Ostatnio w poznaniu firma endusport, skelp endushop organizował testy pianek firmy Blueseventy. Dla wszystkich z Poznania, bardzo dobra opcja, wystarczyło się tylko zapisać wcześniej (nikt nie chce aby nagle pojawiło się tyle osób, że będzie chaos i nikt nie będzie mogł przymierzyć pianki i popływać troszkę w niej).
Ogólnie w poprzednim sezonie nie miałem pianki, ale zaczynałem sezon od zawodów na początku siernpnia (Poznań Triathlon) w nadchodzącym 2014 sezonie przygodę z triathlonem planuje już na początek czerwca – Triathlon Sieraków. Rok temu (no prawie rok temu) woda podczas startów wynosiła około 16-17 stopni wiec pianka obowiązkowa. Zresztą dla mnie słabego pływaka pianka wydaje sie bardzo dobrą opcją aby troszkę dzieki lepszej wyporności zaoszczędzić energię na pedałowanie i bieganie.
Pianki które przymierzałem to Fusion, Reaction i Helix. Rozmiar dla mnie to SMT ( wzrost 170cm, waga 70kg). Zakładam piankę, wskakuje do wody i niestety delikatne rozczarowanie, ale to chyba przez to, że miałem za duże oczekiwania. Wyborażałem sobie, że po założeniu pianki nagle bez żadnego wysiłki będę się przesuwał do przodu. Po chwili przyzwyczajenia i kilku długościach basenu jednak zauważam róznicę, zdecydownaie łatwiej pływa mi się w piance, niestety radość też nie trwała długo. Temeperatura wody na besienie jest za wysokoa aby zrobić sobie jakieś długie poływanie w stroju. Dla mnie po 4-5 długościach robiło się nieznaośnie ciepło.
A wracając do modeli pianke które testowałem, najlepiej wypadł Helix chociaż przy cenie 2300 zł nie jest to aż taka róznica wielka do pianki Reaction za 1400 zł, więc moją pianką na 2014 rok i sądzę, że na kolejne sezony zostanie Buleseventy Reaction:) a pieniądzę, które nie wydam na Helixa przeznacze na bike fitting:)
aha bo prawie zapomniałem, dla wszystkich którzy wezmą udział w testach pianek bluesventy z endushop jest rabat 10%, wiec na prawdę polecam testy, a z teg co się orientuję to już następne na początku stycznia.
P.S. pianke kupuje w styczniu dopiero, więc jeśli ktoś ma doświadczenie z modelem Reaction i ma jakieś przemyślenia związane z jego użytkowaniem to proszę o podzielenie się taką wiedzą:)
W Sierakowie zawodnicy z piankami bez rekawów musieli sobie wywalczyc możliwośc startu bo na odprawie sedzia powiedział że nie bedą dopuszczeni ostatecznie dostali zielone światło ale torche musieli powalczyć 🙂 Więc nie był bym taki pewien że wszędzie bedą dozwolone trzeba czytać regulamin.
no to teraz nic nie wiem:) chyba musze poszukac sklepu który pozwala popróbowac pianki na basenie , moze ktos zna taki we Wrocku?
Jarek jak dobrze dobierzesz piankę to nie krępuje ruchów ramion, może sprawiać takie wrażenie na sucho, długie rękawy poza plusem termicznym, mają jeszcze panel które ułatwiają pływanie (wyporność). jak wybierzesz bez rękawów to będziesz dopuszczony, nie ma rozgraniczenia na rodzaj pianki, albo są dopuszczone albo nie….
Z tym morzem to tak rzuciłem dla większego kontrastu, w jeziorze musi się trochę nagrzać woda aby nie było za zmino jak się pływa znając nasz klimat to można trochę poczekać 🙂 No chyba, że jest się morsem 😉 Mnie też na początku wydawało się, że pianka krępuje ruchy, ale dobrałem sobie odpowiedni rozmiar i model i po paru treningach jak się dopasowała jest dobrze.
Miałem możliwość przetestować kilka pianek na pływalni. Wybrałem sailfish, którą zresztą polecam. Wydaje się dość sensowna cena do jakości. W innych, nawet w tych teoretycznie lepszych czułem dyskomfort ruchów rr. Jarek- nie wiem czy z góry można zakładać, że nie będzie się pływało w morzu… Kto wie? 🙂 Osobiście wolałbym wydać raz kasę…. chyba, że kogoś stać na posiadanie dwóch pianek…
własnie próbowałem wczoraj pianki ( niestey tylko na sucho) i ta bez rękawow mniej mnie krepowała, i własnie dlatego wydaje mi sie sensowniejsz.W morzu nie zamierzam pływac w piance wystarczy na jeziora:)
generalnie w Krakowie były testy różnych marek i warto poczekać dobrze się zastanowić bo to nie kosztuje 100zł. Inna sprawa, że można również wypożyczyć piankę na tydzień ze sklepu i później jeśli się zdecydujesz ją kupić to odliczą od kosztów zakupu. @Jarek bez rękawów będziesz mógł krócej używać, tzn woda musi być już trochę nagrzana, a tak jak mam pełną i śmigałem w morzu już w kwietniu 😉 Nie wiem czy mogą Cię nie dopuścić w piance bez rękawów, nie sądze. Jeśli można używać pianek to raczej wszystkich, ewentualnie zabronią w ogóle, ale tutaj muszę się wypowiedzieć bardziej zaawansowani zawodnicy/czki 🙂
a próbowałeś innych marek gdyż akurat trafiłeś na testy, czy w sklepie miałeś możliwość wypożyczenia pianki i sprawdzenia jej na basenie? jeśli chodzi o Poznań to poza w miarę regularnymi testami Blueseventy mało słychać o testach innych firm
Elo, Radzę spróbować także pianki innych marek, bo różnice są wbrew pozorom dość spore… Ja w tym roku próbowałem kilku marek i baaardzo warto. pozdro Grzegorz
jak to , moga niedopuścic za brak rękawów w piance? ?!!
Ta z rekawami jest cieplejsza bo chroni rece to po pierwsze pozatym nie na wszystkich zawodach uznawane sa pianki bez rekawów.
witam , jako nowicjusz mam pytanie : Czym sie rózni pianka z rekawami i bez rekawów , osobiscie wybrałbym ta bez rekawów , wydaje mi sie mniej krepujaca ruch, ale czekam na opinie , dziekuje i pozd