Co by nie mówić w człowieku drzemią pokłady próżności a ja z pewnością nie jestem wyjątkiem… 🙂 A może po prostu chciałbym podzielić się swoją radością…i tej wersji się trzymajmy…:-)
Powodów jest kilka. W końcu znam efekt 8 miesięcznych przygotowań! Ujmując to krótko… zaliczyłem 1/4 IM w 2.29 – zajmując w swojej kategorii I miejsce! :-))) Lepszego debiutu nie można wymarzyć….. Syn dymny ze swojego debiutu i wyniku 2.43. Jest motywacja do dalszych treningów!
Już nie będziemy mieć oporów nazywając się triathlonistami!
We wtorek postaram się zdać relację…. Pozdrawiam!
Rewelacja.
Dopoki nie wygram Volvo to nie ma czym się chwalić…:)
Michał- ktos tam nie zaczepiał z kamerą…. 🙂 ale szklane oko troche mnie deprymuje…. 🙂
Arek, Ty też się nie chwaliłeś, że dodatkowo zostałeś gwiazdą w mediach: http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=82GOoCZ-zj4 od 2:15
Janusz! Dzięki! Startowałeś w Mrągowie?! I co się nie chwalisz….?! Pewnie będzie jeszcze okazja gdzieś się spotkać… Faktycznie – chyba w Gdyni… 🙂
Brawo! Szkoda, że się nie poznaliśmy, w gdyni musimy nadrobić. Mnie się trasa podobała, bardzo lubię podjazdy i miałem wrażenie, że trasa trochę mniej faworyzuje sprzęt a bardziej umiejętności. Wynik zajebisty, congrats!
Pięknie!! ale dokładna relacja musi być.
gratulacje i czekamy na relacje 😉
gratulacje i czekamy na relacje 😉
Niesamowity wynik, Gratualcje!!!
Jeszcze raz dzięki! Budujące to… 🙂 Paweł – biegłem w stroju AT; Andrzej – ciekawe to co przekazałeś, soboty i niedziele mam często wolne… Zobaczę po 1/2 …. oby się tylko nie zniechęcić… 🙂
Serdecznie gratulacje. Super debiut!!!
Arek ! !2-15 godz aby ukończyć, długi rower w sobotę 3-6 godzi, długi bieg w niedzielę 1,5-3godz .reszta to krótkie dodatki. A tak z doswiadczenia powiem Ci, że po samym maratonie czuję się bardziej połamany niż po pełnym IM(zupełnie inne zakresy pulsu, intensywnosć wysiłku)
no ładnie, odrobiłeś do mnie 6.5 minuty na biegu i jeszcze dołożyłeś minutę:) w jakim stroju biegłeś?
Andrzej K – kusisz i dręczysz! :-)) A ja kombinuje jak 1/2 IM w Gdyni przeżyć!!! Zupełnie inna spraw to jak znaleźć czas na przygotowanie do pełnego dystansu? Pewnie ze 16 godz tyg trzeba tyrać?! Jeszcze inna sprawa to aspekt zdrowotny… Czy w tym wieku to racjonalne? Pożyjemy – zobaczymy. Przyszły rok wezwaniem będzie zaliczenie maratonu a w następnym …. hmm… kto wie? 🙂
@Arek. Oczywiscie po odpowiednim treningu. Nie myslisz chyba, że pchałbym Cię w tą IM-ĘKĘ , jeszcze w tym sezonie. 🙂
Dziękuję wszystkim za gratulacje! Miło 🙂 Postaram się coś ,,skrobnąć’ jak złapię chwilę… Marcin.S -masz rację w ,,rowerze’ tkwi rezerwa wynikająca ze słabo przepracowanej zimy. Inna sprawa – pogoda (deszcz, wiatr) kiepska nawierzchnia, dużo podjazdów sprawiło, że ciężko było nakręcić coś lepszego; Andrzej.K – IM w 11 godz!? Chłopie! ,,o czym Ty do mnie rozmawiasz!? Mam stażu ok 8 miesięcy! 1/2 dla mnie to wielkie wyzwanie, chyba zbyt ambitne na taki okres przygotowań! 🙂 Michał.M – gratulacje! Łukasz.G- mam świadomość, że orły z mojej fali startują w renomowanych zawodach i w konfrontacji z nimi nie miałbym szans… Mimo to pudło sprawiło radość 🙂
Brawo!!!! Gratulacje Arek! Świetny wynik w debiucie 🙂 i motywujące pierwsze miejsce w kategorii! Z niecierpliwością czekam na relację 🙂 Pozdrowienia
piękny wyniki, gratuluję!
Gratulacje! Okazuje się, że obaj na debiut wybraliśmy Mrągowo – ja co prawda krótszy dystans ale z podobnym efektem końcowym. 1:31 dające 13 miejsce w generalce i zwycięstwo w kategorii wiekowej. Nie mogło być lepszego kopa mobilizującego do dalszego męczenia ciała. Relacja również wkrótce.
Gratulacje 🙂
Gratulacje!
Brawo Arek! Naprzod!!!!
Rewelacyjny debiut! Gratulacje!!! 🙂
Zapomniałem ! Napisałem Ci '… ostatni będą pierwszymi…’ ? Zapewne nikt inny tego Tobie nie mówił bo….nikt nie jest prorokiem we własnym kraju . :-))))
Gratulacje Rówiesniku ! 2:29 na 1/4 to około 11godz na pełnym IM 😉 Do dzieła !:-)))
Gratulacje! Znakomity wynik! Pisałem Ci już wcześniej ze tak będzie! Doskonale pływanie ale trudno żeby nie było;) W rowerze myśle jest rezerwa a bieg naprawde dobry, masz talent:)