O tym, że kłamstwo ma krótkie nogi, przekonała się amerykańska grupa kolarska Cynisca Cycling. Gdy jedna z członkiń nie mogła wystartować, reszta zgłosiła… mechaniczkę w przebraniu. Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) ukarała nieuczciwy zespół.
ZOBACZ TEŻ: POLADA: „Liczba kontroli w triathlonie wynika ze specyfiki dyscypliny”
Jak do tego doszło? Regulamin zeszłorocznego wyścigu Argenta Classic – 2 Districtenpijl Ekeren-Deurne w Belgii wymagał 5 osób z każdej grupy, natomiast Cynisca Cycling mogła zgłosić jedynie 4. Dyrektor sportowy zespołu Danny Van Haute wpadł na nietypowy pomysł.
Kara dla grupy kolarskiej
Żeby ekipa mogła wziąć udział w zawodach, Van Haute powiedział Moirze Barrett, aby założyła strój zawodnika i maskę na twarz, podpisała kartę i stawiła się na linii startu. Reszta grupy miała natomiast udawać, że podstawiona kobieta naprawdę jest zawodniczką.
Sprawa się wydała, a Międzynarodowa Unia Kolarska ogłosiła w lutym tego roku karę dla grupy kolarskiej. Van Haute został zawieszony do 31 grudnia 2025 r. oraz ukarany grzywną. Zawodniczki otrzymały naganę, nie mogą również wystartować w następnych zawodach UCI. Mechaniczka natomiast dostała zakaz działalności do 1 września 2024 roku.
Ekipa wydała oświadczenie, w którym przeprasza za całą sytuację: Cynisca Cycling rozumie potrzebę podjęcia działań dyscyplinarnych przez UCI. Zespół nie toleruje i nigdy nie będzie tolerował tego rodzaju zachowania. W imieniu zespołu jeszcze raz przepraszamy organizatorów wydarzenia za zachowanie, które miało miejsce na imprezie.
Cynisca Cycling może odwołać się od decyzji do Sportowego Sądu Arbitrażowego (CAS).