Morsowanie
Po sezonie mocno przyłożyłem się do jednego z przyjemniejszych okresów w sezonie czyli Roztrenowania , gdybym tak samo przykładał się do treningów jak do roztrenowania to miejsce w kadrze na Olimpiadę w Rio miałbym gwarantowane. Cobym nie wyszedł na kompletnego lenia to powiem wam że od ponad miesiąca wróciłem do treningów i to ze zdwojoną siłą , aż boje się że pierwszy szczyt formy złapie na Sylwestra .
Im więcej trenuję tym więcej interesuję się regeneracją a właściwie przyśpieszeniem jej . Pare lat temu miałem okazje wraz z moim Tatą regularnie kąpać się w zimie w przerębli . Na początku mała rozgrzewka albo Sauna a potem pare wejść do przerębli . Pierwsze wrażenie jest dośc drastyczne – uczucie tysięcy igiełek wbijających się w całe ciało , nie mówiąc o częściach intymnych które chowają się pod płuca. Jednak satysfakcjai uczucie lekkości i relaxu wynagradza mały dyskomfort podczas kąpieli .Wtedy nie uprawiałem żadnego sportu tak intensywnie jak teraz i nie miałem jak odczuć dobroczynnego działania krioterapii na regenerację ale jedyne co pamiętam to że przestałem chorować , mieć katar , być przeziębionym .
Ostatnio wraz z nadejściem pierwszych mrozów i orkanów stwierdziłem że warto wrócić do starego zwyaczaju i pora na zimową kąpiel w jeziorku W niedziele po śniadaniu ubrałem się ciepło, zabrałem kilku znajomych i po krótkiej rozgrzewce zamoczyliśmy 4litery w jeziorku. Moja mina podczas kąpieli mówi sama za siebie , ale stwierdzam ze warto było i za tydzień na pewno to powtórze. Po całym tygodniu treningów byłem mocno zmęczony i czułem obolałe mięśnie a już wieczorem po kąpieli zmęczenie ustępowało .
Myślę że każdy kto chce tej zimy nie chorować i wspomóc swoją regenerację powinien wpsiać w kalendarz przynajmniej 2-3 kąpiele tej zimy .
Trochę faktów o krioterapii:
Kluczowym elementem nowoczesnego treningu sportowego jest optymalna regeneracja
po intensywnych (interwały, biegi na tempo) lub długich jednostkach treningowych(np. bieg na 35 km).
Regeneracja mięśni może ulec przyspieszeniu poprzez kąpiele w lodowatej wodzie.
Profesjonalne kluby piłkarskie z Wlk. Brytanii praktykują je od dawna. Również biegacze – np. Paula Radcliffe jest znana
ze swego zamiłowania do lodowatych kąpieli. Trener piłkarskiej kadry Niemiec Juergen Klinsmann wprowadził je na Mistrzostwach Świata dla
swoich piłkarzy. Stosują takie zabiegi z powodzeniem też sportowcy walczący o America’s Cup i triatloniści z mistrzem olimpijskim Janem Frodeno na czele.
Jak działają te kąpiele?
Po krótkim i silnym przekrwieniu tkanki mięśniowej krążenie krwi się minimalizuje na skutek działania zimna – poprzez
zwężenie naczyń krwionośnych. Po zakończeniu chłodzenia naczynia się rozszerzają i następuje przyspieszenie
krążenia krwi. Dzięki temu organizm pozbywa się szybciej szkodliwych produktów przemiany materii oraz zostają zahamowane reakcje zapalne w tkankach wywołanych mikrouszkodzeniami, podobnie jak w przypadku
stłuczeń i skręceń.
Efektem ubocznym jest wzmocnienie systemu immunologicznego.
Juerg Eggler – www.juerg-eggler.ch
Tłum. ZF
@Tomek Silka – krioterapia jest jedną z metod wspomagających leczenie różnych zapaleń stawów ale z drugiej strony zimno i wilgoć nie są korzystne dla zmian skórnych – może dochodzić do nasilenia zapalenia w skórze (sam chyba najlepiej się czujesz latem na słońcu). Są też pacjenci, którzy nie zgłaszają niekorzystnego działania zimna na skórę ale jest ich mniej. Wszystko zależy od tego jakim problem (stopień nasilenia) były/są zmiany skórne u Ciebie. Jak obecnie znosisz niskie temp/mróz? Generalna zasada – odradza się w/w. Indywidualna – możesz spróbować raz i sam się przekonasz czy to Ci służy ale pamiętaj o ew. niekorzystnym wpływie na skórę. Pozdr.
Zawsze chciałem tego spróbować, mam nadzieję, że na moją chorobę nie będzie przeciwwskazań, muszę zapytać Pana Doktora Stajszczyka 😉 co o tym myśli.
@Jakub Masiuk warto się przełamać , same plusy , @Marcin Dąbrowski Na zdjęciu jest akurat kolega którego wyciągnąłem pierwszy raz na morsowanie i już zapowiedział że nie odpuści żadnego wyjazdu na kąpanie 🙂 Mój Tata mieszka daleko ode mnie ale jak się kąpie to wcześniej biega albo rozgrzewa się w Saunie …albo mixuje 🙂 Nie jest to niewiadomo jaki wyczyn aczkolwiek pewien lęk trzeba przełamać 😉
żaden wyczyn to jest tak proste że …… zdejmujesz ubranie i wchodzisz do wody 😉 Wyczyn to wstawianie o 5.00 kiedy sie idzie spac okolo 24 😉
@Redaktorze sam nie jesteś.. ; @Michał a Twój Tata (jeśli dobrze na zdjęciu rozpoznaję) przeprowadzał tylko rozgrzewkę czy też zawalczył z naturą? Jest to wyczyn dla mnie !!
Kurna! Sami twardziele! 🙂 Wychodzi na to, że ja tylko taka ciepła klucha… 🙂
morsowanie to jest to, muszę w końcu rozpocząć sezon, póki co nie mogłem się wyrwać, ale co się odwlecze to …..
Powtórzę za Bogusiem, brrrr
oj z lodem trzeba uważać, w tamtym roku nieźle się pokiereszowałem… dla mnie nie ma lepszej regeneracji !!! a po człowiek jakoś tak mocno pobudzony…:))
Fajniej jest jak jest śnieg i lód ale póki co na pierwszy porządny śnieg trzeba będzię znowu czekać do …marca;)
Jak najbardziej polecam. Odczucia rewelacyjne. Staram się raz w tygodniu poczuć się jak 'kurczak w ciemnej lodówce’. Czekam aż jezioro zetnie lód 😉 i przysypie śniegiem. Podeślę kilka fotek 😉
Brrrrrrr 🙂
Dzięki Łukasz , Ten artykuł o morsowaniu bardzo interesujący i wyczerpujący ale jakoś o nim nie pamiętałem 🙂 . Ja do tej pory nigdy nie zanurzałem głowy ale może czas spróbować 🙂
A drugie zdjęcie jest KAPITALNE!!! :-)))
Brawo Michał! Morsowanie jest rewelacyjne, trochę o tym pisaliśmy kiedyś na AT. Zobacz, jakie porady przygotował dla nas Zbyszek Famuła – nazwę go zawodowym morsem, mieszka w Gdańsku i morsuje niemal codziennie od sezonu jesieni do wiosny. http://akademiatriathlonu.pl/plywanie/poradnik/plywanie/morsowanie-poradnik-poczatkujacego