Wsiadasz na rower i wychodzisz z domu na trening kolarski. Wracasz zdenerwowany, bo ktoś na ciebie zatrąbił. Podczas kolejnego treningu inny kolarz machnął nerwowo ręką w twoim kierunku. Albo trafiasz na złośliwych uczestników ruchu drogowego, albo nie znasz podstawowych zasad kolarskiego savoir-vivre.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Jak informuje Polska Agencja Prasowa: „W całym 2021 roku rowerzyści uczestniczyli w 3 513 wypadkach drogowych, w których zginęło 185 rowerzystów, a rany odniosły 3 192 osoby”, dlatego najważniejszą zasadą każdego rowerzysty jest dbanie o bezpieczeństwo na drodze:
- Kask
Podstawową i, wydawać by się mogło, oczywistą sprawą, jest odpowiednie wyposażenie. Niestety, zwłaszcza wśród niedzielnych rowerzystów, zakładanie kasku dalej kojarzy się z obciachem i niepotrzebnym wydawaniem pieniędzy. Najprostszy kask to wydatek rzędu 100 zł, a dopasowanie odpowiednio kształtu, przy obecnej ofercie i szerokiej dostępności tego akcesorium, nie jest problemem.
Wbrew utartemu przekonaniu, wcale nie trzeba dużej prędkości i dynamicznej jazdy, aby doszło do groźnego dla zdrowia wypadku. Po kask powinieneś sięgać zawsze, wtedy kiedy wsiadasz po rower.
Grupą, która powinna zwrócić szczególną uwagę na odpowiednią jakość i dopasowanie kasku, ze względu na osiągane prędkości oraz fakt, że większość jednostek treningowych jest wykonywana na drogach, są kolarze i triathloniści.
- Bądź widoczny
O ile w polskim prawie brakuje regulacji dotyczących nakazu jazdy w kasku, o tyle oświetlenie roweru jest obowiązkowym wyposażeniem. Szczegółowe regulacje dotyczące świateł rowerowych znajdują się w Rozporządzeniu Ministra Transportu z 2013 roku, z którego można dowiedzieć się m.in. że rower powinien być wyposażony w co najmniej jedno światło pozycyjne barwy białej lub żółtej z przodu oraz co najmniej jedno światło barwy czerwonej z tyłu.
Oświetlenie powinno być włączone podczas jazdy nocą, jazdy w tunelu oraz podczas złych warunków atmosferycznych. Jego brak w najlepszym przypadku skutkuje mandatem, w najgorszym poważnym wypadkiem. Jeżeli masz w planach długą jednostkę treningową i istnieje ryzyko, że zastanie cię zmrok, powinieneś wyposażyć swój rower w dodatkowe oświetlenie.
Sygnalizuj ruchy
Wystawienie ręki w prawo lub w lewo, po to, aby zasygnalizować skręt to podstawowy gest, który powinien być nawykiem każdego kolarza. Niestety wiele osób na ostatnią chwilę wykonuje niebezpieczny, gwałtowny manewr bez wcześniejszego uprzedzenia innych uczestników ruchu. Nawet jeżeli do treningu, wybrałeś boczną drogę, na której zazwyczaj ruch jest znikomy, musisz zachować ostrożność i założyć, że ktoś może znajdować się za tobą.
Droga, ścieżka czy chodnik?
Możemy jeździć bez ograniczeń po zwykłych drogach, jednak jeżeli wzdłuż drogi została wytyczona osobna ścieżka lub pas dla rowerów, to obowiązkiem osoby jadącej rowerem jest poruszanie się po nim.
Z chodnika rowerzyści mogą korzystać w trzech wyjątkowych sytuacjach: poruszając się po nim z dzieckiem, które ma mniej niż 10 lat, podczas wyjątkowo niekorzystnych warunków lub gdy chodnik ma co najmniej dwa metry szerokości, a na jezdni dozwolony jest ruch z prędkością ponad 50 km/h.
Warto jednak zaznaczyć, że na chodniku to kolarze są gośćmi i to oni muszą uważać na pieszych, a nie odwrotnie.
