WTCS Abu Dhabi: Wilde odrabia straty i wygrywa na nowej trasie, całe podium dla Niemek!

Hayden Wilde odrobił pół minuty straty po pływaniu, aby po sprinterskim finiszu wygrać pierwszy wyścig sezonu WTCS. W rywalizacji kobiet kompletna dominacja Niemek. Zajęły trzy pierwsze miejsca!

ZOBACZ TEŻ: Jak skutecznie zmieniać nawyki? Kluczem motywacja wewnętrzna

Faworyci nie zawiedli w pierwszym wyścigu sezonu WTCS! Na nowej, sprinterskiej trasie w Abu Dhabi, wygrali Hayden Wilde oraz Lisa Tertsch. Zwycięstwo tego pierwszego miało zdecydowanie bardziej dramatyczny charakter, bo zawodnik wyszedł z wody ze sporą stratą.

Mocny rower elementem taktyki

W Abu Dhabi Hayden Wilde wystartował z numerem „1”. Zawodnik miał za sobą zwycięstwo w finale WTCS w Torremolinos i szansę na dobre rozpoczęcie sezonu na krótkim dystansie, zanim przejdzie na średni dystans T100. Jednym z jego głównych rywali był Australijczyk Matt Hauser i to właśnie z nim rozegrał się sprinterski finisz o triumf.

Najpierw jednak Wilde musiał do rywala odrabiać stratę prawie 30 sekund na pływaniu. Hauser wyszedł z wody pierwszy, mając 4 sekundy za sobą Miguela Hidalgo. Wilde zajmował dalekie, 32. miejsce.

Hauser przez dwa okrążenia trasy rowerowej prowadził grupę kilkunastu zawodników. Wilde mocno pracował na czele grupy pościgowej i właśnie na drugim okrążeniu obie się połączyły.

Podczas biegu szybko ufrmowała się trójka walcząca o medale. Do Wilde’a i Hausera dołączył Vasco Vilaca. Portugalczyk nie dał jednak rady wytrzymać tempa. Walka o zwycięstwo rozstrzygnęła się w samej końcówce. Na niebieskim dywanie Wilde wystrzelił w sprinterskim finiszu i odniósł pierwsze zwycięstwo sezonu.

Ścigałem się z Mattem na dystansie 5 kilometrów wiele razy. Widziałem jego trenera, który mówił „jeszcze jeden raz”. W ten sposób wiedziałem, że ma siłę, aby jeszcze raz nacisnąć. Wiedziałem, że muszę utrzymać tempo i szczęśliwie, to się udało. Przy Mattcie, Morganie i wszystkich tych gościach wiedziałem, że muszę mocno cisnąć na rowerze, aby tam odpadło kilku dobrych biegaczy – powiedział po zwycięstwie. Pełne wyniki tutaj.

Wyniki WTCS Abu Dhabi (mężczyźni)

  1. Hayden Wilde – 48:21
  2. Matt Hauser – 48:23
  3. Vasco Vilaca – 48:39
  4. Henry Graf – 48:55
  5. Adrien Brifford – 48:55

Perault prowadziła, ale nie dała rady

W wyścigu kobiet jako pierwsze z wody wyszły Bianca Seregni oraz Jolien Vermeylen. Obie miały kilkanaście sekund przewagi nad Taylor Spivey. Trochę dalej były Diana Isakova, Lisa Tertsch (numer „1”) oraz Laura Lindermann. Niemieckie zawodniczki odegrały główną rolę w tym wyścigu.

Na rowerze zawodniczki jechały w kilkunastoosobowej grupie. Gwen Jorgensen, jedna z faworytek została z tyłu, a najlepszy czas roweru miała Kate Waugh. Po szybkiej zmianie na prowadzenie wyszła Lisa Tertsch. Początkowo zawodniczki biegły w dużej grupie, ale na drugim okrążeniu trzy Lisa Tertsch, Laura Lidemann i Nina Eim biegły uciekły wraz z Leonie Periault. Francuzki zabrakło jednak na podium.

Tertsch przyspieszyła w końcówce i przekroczyła metę na 1. miejscu. Eim i Lindemann zostawiły Periault z tyłu, a więc Niemki zdominowały podium! Skrót zawodów zobaczysz poniżej! Pełne wyniki są tutaj.

Wyniki WTCS Abu Dhabi (kobiety)

  1. Lisa Tertsch – 54:29
  2. Nina Ei – 54:30
  3. Laura Lindemann – 54:31
  4. Leonie Periault – 54:35
  5. Rosa Maria Tapia Vidal – 54:46
Grzegorz Banaś
Grzegorz Banaś
Redaktor. Lubi Lionela Sandersa i nowinki technologiczne. Opisuje ciekawe triathlonowe historie, bo uważa, że triathlon jest wyjątkowo inspirującym sportem, który można uprawiać w każdym wieku. Fan dobrej kawy i książek Jamesa S.A. Corey'a.

Powiązane Artykuły

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Śledź nas

18,455FaniLubię
2,882ObserwującyObserwuj
27,300SubskrybującySubskrybuj

Polecane