Siedmiokrotny zwycięzca Tour de France Lance Armstrong, oskarżony przez Amerykańską Agencję Antydopingową (USADA) o stosowanie niedozwolonych środków, nie będzie mógł wystartować 24 czerwca w zawodach triathlonowych w Nicei!
Taką wiadomość przekazała rzeczniczka zawodów Ironman France. Delphine Vivet powiedziała: „Nasze przepisy stanowią, że sportowiec, przeciwko któremu toczy się postępowanie dyscyplinarne, nie może stanąć na starcie”.
Armstrongowi, który karierę kolarską zakończył w ubiegłym roku i przerzucił się na triathlon (a w zasadzie do niego wrócił) grozi dożywotnia dyskwalifikacja. Przypomnijmy, że w tym roku Armstrong już dwukrotnie wygrywał w zawodach Ironman 70.3 (Hawaje i Floryda), a start w Nicei chciał potraktować jako próbę kwalifikacji na Hawaje. Amerykanin wynajął nawet willę w Cap d’Ail niedaleko Nicei, aby spokojnie i w odpowiednich warunkach przygotowywać się do zawodów.
ŚLEDZTWO ANTYDOPINGOWE. ARMSTRONG NA CELOWNIKU
USADA wszczęła procedurę dyscyplinarną w środę, prawie cztery miesiące po umorzeniu przez prokuraturę w Los Angeles śledztwa przeciwko Armstrongowi. Agencja oskarżyła go o stosowanie dopingu w latach 1996-2011. We Francji przechowywane są próbki krwi i moczu Armstronga. Te, które pobrano podczas jego pierwszej zwycięskiej „Wielkiej Pętli” w 1999 roku, miały zawierać ślady erytropoetyny (EPO), o czym informował dziennik „L’Equipe” w 2005 roku. 41-letni dziś Armstrong zawsze stanowczo odrzucał te oskarżenia. Oto jego ostatnie oświadczenie zamieszczone dwa dni temu m.in. na Twitterze.
Poniżej zamieszczamy również oficjalny list USADA m.in. do Armstronga.
Zgadzam się z @ p. Opcja może, podobno, prawdopodobnie, ponoć jest nie do zaakceptowania. Bo jeśli Agencja się myli? _______ Nicea or muerte! dla Armstronga brzmi teraz nad wyraz dobitnie. Bo muerte sportowe i wykluczenie z grona zawodników to najgorsza z kar 🙁
hmm….szkoda, że nigdy się nie dowiemy,czy jest Bubką, Messim czyli fenomenem w wybranej dyscyplinie? Czy też fenomenalnym aptekarzem? Jeśli aptekarzem, to jako kibic jestem pod dużym wrażeniem jego diety, suplementacji i ……..majstersztyku doboru dopalaczy w odpowiednim miejscu i czasie. Jednak jako zawodnik, NIGDY nie chciałbym z nim startować w jednych zawodach!
Wielka szkoda… trasa kolarska jest „mocno pofałdowana” więc miałby szansę nawet wygrać. IM Nicea wiele traci. To ciekawe, że Francuzi nie respektują wielu „amerykańskich” praw, także tych międzynarodowych a tutaj szybko ponieśli rączkę. Czyżby opóźniona „zemsta” za to że wygrał ich święty tour i to siedem razy ? 🙂 go go go Lance !
Nie rozumiem, skoro w jego krwi wykryto EPO to dlaczego wtedy go nie zdyskwalifikowali? I Armstrong nie da kolejnego popisu formy bo „ponoć/podobno”. Zawsze myślałem że w badaniach laboratoryjnych wynik może być tak lub nie, że nie ma opcji „może” 😀
Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Akceptuję i przeczytałem regulamin strony: akademiatriathlonu.pl AkceptujęNie akceptujęWięcej
Polityka prywatności
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Zgadzam się z @ p. Opcja może, podobno, prawdopodobnie, ponoć jest nie do zaakceptowania. Bo jeśli Agencja się myli? _______ Nicea or muerte! dla Armstronga brzmi teraz nad wyraz dobitnie. Bo muerte sportowe i wykluczenie z grona zawodników to najgorsza z kar 🙁
hmm….szkoda, że nigdy się nie dowiemy,czy jest Bubką, Messim czyli fenomenem w wybranej dyscyplinie? Czy też fenomenalnym aptekarzem? Jeśli aptekarzem, to jako kibic jestem pod dużym wrażeniem jego diety, suplementacji i ……..majstersztyku doboru dopalaczy w odpowiednim miejscu i czasie. Jednak jako zawodnik, NIGDY nie chciałbym z nim startować w jednych zawodach!
Wielka szkoda… trasa kolarska jest „mocno pofałdowana” więc miałby szansę nawet wygrać. IM Nicea wiele traci. To ciekawe, że Francuzi nie respektują wielu „amerykańskich” praw, także tych międzynarodowych a tutaj szybko ponieśli rączkę. Czyżby opóźniona „zemsta” za to że wygrał ich święty tour i to siedem razy ? 🙂 go go go Lance !
Nie rozumiem, skoro w jego krwi wykryto EPO to dlaczego wtedy go nie zdyskwalifikowali? I Armstrong nie da kolejnego popisu formy bo „ponoć/podobno”. Zawsze myślałem że w badaniach laboratoryjnych wynik może być tak lub nie, że nie ma opcji „może” 😀