Wspólne treningi
Wyjście na trening z drugim triathlonistą sprawia często dużo większą frajdę niż samotne kręcenie. Trudna, długa jednostka staje się przyjemniejsza w dobrym towarzystwie. Warto jednak pamiętać o kilku zasadach wspólnej jazdy:
- Nie blokuj drogi
Jeżeli na drodze panuje spory ruch, to jeżdżenie jeden obok drugiego, nie jest najlepszym rozwiązaniem. Nie tylko naraża kolarzy, ale również skutecznie denerwuje kierowców samochodów, dla których manewr wyprzedzania jest znacznie trudniejszy.
- Dobra zmiana
Jeżeli decydujemy się na jazdę jeden za drugim, należy ustalić kolejność jazdy.
W dobrym guście leży zmienianie osoby z przodu, tak aby każdy miał okazję jechać w tunelu aerodynamicznym.
Jazda na kole powinna iść w parze z rozwagą. Każdy twój ruch ma wpływ na bezpieczeństwo współtowarzyszy treningu. Jadąc z przodu, nie wykonuj gwałtownych ruchów i jedź płynnie. Osoby za tobą mają ograniczony czas reakcji. Jeżeli sięgasz po bidon lub przekąskę, nie przestawaj pedałować. Rolą lidera jest informowanie grupy o sytuacji na drodze. Gest podniesionej ręki oznacza ostre hamowanie, wskazuje dziury i utrudnienia na drodze.
Drafting jest trudnym elementem, który wymaga praktyki. Potrzeba wielu godzin treningów, aby jazda na kole przynosiła odpowiednie efekty, a przede wszystkim była bezpieczna.
ZOBACZ TEŻ: Drafting: co jest uczciwe, a co nie?
Technologia — rozprasza czy pomaga?
Większość triathlonistów korzysta z mierników mocy zamieszczonych na kierownicy. Jednak zwłaszcza wśród początkujących-amatorów kolarstwa jedynym narzędziem mierzącym osiągane efekty jest zegarek. Odrywanie jednej ręki, a przede wszystkim skupianie swojej uwagi na nadgarstku podczas dynamicznej jazdy może być niebezpieczne i cię dekoncentrować. Ogranicz zatem patrzenie na zegarek do minimum w miejscach o dużym natężeniu ruchu.
Kolejnym grzechem popełnianym głównie przez amatorów kolarstwa są założone słuchawki. Będąc uczestnikiem ruchu drogowego, musisz zostawać w stałym kontakcie z otoczeniem. Słuchawki skutecznie ograniczają zewnętrzne bodźce i dźwięki. Jeżeli jednak nie wyobrażasz sobie treningu bez ulubionej playlisty, wyciągnij jedną ze słuchawek, najlepiej tę od strony jezdni. Takie rozwiązanie pozwoli cieszyć się muzyką i jednocześnie kontrolować to, co dzieje się dookoła.
Technologia ma też oczywiście pozytywne oblicza. Świetnym gadżetem dla każdego triathlonisty, który znacząco zwiększa bezpieczeństwo na drodze, jest Garmin Varia — system tylnego monitorowania, który informuje rowerzystę o zbliżających się pojazdach, natomiast światło zamontowane w radarze informuje kierowców, o tym, że zbliżają się do kolarza.
ZOBACZ TEŻ: Trening ze słuchawkami. Muzyka pomaga czy szkodzi?
Rower na siłowni to też rower
Rowerowy savoir-vivre obejmuje nie tylko zachowania na drodze. Warto wspomnieć również o rowerkach stacjonarnych, z których korzystamy na siłowni. Ich użytkownicy często zapominają, że jest to wyposażenie publiczne, z którego korzysta wiele osób. Przed treningiem warto rozłożyć mały ręcznik tak, aby pot nie kapał na kierownicę czy inne elementy rowerka. Po skończonym treningu należy pamiętać o tym, aby rowerek dokładnie wytrzeć. W większości siłowni znajduje się płyn do dezynfekcji i papierowe ręczniki.
Przede wszystkim – myśl!
W kolarstwie bardzo ważna jest znajomość przepisów ruchu drogowego. Jednak równie istotny jest zdrowy rozsądek. Czasami warto zwyczajnie zastanowić się, czy twoje zachowanie nie spowoduje niebezpiecznej sytuacji. Małe gesty, wykonywane w kierunku innych osób, taki jak chociażby delikatne zjechanie z drogi, aby wyprzedzający kierowca miał więcej miejsca, sprawiają, że jazda na rowerze jest jeszcze przyjemniejsza.
ZOBACZ TEŻ: Kultura pływania na basenie. Basenowy savoir-vivre