Reklamuję książkę niezwykłą. Książkę która czekała prawie 70 lat na wydanie.
Książkę o 'największym polskim podróżniku’ wg Ryszarda Kapuścińskiego. Tak bardzo zapomnianym, ale wychodzącym z cienia.
Reklamuję książkę niezwykłą. Książkę która czekała prawie 70 lat na wydanie.
Książkę o 'największym polskim podróżniku’ wg Ryszarda Kapuścińskiego. Tak bardzo zapomnianym, ale wychodzącym z cienia.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.
Skontaktuj się z nami: [email protected]
Z resztą to chyba nie jest specjalnie trudne mnie wytropić 😉
Hej, poszukaj na google+? Masz? Bo publicznie nie chcę podawać maili adresów itp.
Jestem początkującym zawodnikiem i jeśli byłoby to możliwe chciałbym pogadać z i uzyskać od Ciebie jako od bardziej doświadczonego kolegi wskazówki dotyczące Twoich treningów i przygotowywania się do zawodów. Kuba czy mógłbyś podać mi adres swojego maila lub link do twojego profilu na Facebooku jeśli owy posiadasz? Pozdrawiam Mikołaj
Hej, dzięki! Bardzo mi miło! Na serio! Ta książka chyba nie motywuje do treningu 😉 przede wszystkim trzeba znać twórczość Pidżamy! Grabaż opowiada o każdej piosence ze wszystkich płyt. A książka jest napisana nie przez K. Nowaka, a przez K. Gajdę. Obydwaj specjalizują się w Kaczmarskim, ale KN zajmował się tylko spisywaniem dzieł Kaczmara, natomiast Gajda zrobił doktorat o Kaczmarskim, który później wydał, później napisał 'To moja droga’, a później był 'Gościu’. No i jeszcze napisał wstęp do 'Ale źródło’. Swoją drogą ciekaw jestem kiedy wyjdzie nowy spis wierszy Kaczmara – bo wychodzi jak płyta Gintrowskiego.
Kuba przede wszystkim gratuluję pomysłu projektu pt.: biblioteka traithlonowego człowieka’ . Fajnie ,że zwracasz uwagę nie tylko na sam rozwój ciała ,ale również na aspekt umysłowy ;p wszystkich tych którzy trenują jakikolwiek rodzaj aktywnośći fizycznej. Na półce widzę pokaźną kolekcję książek nie tylko związanych ze sportem, ale również z muzyką. Może uda Ci się dokonać małej recenzji działalności muzycznej Krzysztofa Grabaża Grabowskiego jako czynnika motywującego do treningu? 😀 Przyznam ,że zainteresowałeś mnie książka Krzysztofa Nowaka. Lektura rzeczywiście może być godna uwagi. Wypożyczę i po przeczytaniu podzielę się wrażeniami. Pozdrawiam Mikołaj