrenowania. Na pewno odwołanie zawodów przez organizatorów (mimo sprzeciwu zawodników) z powodu zbyt niskiej temperatury wody jest w pełni uzasadnione. Często organizatorzy (niestety też służby medyczne) nie wiedzą o tym zespole chorobowym, ale rezultat odwołania zawodów może być wyłącznie korzystny dla zawodników. Druga sprawa: nie pij zbyt dużej ilości płynów bezpośrednio przed startem! Po trzecie: ostrożność powinni zachowywać zawodnicy z nadciśnieniem tętniczym, przyjmujący leki z grupy beta-blokerów. I jeszcze jedno. Pianka nie ma żadnego wpływu na wystąpienie SIPE. To, że zawodnik rozpina gwałtownie zamek pianki i zdziera ją z siebie już w wodzie spowodowane jest dusznością w przebiegu obrzęku płuc.
Dodatkowe informacje
1. Pojawiają się doniesienia o zmniejszaniu ryzyka obrzęku płuc u pływaków przez spożywanie kapsułek z rybim olejem. Kwasy Omega-3 działają p/zapalnie i stymulująco na układ immunologiczny. Ale tylko w wysokich dawkach: 9x1200mg 5 tygodni przed zawodami.
2. Nie wiadomo dlaczego, ale zespół SIPE dotyczy częściej kobiet.
Bibliografia
1. Miller CC 3rd, Calder-Becker K, Modave F.: Swimming-induced pulmonary edema in triathletes. Am J Emerg Med. 2010 Oct; 28(8): 941-6.
2. Shearer D, Mahon R.: Brain natriuretic peptide levels in six basic underwater demolitions/SEAL recruits presenting with swimming induced pulmonary edema (SIPE). J Spec Oper Med. 2009 Summer; 9(3): 44-50.
3. Ludwig BB, Mahon RT, Schwartzman EL.: Cardiopulmonary function after recovery from swimming-induced pulmonary edema. Clin J Sport Med. 2006 Jul; 16(4): 348-51.
4. Herrmann K.: Von innen trinken. Triathlon 2013 Mar; 109: 62-63.
O autorze: Artur Pupka to specjalista chirurgii naczyniowej, ogólnej, angiologii i transplantologii klinicznej, lekarz medycyny sportowej, lekarz kadry narodowej PZTri. W lipcu 2012 roku wystartował w swoim pierwszym triathlonie.
Dzięki za wyjaśnienie. Jeszcze łapię oddech po SIPE.
Złapała mnie dziś (sierpień 2018) podczas plywania w zimnym Bałtyku. Całe szczęście, że miałem krótką piankę, maskę i rurkę i „dociągnąłem” do brzegu.
Plywanie w piance lub bez niej nie ma wplywu na wystapienie obrzeku pluc plywakow. Glowne czynniki (znane) to wysilek i przewodnienie, a przede wszystkim zimna woda. Zimno powoduje obkurczanie sie tetnic obwodowych w konczynach (stopy i rece) czyli centralizacje krazenia – obciazenie serca krwia. To wlasnie rece i stopy sa nieosloniete pianka i narazone na obkurczanie sie naczyn obwodowych. I ten mechanizm odgrywa wiodaca role w rozwoju tego specyficznego zespolu chorobowego plywakow dlugodystansowych i triathlonistow.
czyli start w piance vs start bez pianki nic nie daje?
Kolejna dawka wiedzy, której nie wiedziałam… cóż człowiek wciąż się uczy 🙂 Puki co nie pływam, więc po części problem mnie nie dotyczy, ale jest to wiedza ciekawa i kto wie, może kiedyś będę mogła z niej skorzystać. Ale ja w sumie mam pytanie, bo nigdzie nie znalazłam na stronie AT nic o np. astmie u sportowców. Czytam i czytam w internecie, ale może ktoś tu by podjął się tego tematu?? Ja np. jestem tym „szczęściarzem”,którego płuca nie pracują czasami prawidłowo (max alergia na kudłate zwierzę o nazwie kot, no i niestety wysiłek, nie wspominając o stresie – bo ze mnie dość nerwowe stworzenie jest). Jak trenować? Jak sobie radzić z sytuacją gdy jedziemy np. na rowerze, biegniemy, a poziom powietrza ciągle maleje i nagle trzeba się wręcz zatrzymać. Czy kontynuować? To wszystko straszliwie zniechęca do pracy nad sobą, ale z drugiej strony przecież utytułowani sportowcy również mają astmę i mają wyniki, więc nie jest to niemożliwe! Owszem pewnie trzeba mieć ogromną wiedzę na ten temat i bardzo ciężko pracować, ale tego akurat się nie boję 🙂 Może warto poruszyć ten temat ;P kto chętny się podjąć??