Po dłuższej chwili nieobecności na łamach AT wracam. :). Od listopada w amoku treningowym . Przygotowania pełną parą a forma na szczeście rośnie:). 4 miesiac amoku treningowego i się zaczęło…..
Co takiego?
Musze odpowiadac na dziwne pytania…
Tak jestem zdrowa , nic mi nie dolega, nie choruje,odżywiam się racjonalnie a waga i smukly wyglad wiąża się z jedna choroba…. Choroba nazywa sie Ironman:).
bez problemowych przygotowań życzę 🙂 a do tych dziwnych pytań to chyba już wszyscy przyzwyczaliliśmy się…. 😉
Witaj 😀 jak miło widzieć tu kolejne kobiety! Cieszę się, że to nic innego jak Ironman 😀 nieco zazdroszczę, bo też już bym chciała działać, a niestety jeszcze długo… Życzę udanego sezonu! Pozdrawiam