Lista sukcesów Rudy’ego von Berga jest naprawdę imponująca, a wszystko zaczęło się od dziecięcej fascynacji. Amerykanin, którego największym triathlonowym marzeniem jest zwycięstwo na Hawajach, skutecznie realizuje swój plan, aby je spełnić.
ZOBACZ TEŻ: Finisz IRONMAN Texas zapisuje się na kartach historii
Rodzinny sport
Triathlon płynie w krwi rodziny von Berg. Ojciec Rudy’ego, Rodolphe von Berg jest jednym z pionierów tego sportu i to właśnie po nim Rudy odziedziczył miłość do triathlonu i… imię. Bo nowy mistrz Ameryki tak naprawdę nazywa się Rodolphe von Berg Jr.
Wydarzeniem, które Rudy nazywa „wyzwalaczem swojej triathlonowej pasji” były mistrzostwa świata IRONMAN na Hawajach w 1998 roku. I chociaż miał wtedy zaledwie 5 lat, doskonale pamięta moment, w którym tata przekracza linię męty, wygrywając kategorię wiekową M40-44. To właśnie wtedy młody von Berg postanowił, że pewnego dnia, również zatriumfuje na Wielkiej Wyspie.
– Moje najwcześniejsze wspomnienie jego wyścigów to wspomnienia z Kony z Mistrzostw Świata IRONMAN w 1998 roku, kiedy miałem 5 lat. Jako dziecko powiedziałem sobie zdecydowanie: „Pewnego dnia będę tu z najlepszymi zawodowcami, aby spróbować wygrać! Kona zawsze będzie dla mnie wyścigiem numer jeden do wygrania w mojej karierze” – mówi Rudy von Berg.
Ojciec Rudy’ego sukces z Hawajów powtórzył ponownie w 2016 roku, wygrywając kategorię M60-64, a oprócz tego ma na swoim koncie trzy tytuły mistrza świata ITU oraz mistrza świata IRONMAN 70.3. Pasją zaraził nie tylko Rudy’ego, lecz także jego rodzeństwo. Jego siostra Olympia i brat Maximillian również startują w amatorskim triathlonie.
Kluczowa decyzja
I chociaż ojciec Rudy’ego von Berga jest Belgiem, to Junior urodził się w 1993 roku w Columbus w stanie Georgia w USA. Dorastał natomiast na południu Francji, a po swoich pierwszych zawodach triathlonowych, w których brał udział w wieku 11 lat, został wybrany, aby reprezentował… Włochy, ponieważ jego matka posiada podwójne obywatelstwo – amerykańskie i włoskie.
W wieku 19 lat Rudy zdecydował jednak na przeprowadzkę do Stanów Zjednoczonych, gdzie rozpoczął studia z zakresu marketingu biznesowego na University of Boulder w Colorado. To właśnie w trakcie studiów dwukrotnie wygrywał triathlonowe zawody Collegiate Nationals, co sprawiło, że w 2017 roku z dyplomem w ręce, postanowił postawić wszystko na sport i rozpoczął karierę profesjonalisty.
Szybko udowodnił, że decyzja, którą podjął, była słuszna. Już w 2017 roku na swoim koncie miał szereg sukcesów – 2. miejsce w IRONMAN 70.3 w Buenos Aires, 3. miejsce w Teksasie, 5. na mistrzostwach Europy w Elsinore w Danii i kończące pierwszy rok jako profesjonalista, podium w Challenge Sardinia.
Pierwszy triumf
W 2018 roku Von Berg zacząłby regularnie stawać na podium. Był sportowcem, który ostatecznie zakończył zwycięską passę Jessego Thomasa w Wildflower Triathlon, jednak pierwszy, największy sukces, przyszedł nieco później.
Rudy von Berg ponownie zameldował się na linii startu mistrzostw Europy IRONMAN 70.3 w Danii. Po zaciętej rywalizacji przekroczył metę zaledwie 30 sekund przed swoim rywalem, tym samym stając pierwszy raz na najwyższym stopniu zawodów jako profesjonalista.
– Nigdy tak naprawdę nie straciłem nadziei, to była mentalna gra. Ciągle powtarzałem sobie, że nadal mogę wygrać. Tak łatwo jest zadowolić się drugim – mówił o zawodach von Berg.
Powrót do Francji
Start w Danii zapoczątkował serię zwycięstw von Berga w mistrzostwach kontynentalnych – Ameryka Południowa (2018 i 2019), Ameryka Północna (2019) i powtórne zwycięstwo w Elsinore w 2019 roku.
Lista dalszych sukcesów Rudy’ego von Berga jest naprawdę długa. Na swoim koncie ma m.in. zwycięstwo w St. George w 2019 roku oraz najniższy stopień podium w Nicei.
Do tej ostatniej lokalizacji von Berg będzie miał okazję powrócić w 2023 roku. Po niesamowicie emocjonującym wyścigu IRONMAN Texas 2023, w którym Rudy von Berg prześcignął Polaka Roberta Wilkowieckiego na ostatnich metrach i dotarł na metę zaledwie 12 sekund przed nim, zawodnik został mistrzem Ameryki. Zwycięstwo zagwarantowało mu slot na mistrzostwa świata IRONMAN, które po raz pierwszy w historii rozegrane zostaną w Nicei.
ZOBACZ TEŻ: Robert Wilkowiecki zajmuje 2. miejsce w IRONMAN Texas! Co powiedział o starcie?
Najważniejszy cel
I chociaż jego największym marzeniem jest zwycięstwo na Hawajach to von Berg podkreśla, że ma jeden, ważniejszy cel:
– Mam nadzieję, że ludzie będą patrzeć na mnie jako na kogoś, kto ciężko pracował, aby spełnić swoje marzenia, kogoś, kto jest uczciwy, miły, pełen szacunku, pracowity i kto inspiruje innych do dawania 100% tego, co robią i realizowania swoich pasji.
